Reklama

Rotmistrz Witold Pilecki

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W 1976 r. angielski historyk - prof. R. M. D. Foot napisał książkę pt. „Six Faces of Courage” (Sześciu najodważniejszych ludzi II wojny światowej), gdzie sylwetka rotmistrza Witolda Pileckiego figuruje obok Madeleine Fourcade - organizatorki siatki wywiadowczej Alliance, Andre de Jeangha - szefa kanału przerzutowego COMET, Wiktora Gersona - szefa przerzutu VIC, Jeana Moulin - bohatera Résistance we Francji i Karrylego Pentera - dywersanta Correnne.
Wystawa zorganizowana przez Muzeum Woli, Oddział Muzeum Historycznego miasta stołecznego Warszawy, ukazuje postać nie tylko bohatera, żołnierza, sprawnego organizatora, człowieka zdolnego do najwyższych poświęceń, ale także ucznia, harcerza, małżonka i artysty. Eksponowane materiały można podzielić na trzy grupy: pamiątki pochodzące ze zbiorów rodziny i bliskich, dokumenty zachowane w Instytucie Pamięci Narodowej - Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu oraz eksponaty wypożyczone z muzeów i od kolekcjonerów.
Zebrane muzealia opowiadają o całym życiu Witolda Pileckiego. Ukazują go jako ucznia i ochotnika biorącego udział w walce o wskrzeszenie Polski. Dalsza droga bohatera to ukończenie nauki, praca w kółkach rolniczych, zdobywanie kolejnych stopni wojskowych oraz praca we własnym majątku Sukurcze. W ten obraz wplata się wątek bardziej osobisty: małżeństwo i dom rodzinny. Z zachowanych pamiątek wyłania się osoba Witolda Pileckiego jako człowieka wymagającego, a jednocześnie pełnego ciepła i serdeczności dla swoich bliskich. Nie oszczędzał się, by sprawić przyjemność i radość swoim dzieciom, znajomym czy dalszej rodzinie. Swoje uzdolnienia artystyczne wykorzystywał, malując obrazy do kościoła w Krupie (powiat, do którego należał majątek Sukurcze), tworząc w swoim dworku freski o tematyce religijnej, rysując scenki rodzajowe dla sprawienia radości domownikom i gościom.
W drugiej części wystawy spotykamy Witolda Pileckiego jako żołnierza polskiego ruchu oporu, ochotnika dobrowolnego pójścia do obozu koncentracyjnego Auschwitz, by zorganizować tam siatkę konspiracyjną oraz przedstawić zbrodnie niemieckie popełniane na więźniach, pomysłowego uciekiniera i żołnierza walczącego w Powstaniu Warszawskim.
Końcowe dokumenty przedstawiają najtrudniejszy etap drogi Witolda Pileckiego - aresztowanie, przesłuchania i proces jako wroga ludu i człowieka zaprzedanego obcym mocarstwom. Drogę Pileckiego kończy wyrok śmierci wykonany 25 maja 1948 r. w więzieniu na Rakowieckiej.
Wystawa jest czynna od 16 maja do końca sierpnia 2008 r.

(Red.)

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Włoski Trybunał Konstytucyjny: dziecko może mieć dwie matki

2025-06-17 13:30

[ TEMATY ]

Włochy

Adobe Stock

Włoski Trybunał Konstytucyjny orzekł, że pary jednopłciowe kobiet, które decydują się na zapłodnienie in vitro za granicą, mogą zostać prawnie uznane za rodziców we Włoszech, nawet jeśli jedna z nich nie jest biologiczną matką. Wyrok zapadł mimo sprzeciwu rządu Giorgii Meloni - podaje portal ilgiornale.it.

Włoski Trybunał Konstytucyjny orzekł, że dzieci urodzone przez pary jednopłciowe kobiet w wyniku zapłodnienia in vitro przeprowadzonego za granicą, gdzie jest to legalne, mogą być zarejestrowane jako dzieci dwóch matek. Wyrok odrzuca wytyczne rządu premier Giorgii Meloni, zawarte przez ministra spraw wewnętrznych Matteo Piantedosiego z 2023 r., który zakazywał automatycznego uznawania „matki intencjonalnej” za pełnoprawnego rodzica.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV do nuncjuszy: bądźcie ludźmi zdolnymi do budowania relacji

2025-06-17 21:57

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

PAP/EPA/VATICAN MEDIA HANDOUT

Miejcie zawsze spojrzenie pełne błogosławieństwa, bo posługa Piotra to błogosławić - dostrzegać dobro, nawet ukryte, nawet to w mniejszości. Czujcie się misjonarzami, posłanymi przez Papieża, by być narzędziami komunii i jedności, w służbie godności osoby ludzkiej, promując wszędzie szczere i konstruktywne relacje z władzami, z którymi będziecie współpracować - wskazał Ojciec Święty podczas spotkania z papieskimi przedstawicielami przy państwach i organizacjach międzynarodowych na całym świecie.

Sala Klementyńska
CZYTAJ DALEJ

Dyskutujmy ze sobą, ale się słuchajmy

2025-06-18 06:47

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Co wybory, co większa demonstracja, co burzliwszy dzień w mediach – powraca stare hasło: "wojna polsko-polska". Obraz dwóch obozów, okopanych na swoich pozycjach, niemożliwych do pogodzenia. Jakbyśmy byli narodem skazanym na wieczny konflikt, wzajemną pogardę i brak porozumienia. Ale ten obraz – choć popularny – jest z gruntu fałszywy.

Polacy od wieków spierali się o sprawy najważniejsze: o kształt państwa, gospodarkę, wartości, idee i relację z Kościołem, czy w końcu o politykę zagraniczną, miejsce Polski w Europie, o język i tożsamość. Te spory bywały ostre, ale same w sobie nie były zagrożeniem. Przeciwnie – bywały objawem życia i wolności ducha. Prawdziwe niebezpieczeństwo zaczynało się wtedy, gdy ktoś uznawał, że jego racja jest tak absolutna, że wolno mu w jej imię zdradzić wspólnotę.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję