Reklama

Wiadomości

MŚ 2022: biało-czerwoni inaugurują turniej meczem z Meksykiem

O godzinie 17 piłkarska reprezentacja Polski rozegra swój pierwszy mecz w mistrzostwach świata w Katarze - z Meksykiem. Sześć godzin wcześniej zmierzą się rywale tych ekip w grupie C - Argentyna i Arabia Saudyjska. Francja rozpocznie obronę tytułu od starcia z Australią.

[ TEMATY ]

sport

mundial

PAP/EPA/Tolga Bozoglu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wtorek to pierwszy dzień mundiali, kiedy odbędą się cztery spotkania.

"Stać nas na wyjście z grupy. Oczywiście pod pewnymi warunkami, które musimy spełnić" - ocenił selekcjoner biało-czerwonych Czesław Michniewicz.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

O znaczeniu meczu w Dausze nie trzeba przekonywać pomocnika Grzegorza Krychowiaka.

"Może pozwolić nam dobrze zacząć te mistrzostwa. Z doświadczenia wiemy, że żeby wyjść z grupy, trzeba zdobyć punkty w tym pierwszym spotkaniu" - zaznaczył.

Mecze otwarcia to nie jest specjalność polskich piłkarzy. Na wygraną czekają od 1974 roku, kiedy pokonali Argentynę 3:2. Później były trzy bezbramkowe remisy: z RFN (1978), Włochami (1982) i Marokiem (1986) oraz trzy porażki: z Koreą Południową (2002), Ekwadorem (2006) i Senegalem (2018).

Tymczasem Meksyk w ostatnich sześciu mundialach w swoich pierwszych meczach odniósł pięć zwycięstw i raz zremisował.

Rywalizacja w grupie C rozpocznie się o 11, kiedy na największej arenie mundialu w Katarze Lusail Stadium zmierzą się Argentyna i Arabia Saudyjska.

We wtorek do akcji wkroczą także zespoły grupy D, na czele z broniącą tytułu Francją. Mimo że z powodu kontuzji nie będzie mógł zagrać tegoroczny laureat Złotej Piłki Karim Benzema, "Trójkolorowi" to wciąż jeden z kandydatów do końcowego triumfu. Tak jak cztery lata temu w Rosji, w swoim pierwszym spotkaniu zmierzą się z Australią.

W drugiej parze tej grupy Dania, półfinalista ubiegłorocznych mistrzostw Europy, spotka się z Tunezją.(PAP)

mm/ pp/

2022-11-22 09:28

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Mecz Brazylia - Kolumbia (ćwierćfinał)

CZYTAJ DALEJ

Św. Bernard z Clairvaux – człowiek z Jasnej Doliny

[ TEMATY ]

święty

święci

św. Bernard z Clairvaux

wikipedia.org

św. Bernard z Clairvaux

św. Bernard z Clairvaux

Nauczanie i uprawianie teologii w środowisku wspólnoty klasztoru miało w średniowieczu pogłębiać duchowość. W XII wieku wybitnym przedstawicielem teologii monastycznej był Bernard z Clairvaux, opat cystersów, który przysporzył zakonowi ogromną liczbę nowych braci; za jego słowem i postawą poszło wielu, ponadto w ciągu całego życia założył 68 nowych klasztorów i objął swoim kierownictwem 160.

Bernard urodził się k. Dijon – stolicy Burgundii, w roku 1090. Jego rodzice byli pobożni. Ojciec był rycerzem i doradcą księcia Burgundii, matka pochodziła z możnego rodu. Po śmierci matki 17-letni chłopiec oddał się w opiekę Matce Bożej, jednak u progu dorosłości przeżył załamanie wewnętrzne. Trwająca 2 lata walka z pustką duchową przyniosła niezwykłe owoce. 22-letni młody człowiek wrócił do Boga i zapragnął życia w oddaleniu od świata. Uczynił to, pociągając za sobą ojca, kilku krewnych i niemal dwudziestu przyjaciół. Po 3 latach życia w cysterskim opactwie w Citeaux, wybudował i objął klasztor w dzikiej kotlinie Szampanii, a miejscu temu po oswojeniu nadał nazwę Clairvaux – Jasna Dolina. Przez 38 lat był tam opatem, jednak jego działalność nie ograniczyła się ani do tego miejsca, ani do ludzi, którymi przewodził. Zreformował życie klasztorne, brał udział w istotnych wydarzeniach politycznych i kościelnych, wiele podróżował, utrzymywał kontakty z wszystkimi ważniejszymi postaciami swoich czasów. Jego zdanie i poparcie były decydujące m.in. podczas organizowania drugiej wyprawy krzyżowej w 1147 r. Zmarł 20 sierpnia 1153 r. Do chwały świętych wyniósł go Aleksander III w 1174 r. Doktorem Kościoła ogłosił go Pius VIII w 1830 r.
CZYTAJ DALEJ

W 1939 r. miała powstać filmowa superprodukcja o św. Andrzeju Boboli

2025-08-21 14:03

[ TEMATY ]

św. Andrzej Bobola

Karol Porwich/Niedziela

Św. Andrzej Bobola

Św. Andrzej Bobola

Jeden z najbardziej popularnych polskich świętych, Andrzej Bobola, nie doczekał się do tej pory filmu fabularnego na swój temat. Taki film był jednak planowany, i to z wielkim rozmachem, tuż przed wojną - pisze portal poświęcony męczennikowi andrzejbobola.info. Przygotowania zaczęły się w sierpniu 1939 r. na Polesiu, a premiera była planowana na 1940 r.

Miała to być - mówiąc dzisiejszym językiem - superprodukcja. Grać miały ówczesne gwiazdy - w świętego miał się wcielić Kazimierz Junosza-Stępowski, a ks. Piotra Skargę miał zagrać Ludwik Solski. Prasa z sierpniu 1939 r. zapowiadała dzieło jako wielki film historyczny.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję