Reklama

Kościół

Kolęda w archidiecezji warszawskiej – często na nowych zasadach

Jak będzie wyglądała wizyta duszpasterska w archidiecezji warszawskiej? – Wszystko zależy od proboszcza. W jednych parafiach księża będą chodzić po kolędzie od drzwi do drzwi. W innych – przyjdą na zaproszenie wiernych. Obie formy spotkać można zarówno w dużych parafiach miejskich jak i pod Warszawą.

[ TEMATY ]

kolęda

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jak informuje ks. Przemysław Śliwiński, rzecznik archidiecezji warszawskiej, nie ma i nie będzie żadnych odgórnych ustaleń co do formy kolędy. Wszystko jest w gestii proboszczów. Bp Rafał Markowski, warszawski biskup pomocniczy, wyjaśnia, że to oni najlepiej znają sytuację w parafii, wiedza, jak odpowiedzieć na potrzeby wiernych i dostosować je do własnych możliwości.

W wielkich, 20 – tysięcznych parafiach, zorganizowanie wizyty duszpasterskiej w formie spokojnej, pogłębionej rozmowy, na którą ma się czas – jest dużym wyzwaniem. Dodatkową trudnością jest fakt, że księża pukają do zamkniętych drzwi a część mieszkańców sobie tej wizyty nie życzy. Dlatego, jak zaznacza bp Markowski, księża wykorzystują formę kolędy na zaproszenie, by iść tam, gdzie ludzie tego pragną. Inaczej wygląda to w małych, wiejskich parafiach, gdzie parafianie po prostu na księdza czekają.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Okazuje się jednak, że nie ma reguł i różne formy kolędy spotkać można w różnych parafiach.

Reklama

W parafii św. Augustyna na Muranowie zorganizowano zapisy na wizytę duszpasterską. Parafia jest bardzo liczna i jak wyjaśniają księża, trudno jest odwiedzić wszystkich. Gdy kolęda funkcjonowała w sposób tradycyjny, wierni, którzy chcieli spotkać się z kapłanem, w gruncie rzeczy rzadko mogli go gościć. Zapisy na wizytę duszpasterską – formułę, która pojawiła się w czasie pandemii – potraktowano jako inspirację. Okazało się, że w tym roku zapisów jest bardzo dużo – zgłosili się w zasadzie wszyscy, którzy przychodzą w niedzielę do parafii. Z uwagi na tę liczbę, raczej nie uda się umówić z każdym na konkretną godzinę, ale z pewnością można lepiej niż wcześniej tę wizytę zaplanować.

Jeszcze przed pandemią zapisy na wizytę duszpasterską wprowadzone zostały w parafii pw. Niepokalanego Poczęcia NMP na Wrzecionie. Tegoroczna wizyta rozpoczęła się już od końca listopada. Wizyty odbywają się już również w podwarszawskiej Parafii Wniebowzięcia NMP w Starych Babicach. Tam również księża odwiedzają tych parafian, którzy sobie życzą i którzy zaprosili kapłana – zgłaszając się osobiście lub przez specjalny internetowy formularz. W czasie, gdy na danej ulicy odbywa się wizyta duszpasterska, podczas wieczornej Mszy św. polecani są Bogu wszyscy mieszkańcy tej ulicy, by choć w taki sposób otoczyć ich troską duszpasterską.

Reklama

W parafii świętych Rafała Kalinowskiego i Alberta Chmielowskiego na Bielanach nie trzeba zapisywać się na kolędę. Księża odwiedzać będą natomiast głównie te osoby, które zapisane są w kartotece parafialnej. Proszą zatem nowych parafian o zgłaszanie się do kancelarii i podawanie swoich adresów. Podobnie kolęda wygląda w parafii Podwyższenia Krzyża Świętego na Jelonkach. „Rodziny, które zamieszkały w naszej Parafii w ostatnim roku i chcą przyjąć księdza, prosimy o zgłaszanie osobiście, telefonicznie lub mailowo swoich adresów” – czytamy na stronie internetowej parafii. Parafianie proszeni są też o naklejanie w swoich blokach w widocznych miejscach informacji o wizycie duszpasterskiej w danym dniu i przekazywanie informacji dla księdza, choćby za pośrednictwem sąsiadów – czy życzą sobie jego obecności.

Ojcowie dominikanie na Służewie będą chodzić od drzwi do drzwi. Zwykle dzień wcześniej przed zaplanowaną wizytą w danym bloku do drzwi puka ministrant, by uzyskać wstępne rozeznanie, kto chce przyjąć kapłana. Jeśli ktoś sobie zdecydowanie nie życzy wizyty – ksiądz nie przyjdzie. Jeśli jednak nie udało się uzyskać konkretnej informacji na ten temat – zapuka. Jak wyjaśnia jeden z ojców, w parafii bardzo wiele mieszkań jest wynajmowanych, najemcy się często zmieniają i taka formuła jest dobrą okazją do poznania parafian, wspólnej modlitwy. To również szansa na ewangelizację.

Bardzo tradycyjną formułę będzie mieć kolęda w parafii św. Marii Magdaleny w Promnej. Jak wyjaśnia proboszcz, to parafia wiejska, w której niemal wszyscy księdza przyjmują, kapłan chodzi więc od drzwi do drzwi. Podobnie tradycyjnie będzie wyglądać kolęda w zupełnie innej parafii - św. Tomasza Apostoła na Ursynowie. Mieszkańcy proszeni są o wywieszenie w blokach plakatów, kiedy spodziewać się można wizyty księdza. Duszpasterze dziękują wszystkim, którzy ich przyjmują.

Co przygotować na wizytę duszpasterską?

Reklama

Powinien być krzyż, świece, woda święcona, Pismo Święte, jeśli jest w domu. Wodę święconą i kropidło ma często ze sobą kapłan, warto jednak – jak mówią księża – mieć ją również w mieszkaniu. Woda święcona rozprowadzana jest zwykle w parafiach w okresie wielkanocnym. Jeśli ktoś jej nie ma, księża sugerują, by poprosić o nią w zakrystii, przynosząc własne naczynie.

Czy podczas kolędy trzeba dać księdzu „kopertę”? Nie. Nikt tego nie wymaga i nie powinien wymagać. Jak mówią duszpasterze, wizyta może być okazją do wręczenia ofiary na potrzeby Kościoła – dla części wiernych jest to ważne. Ofiarę taką jednak – jeśli ktoś chce ją złożyć – można przekazać również na szereg innych sposobów. Pamiętaj jednak musimy, że to my ludzie świeccy jesteśmy odpowiedzialni za pokrycie materialnych potrzeb Kościoła.

- Kolęda to pewne odwrócenie zwykłego porządku rzeczy. Zwykle wierni przychodzą do parafii posłuchać księdza. W tym przypadku to ksiądz idzie do ludzi, by ich wysłuchać, poświęcić mieszkanie, razem się pomodlić. To jest fundamentalny element tego spotkania – mówi bp Markowski. – Ksiądz powinien wysłuchać tego, co ludzie mają do powiedzenia. Kolęda spełnia swoją funkcję wtedy, gdy nawiązuje się rozmowa, dialog – dodaje. Jak podkreśla, ta rozmowa może mieć istotny wpływ na późniejsze kształtowanie duszpasterstwa w parafii.

Bp Markowski mówi również o wymiarze ewangelizacyjnym i zaznacza, że znakomitym uzupełnieniem kolędy na zaproszenie byłaby kolęda spontaniczna, gdy kapłan stuka również do zamkniętych drzwi, które może zostaną uchylone. Jak podkreśla, wiele jednak zależy od konkretnej sytuacji i możliwości. Potrzebne jest w tym względzie odpowiednie rozeznanie ze strony samych kapłanów.

2022-12-09 14:58

Ocena: +6 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

"Cicha Noc" - mimo "sędziwego wieku" nadal jedną z najpopularniejszych kolęd

[ TEMATY ]

Boże Narodzenie

kolęda

Graziako/Niedziela

„Cicha noc, święta noc! Pokój niesie ludziom wszem” podobnie jak w minionych latach, również i w tym roku będzie rozbrzmiewała w okresie Bożego Narodzenia. Choć od jej skomponowania minęło już 201 lat, nadal pozostaje najpopularniejszą kolędą, nie dając szans takim słynnym utworom takim jak choćby „Last Christmas” George’a Michaela. Kolęda skomponowana w 1816, a wykonana w dwa lata później podczas pasterki w niewielkim kościółku w Oberndorf koło Salzburga, w prostych słowach i z wielką czułością przekazuje tajemnicę Bożego Narodzenia.

"Cicha noc” została wpisana na listę światowego dziedzictwa UNESCO jako światowa pieśń pokoju oraz międzynarodowy skarb kultury i tradycji muzycznej.
CZYTAJ DALEJ

„Głos powiedział mi, żebym się nie bała” – uznano 72 cud w Lourdes

2025-07-29 20:36

[ TEMATY ]

świadectwo

Lourdes

Fot. Sanktuarium w Lourdes

Antonia Raco

Antonia Raco

Antonia Raco, 67-letnia Włoszka, od lat cierpiąca na nieuleczalną chorobę neurodegeneracyjną, została oficjalnie przedstawiona mediom 25 lipca w Lourdes, gdzie jej uzdrowienie uznano za 72. cud przypisywany wstawiennictwu Matki Bożej od czasu objawień z 1858 roku. U kobiety stwierdzono w 2006 roku chorobę neuronu ruchowego – stwardnienie zanikowe boczne (ALS) postępujące, będące schorzeniem nieuleczalnym. Jej powrót do zdrowia wymykał się wszelkim wyjaśnieniom lekarskim.

Amerykańska katolicka platforma NCR podała 26 lipca, iż cud ogłoszony przez sanktuarium w Lourdes po raz pierwszy 16 kwietnia, został uznany po 16 latach badań medycznych, kanonicznych i duszpasterskich. Raco, matka i aktywna parafianka z Basilicaty w południowych Włoszech, od wielu lat cierpiała na stwardnienie zanikowe boczne (choroba Charcota lub Lou Gehriga, choroba neuronu ruchowego, łac. sclerosis lateralis amyotrophica – SLA, ang. amyotrophic lateral sclerosis – ALS). Jest to choroba nieuleczalna, postępująca, prowadząca do niszczenia komórek rogów przednich rdzenia kręgowego, jąder nerwów czaszkowych rdzenia przedłużonego oraz neuronów drogi piramidowej.
CZYTAJ DALEJ

Polscy oazowicze w Afryce: ruszają rekolekcje Ruchu Światło-Życie w Kenii i Tanzanii

2025-07-30 16:19

[ TEMATY ]

oaza

Ruch Światło‑Zycie

Rozpoczynają się rekolekcje Ruchu Światło-Życie w Afryce. Do Kenii i Tanzanii przybywają animatorzy z Polski, którzy wraz z lokalnymi liderami poprowadzą wakacyjne oazy - rekolekcje formacyjne dla młodzieży i dorosłych.

W Kenii zaplanowano trzy stopnie Oazy Nowego Życia (ONŻ), rekolekcje “10 kroków ku dojrzałości chrześcijańskiej” oraz tzw. „Jedynkę” dla blisko 50 uczestników oraz rekolekcje trzeciego stopnia. W Tanzanii odbędzie się pierwszy stopień ONŻ. Wspólnoty oazowe w obu krajach dynamicznie się rozwijają, a w minionym roku miało miejsce historyczne wydarzenie - pierwsze ustanowienie lokalnych animatorów Ruchu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję