Reklama

Prezydent „Boga - Honoru - Ojczyzny”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Lech Kaczyński 18 czerwca ukończyłby dopiero 61 lat, ale miał już za sobą piękną, patriotyczną biografię: Prezydenta Rzeczypospolitej (2005-2010), prezydenta Warszawy (2002-2005), ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego (2000-2001), prezesa Najwyższej Izby Kontroli (1992-95).
Razem z bratem Jarosławem zakładał partię Prawo i Sprawiedliwość i był jej pierwszym prezesem. Był senatorem I kadencji (1989-91), posłem na Sejm I kadencji (1991-93) oraz II kadencji. Był doktorem habilitowanym nauk prawnych, profesorem nadzwyczajnym UKSW i UG, specjalistą w zakresie prawa pracy.
Pochodził z patriotycznej, warszawskiej rodziny. Ojciec był z zawodu inżynierem, żołnierzem Armii Krajowej i uczestnikiem Powstania Warszawskiego. Matka - z wykształcenia filolog polski - zawodowo związała się z IBL PAN. Przez matkę bracia Kaczyńscy są potomkami rodów szlacheckich z XVI wieku: Olszowskich, Biskupskich i Kurozwęckich.
Już w 1977 r., mieszkając w Gdańsku, nawiązał współpracę z kierowanym przez Zbigniewa Romaszewskiego Biurem Interwencji Komitetu Samoobrony Społecznej KOR. Prowadził szkolenia z zakresu prawa pracy dla robotników. Od 1978 r. działał w Wolnych Związkach Zawodowych. W latach 1978-80 wraz z Joanną i Andrzejem Gwiazdami prowadził dla robotników wykłady z prawa pracy i historii PRL. Pisywał w niezależnym „Robotniku Wybrzeża”. W sierpniu 1980 r. został doradcą Międzyzakładowego Komitetu Strajkowego w Stoczni Gdańskiej. Jako prawnik był autorem części zapisów porozumień sierpniowych. Był szefem Biura Interwencyjnego, kierownikiem Biura Analiz Bieżących
MKS. W 1981 r. został delegatem gdańskiego NSZZ „Solidarność” na I Zjazd Krajowy Delegatów Związku, wybrano go członkiem komisji programowej.
W czasie stanu wojennego, od grudnia 1981 r. do października 1982 r., był internowany w Strzebielinku.Od 1983 r. brał udział w posiedzeniach Tymczasowej Komisji Koordynacyjnej oraz w pracach tajnej Regionalnej Komisji Koordynacyjnej NSZZ „Solidarność”. Od stycznia 1986 r. był członkiem TKK, a w latach 1987-89 sekretarzem Krajowej Komisji Wykonawczej NSZZ „Solidarność”. Od 1985 r. wchodził w skład regionalnej Rady Pomocy Więźniom Politycznym w Gdańsku. W drugiej połowie lat 80. był bliskim współpracownikiem Lecha Wałęsy. 16 września 1988 r. brał udział w rozmowach „Solidarności” z przedstawicielami władz w Magdalence pod Warszawą. Od lutego do kwietnia 1989 r. brał udział w obradach tzw. podstolików powstałych w związku z rozmowami Okrągłego Stołu (gdzie zasiadał w zespole do spraw pluralizmu związkowego).
W maju 1990 r. został wybrany na pierwszego wiceprzewodniczącego Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność”. Od 12 marca 1991 r. do 31 października 1991 r. zajmował stanowisko ministra stanu do spraw bezpieczeństwa w Kancelarii Prezydenta Lecha Wałęsy, nadzorującego pracę Biura Bezpieczeństwa Narodowego. Jako Prezydent Rzeczypospolitej od 2005 r. zwrócił uwagę na wiele istotnych kwestii, które dotykają naszej Ojczyzny, m.in. na sprawy bezpieczeństwa energetycznego, na pamięć historyczną, na kwestie dotyczące finansów publicznych. Prezydent dbał o jasne postawienie sprawy podmiotowości Polski w stosunkach międzynarodowych oraz miejsca Polski w Europie. Prowadził twardą, ale i rozważną politykę zagraniczną. Uświadomił światu, że Polska to duży i zasobny kraj, z którym trzeba się liczyć i nie wolno go lekceważyć. Długo negocjował Traktat Lizboński, otwarcie mówiąc, że traktat ogranicza naszą suwerenność.
Za jego prezydentury poznaliśmy ludzi, dzięki którym Ojczyzna wyzwoliła się z pęt sowieckich. Dzięki nadawanym państwowym odznaczeniom i awansom przypominał nam zapomnianych bohaterów z czasów II wojny i powojennych.
Przywrócił należytą wartość słowom wyhaftowanym na sztandarach: „Bóg - Honor - Ojczyzna”. Przywrócił dumę z faktu bycia Polakiem, spadkobiercą wspaniałych polskich pokoleń. Takiego prezydenta wybrali Polacy w 2005 r. Dziś nie ma go już wśród nas.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rzecznik KEP: nie zapadła ostateczna decyzja ws. reformy mediów podległych Episkopatowi

Nie zapadła ostateczna decyzja ws. restrukturyzacji mediów podległych Konferencji Episkopatu Polski - powiedział PAP rzecznik KEP ks. Leszek Gęsiak. Zaznaczył, że projekt nie zakłada zmian w kwestii kompetencji KAI. Komentarz rzecznika KEP jest reakcją na rezygnację prezesa KAI Marcina Przeciszewskiego.

Red. Marcin Przeciszewski oświadczył w piątek, że decyzja o rezygnacji z funkcji prezesa Katolickiej Agencji Informacyjnej (KAI) jest reakcją na planowaną przez KEP konsolidację mediów katolickich.
CZYTAJ DALEJ

Marcin Przeciszewski złożył rezygnację z funkcji prezesa KAI

2025-06-27 14:45

[ TEMATY ]

KAI

rezygnacja

prezes

Marcin Przeciszewski

Karol Porwich/Niedziela

W związku z dzisiejszą publikacją portalu onet. pl ujawniającą fakt mojej rezygnacji z funkcji prezesa zarządu KAI, wyjaśniam głębiej motywy jakimi się kieruję.

Powodem mojej decyzji o złożeniu rezygnacji są działania Konferencji Episkopatu Polski, potwierdzone głosowaniem z 14 marca br. podczas 400. Zebrania plenarnego, a zmierzające do faktycznej likwidacji Katolickiej Agencji Informacyjnej, pomimo formalnego zachowania jej nazwy i logotypu. A ma się to dokonać drogą wcielenia Agencji do „Konsorcjum Mediów KEP”, później nazywanego „Grupą medialną KEP”, która - w świetle przygotowanego projektu umowy - ma mieć „struktury koordynacyjne”, które w istocie mają ubezwłasnowolnić zarząd KAI oraz możliwość jakiejkolwiek samodzielności dziennikarskiej w ramach agencji.
CZYTAJ DALEJ

Niosą do Matki Bożej dekanalne intencje

2025-06-28 10:18

[ TEMATY ]

rok jubileuszowy

Dekanat Zielona Góra‑Ducha Świętego

Karolina Krasowska

Pielgrzymi mają do pokonania 20 km, niosą różne intencje, a sama pielgrzymka połączyła wiernych z różnych parafii.

Pielgrzymi mają do pokonania 20 km, niosą różne intencje, a sama pielgrzymka połączyła wiernych z różnych parafii.

Z samego rana, spod kościoła pw. Najświętszej Trójcy w Zielonej Górze- Ochli wyruszyła Jubileuszowa Piesza Pielgrzymka Dekanatu Zielona Góra – Ducha Świętego do sanktuarium Matki Bożej Królowej Pokoju w Otyniu.

Pielgrzymi mają do pokonania 20 km, niosą różne intencje, a sama pielgrzymka połączyła wiernych z różnych parafii. Skąd taki pomysł? – Jest to owoc inauguracyjnego spotkania Dekanalnej Rady Duszpasterskiej, aby w Roku Jubileuszowym z naszego dekanatu zorganizować dziękczynną pielgrzymkę do jednego z kościołów stacyjnych – wyjaśnia ks. kan. Zygmunt Zimnawoda, dziekan Dekanatu Zielona Góra-Ducha Świętego. – Mamy dzisiaj przed sobą 20 kilometrów i pragniemy w południe u Matki Bożej zanieść wszystkie nasze dekanalne intencje. Jedną z głównych jest ta o powołania kapłańskie do posługi w naszej diecezji. Chcemy, trzymając się miłości Pana Boga i Matki Bożej, doświadczyć tego, że życie nadzieją porządkuje życie już tu na ziemi i otwiera perspektywę nieba. Będąc w sanktuarium w Otyniu, odmówimy modlitwę jubileuszową i spełnimy wszystkie warunki, aby uzyskać odpust zupełny jubileuszowy – dodaje.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję