Reklama

Wiadomości

Szczeciński Cmentarz Centralny – największa nekropolia w Polsce

Na szczecińskim Cmentarzu Centralnym, na powierzchni ponad 172 hektarów spoczęło od jego założenia w 1901 r. ponad 300 tys. osób. To zarówno nekropolia, jak i ogromny park – spacerować można po 110 km alejek.

[ TEMATY ]

cmentarz

Leszek Wątróbski

Cmentarz Centralny w Szczecinie. Groby żołnierzy polskich

Cmentarz Centralny w Szczecinie. Groby żołnierzy polskich

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wielki cmentarz dla Szczecina zaprojektował architekt i miejski radca budowlany Wilhelm Meyer-Schwartau. Decyzja o utworzeniu nowej nekropolii podyktowana była pod koniec XIX w. szybkim wzrostem liczby mieszkańców miasta i zapełnieniem dotychczasowych miejsc pochówków. Otwarto go oficjalnie 6 grudnia 1901 r.

Hauptfriedhof (Cmentarz Główny) w założeniach miał być nie tylko miejscem spoczynku, ale też parkiem. Aranżacja miała odnosić się do nekropolii Ohlsdorf w Hamburgu. Alejki w części wschodniej zaprojektowano na planie koła, znalazły się tam również liczne mostki, a także punkty widokowe. Zasadniczą koncepcją planistyczną było symetryczne rozmieszczenie kwater po bokach osi głównej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wydano też specjalny regulamin, aby nie zburzyć harmonii projektu – ściśle określone były w nim cechy stawianych nagrobków. Pierwszy zarządca nekropolii, a jednocześnie drugi jej architekt Georg Hannig uregulował m.in. wysokość pomników nagrobnych i określił, z jakich materiałów mogły być wykonane - nie dopuszczano polerowanych marmurów ani granitów, preferując wapienie i piaskowce.

Reklama

Najstarszy zachowany w pierwotnym miejscu nagrobek ustawiony został 27 grudnia 1901 r. Wśród zabytkowych nagrobków wyróżnia się m.in. modernistyczna pozioma płyta poświęcona Gertrud Ziegenruecker. Całą jej powierzchnię wypełnia napis wykonany w głębokim reliefie: "GERTRUD/ZIEGEN-/RUECKER". Ciekawym zabytkiem jest też nagrobek rodziny Riess, który wieńczy rzeźba przedstawiająca czterech chłopców – została wykonana na podstawie fotografii synów Erny i Waltera Riessów. Umieszczono ją na nagrobku Waltera, który zmarł tuż przed swoimi 44 urodzinami. Jego żona spoczęła na cmentarzu 55 lat później.

Na terenie cmentarza znajduje się też lapidarium, otwarte w 2007 r. na terenie dawnego gaju urnowego. Odtworzono układ przestrzenny założenia, zrekonstruowano mostek i tzw. grzybek, czyli okrągły daszek z ławką, odnowiono zabytkową fontannę. Wzdłuż ścieżek ustawiono nagrobki, usunięte niegdyś ze swych dawnych miejsc w różnych zakątkach cmentarza. Znalazł się tam m.in. pomnik nagrobkowy jednej z najważniejszych postaci historii miasta, nadburmistrza Hermanna Hakena, na którym jego podobizna znajduje się obok podobizny jego żony Johanny.

Najbardziej rozpoznawalną budowlą cmentarza jest kaplica, zaprojektowana przez Meyera-Schwartaua, ukończona w 1902 r. Elewacja inspirowana jest architekturą romańską i zwieńczona wysoką kopułą. Stoi na wzniesieniu, od zachodu, na głównej osi widokowej nekropolii znajduje się charakterystyczna rozległa wolna przestrzeń z fontanną.

Na uwagę zasługuje też zbudowana w stylu neoromańskim brama główna (głównym projektantem również był Meyer-Schwartau) o szerokości 77 metrów z dwoma skrzydłami. Budowla uległa zniszczeniu podczas nalotów alianckich, jej odbudowę rozpoczęto w 1959 r., nie decydując się na odtworzenie kopuły z krzyżem.

Reklama

Na cmentarzu znajduje się blisko 30 pomników pamięci i tablic. Największym z nich, usytuowanym na osi głównej alei, naprzeciwko kaplicy jest 18-metrowy Pomnik Braterstwa Broni autorstwa Sławomira Lewińskiego. Między pomnikiem, nawiązującym do wyglądu husarskich skrzydeł a fontanną spoczywa 3012 żołnierzy sowieckich i 367 żołnierzy polskich.

Wśród pomników znajdują się także m.in.: Tym, którzy nie powrócili z morza, Armii Krajowej, Pamięci Sybiraków, Ofiar Hitlerowskich Obozów Koncentracyjnych, Ofiar Katastrofy Promu Jan Heweliusz. W alei prowadzącej od drugiej bramy cmentarza stoi też Krzyż Żelazny, który przez wiele lat był symbolem pamięci ofiar Grudnia ’70 (choć został wzniesiony jako upamiętniający poległych w czasie wojny francusko-pruskiej 1870-71). W październiku br. w Alei Ofiar Grudnia stanął nowy pomnik, wkrótce planowane jest jego oficjalne odsłonięcie.

Po 1945 r. polskie pochówki przeprowadzano na wolnych terenach, później zaczęto likwidować starsze, niemieckie kwatery. Do nekropolii przyłączono dawny cmentarz garnizonowy i tereny wojskowe.

Szczeciński cmentarz ma nawiązywać swym wyglądem do parku, stąd różnorodność rosnących tu drzew i krzewów. Zgodnie z pomysłem Georga Hanniga znalazło się tu kilkaset starannie skomponowanych gatunków - często egzotycznych. Obecnie, wśród rzadko spotykanych gatunków można zobaczyć m.in. chmielograb europejski, mydleniec wiechowaty, sosnę himalajską, miłorząb dwuklapowy, jodłę koreańską i świerk serbski. W 2010 r. we wschodniej części cmentarza wytyczono ścieżkę botaniczną i ustawiono przy niej tablice z opisem ciekawych drzew i krzewów.

Reklama

Nekropolia nie rozszerza się już, pochówki możliwe są jedynie po ekshumacjach i likwidacji nieopłaconych mogił. Dziennie odbywa się nawet ok. 45 pogrzebów.(PAP)

autorka: Elżbieta Bielecka

emb/ pat/

2022-11-01 07:27

Ocena: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Prochy świętego

Niedziela warszawska 44/2014, str. 6-7

[ TEMATY ]

cmentarz

Marcin Żegliński

Wyjątki są trzy: to pochówki osób bardzo ważnych dla franciszkańskiego klasztoru w Niepokalanowie. Książę Jan Drucki-Lubecki, który w latach 20. XX wieku przekazał swoje grunty pod budowę klasztoru, dr Stankiewicz – wojskowy lekarz, który bezpłatnie leczył zakonników i Franciszek Gajowniczek, ocalony przez założyciela Niepokalanowa o. Maksymiliana Kolbe w Auschwitz.
CZYTAJ DALEJ

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

Do wersji od lat istniejącej w naszej przestrzeni internetowej niezbędnika katolika, która każdego miesiąca inspiruje do modlitwy miliony katolików, dołączamy wersję papierową. Każdego miesiąca będziemy przygotowywać niewielki i poręczny modlitewnik, który dotrze do Państwa rąk razem z naszym tygodnikiem w ostatnią niedzielę każdego miesiąca.

CZYTAJ DALEJ

Polską racją stanu jest odwołanie von der Leyen

2025-07-09 18:50

[ TEMATY ]

Jadwiga Wiśniewska

Ursula von der Leyen

PAP/EPA/GUILLAUME HORCAJUELO

Ursula von der Leyen

Ursula von der Leyen

Konieczne jest odwołanie von der Leyen, która od sześciu lat kieruje KE w sposób całkowicie oderwany od rzeczywistości, realnych potrzeb obywateli oraz od wartości, na których zbudowano wspólną Europę.

Pod rządami von der Leyen, Komisja Europejska stała się instrumentem interesów radykalnych organizacji pozarządowych i zakładnikiem błędnej ideologii ekologizmu jak i polityki migracyjnej. To właśnie sztandarowe projekty polityczne von der Leyen, takie jak Zielony Ład, Pakt Migracyjny, centralizacja UE czy zawarcie umowy z Mercosur prowadzą do spadku konkurencyjności europejskiej gospodarki, wzrostu kosztów energii, a tym samym ubóstwa energetycznego, upadku europejskiego rolnictwa i zagrożenia bezpieczeństwa. Wbrew wszelkiej logice, projekty te są nie tylko kontynuowane, ale wręcz ich realizacja przyspieszana.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję