Reklama

Mozart w grodzie nad Słupią

Niedziela Ogólnopolska 36/2008, str. 40

Antonio Salieri i Mozart
Jerzy Walczak

Antonio Salieri i Mozart<br>Jerzy Walczak

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Blisko trzy tysiące słupszczan 15 i 16 sierpnia oglądało w plenerze wielkie widowisko teatralno-operowe „Amadeusz”, opowiadające historię konfliktu między nadwornym kompozytorem na dworze cesarza Franciszka Józefa II - Włochem Antonio Salierim a Wolfgangiem Amadeuszem Mozartem, jednym z największych kompozytorów w historii. Na ile ten właśnie spór, a właściwie jego finał, odpowiada prawdzie historycznej - nie wiadomo. Faktem jest, że Mozart zmarł w wieku 35 lat w niejasnych okolicznościach, a 30 lat później Antonio Salieri przyznał się do jego zamordowania. Rzecz w tym, że kurował się wówczas w domu dla obłąkanych. Historię tę opowiada współczesny brytyjski pisarz i scenarzysta Peter Shaffer w dramacie „Amadeus”. Tekst brytyjskiego dramatopisarza posłużył za scenariusz twórcom plenerowego spektaklu przed słupskim ratuszem. Dla Nowego Teatru w Słupsku sztuka Petera Shaffera była wyzwaniem najwyższej próby. Zbigniew Kułagowski - reżyser spektaklu i jednocześnie dyrektor Nowego Teatru - akcję słupskiego „Amadeusza” skupił w równej mierze na konflikcie obu muzyków i na muzyce Mozarta, bogato ilustrującej spektakl. W jego realizację zaangażowano ponad 130 wykonawców. Wystąpiła Polska Filharmonia „Sinfonia Baltica” w Słupsku,10 aktorów, 17 solistów operowych, reprezentujących znane teatry operowe z kraju i z zagranicy, oraz chór i balet Opery Wrocławskiej. W tytułową rolę genialnego kompozytora Wolfganga Amadeusza Mozarta znakomicie wcielił się jeden z interesujących aktorów młodego pokolenia Marcel Wiercichowski z Krakowa. Postać Antonio Salieriego, jego zawistnego konkurenta, fenomenalnie kreował aktor Teatru Dramatycznego w Warszawie Krzysztof Bauman. Solistów operowych poprowadził jeden z największych obecnie śpiewaków na świecie, znakomity bas baryton Janusz Monarcha, z pochodzenia wrocławianin, który wielokrotnie zwyciężał w prestiżowych konkursach wokalnych, m.in. w Wiedniu, Atenach i Rio de Janeiro.
Balet Opery Wrocławskiej, według własnej choreografii, poprowadził jeden z najwspanialszych europejskich choreografów, laureat nagrody im. Siergieja Diagilewa - Alexandr Azarkevitch. Premiera „Amadeusza” przygotowana przez Nowy Teatr w Słupsku stanowi największe artystyczne przedsięwzięcie ostatnich lat.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Media: Trump zdecydował o wyjściu USA z UNESCO

2025-07-22 12:40

[ TEMATY ]

Donald Trump

UNESCO

Wikimedia Commons

Prezydent Donald Trump podjął decyzję o wycofaniu Stanów Zjednoczonych z UNESCO - podał we wtorek portal dziennika „New York Post”. Według Białego Domu UNESCO ma wspierać tzw. kulturę woke oraz sprzyjać Chinom i Palestynie.

O decyzji Trumpa poinformowała w oświadczeniu dla „New York Post” zastępczyni rzeczniczki Białego Domu Anna Kelly. (PAP)
CZYTAJ DALEJ

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

Do wersji od lat istniejącej w naszej przestrzeni internetowej niezbędnika katolika, która każdego miesiąca inspiruje do modlitwy miliony katolików, dołączamy wersję papierową. Każdego miesiąca będziemy przygotowywać niewielki i poręczny modlitewnik, który dotrze do Państwa rąk razem z naszym tygodnikiem w ostatnią niedzielę każdego miesiąca.

CZYTAJ DALEJ

Francja: dlaczego kobiety w kościele zakrywają głowę, skąd ten nowy trend?

2025-07-22 19:07

[ TEMATY ]

kobieta

Adobe Stock

To duchowy rytuał, który pomaga w lepszym przeżywaniu Eucharystii, znak, że w tym szczególnym czasie chcę być tylko dla Boga – opowiadają na łamach La Croix kobiety, które podczas liturgii zdecydowały się zakrywać głowę koronkową chustą, tzw. mantylą. Paryski dziennik przypomina, że w przeszłości był to we Francji powszechny zwyczaj. Dziś ta tradycja odżywa na nowo, choć wciąż jest zjawiskiem mniejszościowym. Można ją zaobserwować w kręgach tradycjonalistycznych i u neofitek.

Cytowana przez La Croix Isabelle Jonveaux, socjolog religii na Uniwersytecie we Fryburgu zauważa, że osoby nawrócone mają tendencję do eksponowania zewnętrznych znaków swojej wiary, aby zaznaczyć swoje nawrócenie. „Noszenie odzieży o charakterze religijnym to również sposób na wyrażenie pewnego radykalizmu” – dodaje szwajcarska socjolog.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję