Nuncjusz Apostolski: Jezus jest obecny w Eucharystii i w ubogich
Jezusa spotykamy nie tylko w sakramencie Eucharystii ale także w drugim człowieku, przede wszystkim w człowieku potrzebującym i ubogim - powiedział abp Celestino Migliore podczas liturgii wielkoczwartkowej w warszawskim sanktuarium św. Andrzeja Boboli.
Przedstawiciel papieża powiedział zgromadzonym, że "Jezus na pewno ucieszy się z adoracji Najświętszego Sakramentu, który będzie wystawiony w kościelnej krypcie po tej liturgii". Dodał, że uznanie realnej obecności Chrystusa w takich warunkach jest rzeczą stosunkowo prostą i łatwą, gdyż "pomoże nam w tym symbolika, piękno, harmonia dekoracji; pierwsze wiosenne kwiaty, zapach kadzidła, oświetlenie monstrancji, półmrok, zachęcający do skupienia".
Natomiast o wiele trudniejsze jest dostrzeżenie Jezusa w drugim człowieku, a szczególnie w ubogim, potrzebującym, słabym i chorym. "Ten sam Jezus czeka na nas (...) w osobie, która – może z wysiłkiem – idzie obok nas i pewnie byłaby bardzo zadowolona, gdybyśmy się do niej uśmiechnęli, a może i pozdrowili" - tłumaczył Nuncjusz.
Wyjaśnił, że o"parcie chrześcijańskiego życia na spotkaniu z bliźnim, o czym mówi Jezus, a co promuje tak często papież, jest czymś nieporównywanie ważniejszym, bo każdy akt naszej miłości względem bliźniego, nawet najbardziej prosty, jest naszym przyczynkiem do tego, aby ten bliźni stawał jako mężczyzna czy kobieta w Bożej obecności".
"Często wyraz bliskości, miłości, solidarności przywraca odwagę i chęć życia temu, kto już je tracił; przywraca zdolność przebaczania, jest siłą do zaczęcia czegoś od początku. Krótko mówiąc, pozwala innym odczuć, że Bóg też ich kocha" - tłumaczył Warszawiakom zgromadzonym w jezuickiej świątyni.
Zdaniem Nuncjusza jeśli to zrozumiemy,to będziemy w stanie zrozumieć sens umywania nóg ubogim, co stanowi istotny element wielkoczwartkowej liturgii.
"Zrozumieć Jezusowy gest obmycia nóg, po którym następuje śmierć na krzyżu, oznacza zrozumienie tego, co dla Jezusa znaczy kochać bliźniego - chcieć dobra dla drugiego człowieka! To, czego uczy nas Jezus, to przede wszystkim konieczność spotkania z osobą, w tym także, a może przede wszystkim z biednymi" - skonstatował kaznodzieja.
"Kościół w Polsce, a także każdy z nas biskupów jest szczególnie wdzięczny Księdzu Arcybiskupowi za styl jego misji: braterski a jednocześnie konkretny i jasny" - powiedział abp Wojciech Polak komentując zakończenie misji dyplomatycznej abp Celestino Migliore, nuncjusza apostolskiego w Polsce. Dzisiaj papież mianował go nuncjuszem apostolskim w Federacji Rosyjskiej. Prymas Polski wyraził nadzieję, że abp Migliore pomoże m. in. w przełamaniu impasu w relacjach między Rosyjskim Kościołem Prawosławnym a Kościołem w Polsce. "Być może zyskamy dobrego orędownika procesu dialogu naszych Kościołów i narodów aby móc iść dalej wytyczoną drogą" - powiedział metropolita gnieźnieński.
Modlitwa różańcowa jest wzniesieniem serca do Boga, który przychodzi, aby zbawiać człowieka. Modlitwa różańcowa - jak przypominał nam Ojciec Święty Jan Paweł II - jest modlitwą kontemplacyjną.
Gdy Jezus został ochrzczony, otworzyły się niebiosa
i ujrzał Ducha Bożego zstępującego jak gołębica na Niego,
a głos z nieba mówił: "Ten jest Mój Syn Umiłowany,
w którym mam upodobanie",
i te same słowa dotyczą każdego ochrzczonego dziecka,
bowiem chrzest czyni nas dziećmi Bożymi,
a obrzędowi temu towarzyszą Aniołowie,
którzy stoją na straży życia.
I tak Anioł oznajmił matce Samsona, iż Bóg da jej syna,
który wyzwoli Izraelitów z ręki Filistynów.
Również Anioł Gabriel zwiastuje Zachariaszowi,
że jego żona pocznie syna Jana Chrzciciela,
a Najświętszej Maryi Niepokalanej oznajmia,
że będzie Matką Syna Bożego.
Czytałem wczoraj, że ma powstać nowy religijny kanał TV. Zainteresowany temat zacząłem sprawdzać, jaką linię ma koncern go prowadzący. Przeglądając programy TV emitowane przez tego wydawcę natknąłem się na serial, który uwielbiałem w późnym dzieciństwie - “Zdarzyło się jutro”. Było w nim coś niezwykłego. Gary Hobson, zwyczajny facet z Chicago, codziennie rano dostawał gazetę z przyszłości. Nie był superbohaterem w pelerynie, nie miał broni ani pieniędzy, ale miał tylko poczucie misji i odpowiedzialności. Wiedział co się może wydarzyć i miał świadomość, że brak reakcji może doprowadzić do tragedii.
Przypominając sobie niektóre wątki przyszła mi myśl, że główny bohater dzień po dniu walczy o nadzieję. Wielu bohaterów, którym pomaga Gary to ludzie będący na skraju życia, przejawiający brak nadziei. A on swoją postawą i słowem namawiał, że jeszcze nie wszystko stracone, że można się podnieść, że jeszcze jest czas, że można inaczej.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.