Reklama

Z redakcyjnej poczty

Niedziela gnieźnieńska 43/2002

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dekanat mogileński pogrążył się znów w żałobie. W kwietniu żegnaliśmy nagle zmarłego proboszcza ks. Jerzego Kowalskiego w Dąbrowie, zaś 6 września doszła do nas wiadomość ze Szpitala Wojewódzkiego w Bydgoszczy o śmierci ks. Andrzeja Siewniaka - proboszcza z Wszednia. Był to pierwszy piątek miesiąca. Rano przyjął do swego serca Chrystusa Eucharystycznego, a we wczesnych godzinach popołudniowych przestało bić jego serce.
Urodził się 28 stycznia 1939 r. w Bydgoszczy. Jego rodzicami byli Czesław i Ludwika, z domu Lange. Był jednym z siedmiorga dzieci. Po ukończeniu szkoły podstawowej rozpoczął naukę w Liceum Ogólnokształcącym im. Adama Mickiewicza w Bydgoszczy. Po zdaniu matury, w roku 1958 r., wstąpił do Prymasowskiego Wyższego Seminarium Duchownego w Gnieźnie. Święcenia kapłańskie przyjął z rąk bp. Jana Czerniaka 28 lutego 1965 r. i został skierowany przez kard. Stefana Wyszyńskiego do pracy duszpasterskiej w parafii św. Stanisława Biskupa w Bydgoszczy. Dwa lata później na mocy dekretu Księdza Prymasa podjął pracę jako wikariusz w Gąsawie, by po roku przejść do pracy w parafii Zwiastowania Najświętszej Maryi Panny w Inowrocławiu. Od wakacji roku 1970 był wikariuszem w Szubinie, w parafii św. Marcina. Kolejne wikariaty to: Kotlin, Gniezno, Bydgoszcz i Kruszwica, skąd poszedł na samodzielną placówkę do Rechty. Po sześciu latach przeszedł do Imielna, gdzie zaczął poważnie chorować. Poprosił więc o przeniesienie na placówkę znajdującą się blisko szpitala. Tak trafił do Wszednia, do parafii pw. św. Andrzeja Boboli.
Kochał muzykę, lubił śpiewać, dlatego w Imielnie uruchomił dawno już nie używane organy. Podjął tę pracę, gdyż pragnął, by zagrały one na jubileusz 25-lecia kapłaństwa, które uświetnił swą obecnością bp Jan Czerniak.
Wraz z parafianami podjął kolejne prace: tynkowanie plebanii, kościoła, budynku gospodarczego. W kościele założył nowe oświetlenie i nagłośnienie, pomalował świątynię i plebanię, by wszystko przygotować na mającą się odbyć w kwietniu wizytację kanoniczną. Znów podupadł na zdrowiu. Pobyt w szpitalu przesunął termin wizytacji, która w końcu doszła do skutku w dzień zakończenia nauki w szkołach.
W sierpniu ponownie znalazł się w szpitalu, najpierw w Strzelnie, a potem w trzech szpitalach w Bydgoszczy. Na dzień przed śmiercią mówił: "Jak wyzdrowieję, to wrócę na plebanię do Wszednia, bo tam na mnie czekają parafianie, którym odczytam słowo powizytacyjne Księdza Arcybiskupa i zacznę realizować zalecenia wizytacyjne".
Parafianie pożegnali swego proboszcza podczas Mszy św. pogrzebowej 9 września 2002 r. Koncelebrze przewodniczył Ksiądz Dziekan, homilię wygłosił kolega kursowy Zmarłego - ks. Grzegorz Radzisz - proboszcz z Krostkowa. W imieniu parafian żegnał swego Księdza Proboszcza Tomasz Łabuszyński z Rady Duszpasterskiej, zapewniając Zmarłego, "że pozostanie nie tylko we wspomnieniach parafian, ale także w pamięci modlitewnej i sercach".
Nabożeństwo żałobne odprawiono w kościele św. Antoniego w Bydgoszczy, któremu przewodniczył bp Bogdan Wojtuś, a słowo Boże wygłosił ks. Andrzej Panasiuk - proboszcz parafii klasztornej z Mogilna. Po Mszy św. odbył się pogrzeb na cmentarzu parafialnym, gdzie przy trumnie przemawiał Ksiądz Biskup, a także radny parafii św. Andrzeja Boboli z Wszednia.
W dwóch dniach nabożeństw żałobnych wzięło udział 67 kapłanów, licznie zgromadzeni parafianie z Wszednia i poprzednich parafii, jak również wspólnota parafii św. Antoniego w Bydgoszczy.
"Dobry Jezu, a nasz Panie, daj mu wieczne spoczywanie".

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kolęda w lustrzanym odbiciu

Ewangelizacja jest jak żebranie. Ja, ksiądz, też przecież jestem żebrakiem, z tą może różnicą, że znalazłem Chleb i teraz chcę powiedzieć innym żebrakom, gdzie znaleźć ten życiodajny pokarm.

Wiele się w tym czasie można naczytać o kolędowych wizytach księży w domach parafian. W internecie pełno jest złośliwych memów, które pokazują, jakoby księża wciskali się do domów na siłę, bezdusznie inkasowali pieniądze na swoje grzeszne potrzeby i zamiast błogosławieństwa przynosili jakieś zagrożenie czy niepokój. Warto więc czasem usiąść i spokojnie pomyśleć, co naprawdę kieruje kapłanem, który chce odwiedzić nasze domy. Jak on sam może przeżywać chodzenie „po kolędzie”. Przyznam szczerze, że jako biskup tylko dwa razy udałem się na kolędowy szlak, ale jako kapłan dobrze pamiętam te poświąteczne długie, zimowe dni spotkań z ludźmi w ich prywatnych domach. Nigdzie bardziej niż podczas kolędy nie czułem tak wyraźnie, że jestem posłany przez Boga do głoszenia Jego Ewangelii, na dobre i na złe, tam, gdzie przyjmują mnie z otwartym sercem, i tam, gdzie traktują mnie jak intruza i czekają, żebym szybko wyszedł, a nawet tam, gdzie przed nosem, szyderczo i złośliwie, zatrzaskiwano mi drzwi.
CZYTAJ DALEJ

Co z postem w piątek w oktawie Bożego Narodzenia?

2024-12-26 14:06

[ TEMATY ]

wstrzemięźliwość

oktawa

Karol Porwich/Niedziela

W piątek w oktawie Narodzenia Pańskiego obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów mięsnych, chyba że została udzielona dyspensa. Informacje na ten temat można znaleźć na stronach diecezjalnych.

Oktawa Narodzenia Pańskiego nie znosi piątkowej wstrzemięźliwości od pokarmów mięsnych. „Piątkowa wstrzemięźliwość od pokarmów mięsnych nie obowiązuje tylko w piątki, w które wypada uroczystość (por. Kodeks Prawa Kanonicznego, kan. 1251). Zgodnie z „Tabelą pierwszeństwa dni liturgicznych”, zawartą w „Ogólnych normach roku liturgicznego i kalendarza” w Mszale Rzymskim (str. [84]), w roku liturgicznym występują dwie oktawy, które mają różną rangę: oktawa Wielkanocy w randze uroczystości (grupa I) oraz oktawa Narodzenia Pańskiego w randze święta (grupa II). Tak więc w piątek w oktawie Narodzenia Pańskiego obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów mięsnych, chyba że została udzielona dyspensa zgodnie z przepisami prawa kanonicznego.
CZYTAJ DALEJ

Wystawa „Rok Święty 2025 Pielgrzymi Nadziei”

2025-01-01 19:50

Małgorzata Pabis

    W dolnej bazylice Bożego Miłosierdzia przez cały rok będzie można oglądać wystawę „Rok Święty 2025 Pielgrzymi Nadziei”.

Na 10 planszach prezentowana jest bulla Papieża Franciszka „Spes non Confundit”. - Chcemy poprzez tę ekspozycję przypomnieć, czym jest Rok Święty i jakie łaski z sobą niesie – Sakrament Pokuty oraz odpusty. Patrząc na „znaki nadziei”, o których w bulli wspomina Ojciec Święty, pokazać jak są one realizowane w naszym sanktuarium – mówi ks. Zbigniew Bielas, rektor Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję