Reklama

„Niedziela” wita Pielgrzymów!

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Napis: „«Niedziela» wita Pielgrzymów” jest widoczny, gdy wchodzimy na Jasną Górę na progu al. Sienkiewicza, przy pomniku sługi Bożego ks. Jerzego Popiełuszki. Niektórzy ten napis chcą traktować jako reklamę „Niedzieli”. Nie zgadzam się z taką opinią, ponieważ w Częstochowie czujemy się od bardzo wielu lat jak gospodarze. W tym właśnie Kościele częstochowskim, razem z ojcami paulinami, z kapłanami diecezjalnymi wyznajemy zasadę, że chcemy być i czuć się gospodarzami dla wszystkich, którzy tutaj przybywają. To jest ważne i cenne, że Częstochowa kocha pielgrzymów.
Pamiętam, jak przed wielu laty, kiedy byłem duszpasterzem akademickim, zaistniał problem rozlokowania w okolicach Gniezna 500 studentów, którzy byli zaproszeni na uroczystości św. Wojciecha. Na zebraniu poświęconemu tej sprawie nadmieniłem kard. Henrykowi Gulbinowiczowi, że Częstochowa na czas pielgrzymek przygotowuje tysiące miejsc noclegowych, tysiące pątników nocuje i znajduje przytulenie. Ksiądz Kardynał skomentował to słowami: „Brawo Częstochowa! Jest to miasto otwarte”. Gdy w 1979 r. pracowałem w sekcji przygotowującej pielgrzymkę Jana Pawła II do Częstochowy i zajmowałem się noclegami dla ludzi odwiedzających nasze miasto, mieliśmy również dużo zgłoszeń, nie było problemu, żeby Częstochowa nie zmieściła wiernych na spotkanie z Papieżem.
A więc mamy do czynienia z miastem otwartym. Stwierdzenie Jana Pawła II - przy okazji przyjmowania honorowego obywatelstwa - że „Częstochowa to dobre miasto”, jest prawdziwe. Trzeba mieć „powołanie”, gdy się chce być mieszkańcem tego miasta. Są ludzie, którzy denerwują się na widok przybyszów, kierując pod ich adresem dziwne, czasami obraźliwe słowa. Mówię tu także o niektórych ludziach mediów, którzy są zawistni, umieją dokuczyć i zauważyć wszystko złe u pielgrzymów zdążających na Jasną Górę. Spotkałem ludzi, którzy przeprowadzili się do Częstochowy tylko dlatego, że tu jest Jasna Góra, Matka Boża i że są pielgrzymi. Mamy sporo takich mieszkańców, którzy cieszą się, że mogą przyjmować pielgrzymów.
Jednocześnie mamy świadomość, że Częstochowa była specjalnie traktowana przez komunistów, podlegała bardzo silnej komórce partii PZPR z siedzibą w Katowicach. Ów komitet, wrogi Kościołowi, potrafił dokuczać Częstochowie. Nawet chciano zmienić nazwę Częstochowa na Stalinogród. Sprawę uratował kapłan, który miał powiedzieć: „Jak to będziecie się modlić: Matko Boska Stalinogrodzka”. Wtedy władze komunistyczne odstąpiły od tego projektu, ale przez jakiś czas, jak wiadomo, tak nazywano Katowice.
Częstochowa ma pewne korzenie. Komuniści dbali o to, żeby katolickiej Częstochowie utrudnić życie, przysłali więc do miasta kolejnych swoich przedstawicieli, żeby nie miała ona charakteru religijnego i katolickiego.
Dzisiaj w mieście też jest lewicowa opozycja przeciwko Kościołowi i Jasnej Górze. Cóż winna jest Częstochowie Jasna Góra? Fakt istnienia Jasnej Góry to powód, że miasto jest znane na całym świecie. Gdy jedziemy gdziekolwiek i mówimy o Częstochowie, padają słowa: Czarna Madonna. Od razu wszyscy wiedzą, skąd jesteśmy. To powód do dumy dla Częstochowy i częstochowian. Częstochowa jest wielka dzięki Jasnej Górze.
Jesteśmy wielcy Jasną Górą. Sławą miasta jest też Stowarzyszenie Gaude Mater, organizujące co roku wielkie międzynarodowe festiwale muzyki sakralnej. Częstochowa z pewnością jest też wielka „Niedzielą” - pismem ogólnopolskim, znanym na całym świecie. Abp Stanisław Nowak mówi, że gdy jest gdzieś poza Polską, to zauważa dwa główne tematy podejmowane przez obcokrajowców -
Jasna Góra i „Niedziela”. Ale czy Częstochowa zauważa i czyta swoją „Niedzielę”? W Ameryce, na Florydzie ktoś mnie rozpoznał z tego względu, że czyta tygodnik. Częstochowa winna być dumna, że ma takie pismo.
Jesteśmy wrośnięci w historię miasta od 1926 r.
Mamy więc prawo powiedzieć: „«Niedziela» wita Pielgrzymów”. „Niedziela” jest jednym z najstarszych pism polskich. Na Jasną Górę przychodzą katolicy, nasi Czytelnicy z Polski i ze świata. Jako redakcja katolicka mamy prawo powiedzieć tym pielgrzymom: „Szczęść Boże!”. Ks. Popiełuszko wcale się nie obrazi na „Niedzielę”, bo ją znał, był naszym gościem.
A więc „Niedziela” wita Pielgrzymów.

Posłuchaj wypowiedzi Redaktora Naczelnego na: www.niedziela.pl w dziale „Niedziela FM”

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jerozolima: ostatnie tajemnice Bazyliki Grobu Świętego zostaną ujawnione

2025-09-21 13:57

[ TEMATY ]

Jerozolima

Bazylika Grobu Pańskiego

Adobe Stock

Jerozolima, Bazylika Grobu Świętego. Edykuła – budowla kryjąca grób Chrystusa i kopuła rotundy Anastasis

Jerozolima, Bazylika Grobu Świętego. Edykuła – budowla kryjąca grób Chrystusa i kopuła rotundy Anastasis

Procesje wokół kaplicy grobu i zmartwychwstania Chrystusa w Bazylice Grobu Świętego w Jerozolimie są nadal wstrzymane. Za osłonami i plandekami słychać odgłosy młotków, pił i wiertarek, trwają badania i pomiary; mini-ciężarówki wyrównują wyrwane dziury w ziemi, a robotnicy uszczelniają historyczną podłogę grubymi kamiennymi płytami. Niemniej jednak dostęp do dwuczęściowej komory grobowej, w której zgodnie z tradycją złożono ciało Jezusa po ukrzyżowaniu, jest otwarty.

Gdy w 2016 roku opiekujący się świątynią prawosławni, katolicy i Ormianie uzgodnili w ekumenicznym porozumieniu pilną konieczność renowacji najświętszego miejsca chrześcijaństwa, założyli, że Bazylika Grobu Świętego musi pozostać otwarta, a liturgia musi być sprawowana. Mają nadzieję, że już w przyszłym miesiącu zwiedzanie edykuli z rosyjską cebulastą wieżą powinno być, bez przeszkód, ponownie możliwe.
CZYTAJ DALEJ

PILNE! Powtórzył się cud św. Januarego

2025-09-19 13:21

[ TEMATY ]

św. January

cud św. Januarego

Chiesa di Napoli / YouTube.com

Archidiecezja Neapolu przekazała, że dziś o godzinie 10:07 w katedrze Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny powtórzył się cud świętego Januarego. Krew męczennika znajdująca się w specjalnym relikwiarzu zmieniła stan skupienia ze stałego w płynny.

Św. January poniósł śmierć męczeńską przez ścięcie za panowania cesarza Dioklecjana. Odmówił złożenia ofiary rzymskim bogom. Miał wtedy 33 lata. Według podań, jedna z kobiet będących świadkiem męczeńskiej śmierci, zebrała do pojemników nieco krwi świętego, która przechowywana jest obecnie w neapolitańskiej katedrze.
CZYTAJ DALEJ

Konkurs na hymn Światowych Dni Młodzieży 2027 w Seulu

Komitet Organizacyjny Światowych Dni Młodzieży Seul 2027 ogłosił konkurs na hymn przyszłego spotkania młodych, które odbędzie się w stolicy Korei Południowej pod hasłem „Odwagi! Ja zwyciężyłem świat” (J 16, 33). Utwór ma nie tylko towarzyszyć wydarzeniu, ale przede wszystkim jednoczyć serca młodych ludzi z całego świata i stawać się wyrazem ducha ŚDM także po ich zakończeniu.

Organizatorzy podkreślają, że hymn Światowych Dni Młodzieży wykracza poza zwykłą oprawę muzyczną. Jego rolą jest integrowanie uczestników i budowanie poczucia wspólnoty. W Seulu będzie on inspirowany ewangelicznym wezwaniem, które przypomina o zwycięstwie Chrystusa i o pokoju, jakiego potrzebuje młode pokolenie w świecie naznaczonym podziałami, szybkim tempem zmian i niepokojami. Spotkanie w Korei Południowej, kraju nowoczesnej technologii i bogatej tradycji, ma być świadectwem pojednania oraz misji, szczególnie że chrześcijaństwo nie stanowi tam większości.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję