Reklama

Cały świat potrzebuje misji

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Mocnym akordem zakończył się Rok Kapłański. Z blisko 100 krajów świata do stolicy chrześcijaństwa zjechało ok. 15 tys. księży, by pod przewodnictwem Benedykta XVI zamknąć całoroczną celebrację przeżywaną pod hasłem: „Wierność Chrystusa, wierność kapłana”. Rzymskie spotkanie odbywało się od 9 do 11 czerwca.
Wbrew wszystkiemu był to czas dumy, ale nie z osobistych przymiotów, tylko z Bożego daru dla Kościoła, którego blasku nie pozbawią nawet ludzkie słabości, o których też pamiętano. Z tego bólu może, dzięki Bogu, zrodzić się coś opatrznościowego, „uświadomienie sobie, że należy przeżywać okres odrodzenia i duchowej odnowy, podążać śmiało drogą nawrócenia, oczyszczenia i pojednania, odnaleźć nowe drogi przekazywania młodzieży piękna i bogactwa przyjaźni z Jezusem Chrystusem w jedności całego Kościoła” - mówił watykański sekretarz stanu kard. Tarcisio Bertone. Kościół jest jedyną bodaj wielką organizacją, która potrafi uderzyć się w piersi, żałować, bo na sercu leży mu permanentne nawrócenie, które dokonuje się w sakramencie pokuty.

Strata dla Kościoła

Reklama

Zaniedbanie nawrócenia, zaniedbanie sakramentu pokuty, zdaniem kard. Joachima Meisnera, jest przyczyną kryzysu w Kościele. Koloński hierarcha poświęcił temu tematowi medytację w środę, pierwszym dniu spotkania. - Jedną z najtragiczniejszych strat, jakie Kościół nasz poniósł w drugiej połowie XX wieku, jest utrata Ducha Świętego w sakramencie pojednania - mówił odważnie kard. Meisner. Bo bez sakramentu pokuty zatraca się kapłańska tożsamość i kapłan staje się „religijnym opiekunem socjalnym”. Niemiecki purpurat apelował do duchownych, aby bez względu na to, czy przy konfesjonałach są ludzie, czy ich nie ma, koniecznie siedzieli w nich. - Konfesjonał, w którym jest kapłan, w pustym kościele jest najbardziej poruszającym symbolem cierpliwości Boga, który czeka. Taki jest Bóg. Czeka na nas całe życie - mówił.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Misje dla ubogich

Rzymski czas świętowania był krótki. Duchowni wrócili do swoich krajów, parafii, szkół, szpitali. Do powierzonych im ludzi, gdzie czeka ich praca od podstaw. O zadaniach, które swoją rozległością mogą porażać, a niektórych nawet zniechęcać - mówił kard. Cláudio Hummes, szef Kongregacji ds. Duchowieństwa podczas pierwszej, środowej wspólnej Eucharystii w Bazylice św. Pawła za Murami. - Trzeba powstać i przede wszystkim ruszyć na misje - mówił bez ogródek. I to wszędzie, bo w krajach dawnej ewangelizacji potrzeba „nowej ewangelizacji, która często będzie musiała być prawdziwą pierwszą ewangelizacją”, mniej więcej taką samą jak głoszenie po raz pierwszy Ewangelii na terenie misji „ad gentes”. Kardynał skierował uwagę duchownych na ubogich, którzy w sposób szczególny są odbiorcami tej misji. W te słowa kard. Hummesa wpisało się świadectwo kanadyjskiego purpurata, który wyznał, że w czasach kontestacji lat 60. XX wieku mógł „zboczyć z drogi lub nawet zerwać z nią, jak to się przydarzyło w tamtym okresie wielu kapłanom i zakonnikom”. - Wytrwałem dzięki doświadczeniu misyjnemu, przyjaźni kapłańskiej i bliskości ubogich - zakończył kard. Marc Ouellet.

Spotkanie z ojcem i bratem

Poruszające było wieczorne spotkanie Benedykta XVI z kapłanami 10 czerwca na Placu św. Piotra. Miało charakter szczerej rozmowy braci. Kapłani pytali Benedykta XVI, a Papież - ojciec i brat - odpowiadał. Pytania zadawali duchowni z różnych kontynentów. Ksiądz z Afryki mówił o rozbieżności między niektórymi nurtami teologii a doktryną katolicką. Papież przyznał, że istnieje teologia, „która nie karmi wiary”, jednocześnie też wskazał, że w sytuacjach zamieszania doktrynalną opoką jest Katechizm Kościoła Katolickiego.
Słowacki duchowny, pracujący w Rosji, pytał o krytykę i sens celibatu. Ojciec Święty, odpowiadając, wskazał na jego wartość jako znaku sprzeciwu i antycypacji przyszłości. Problemem chrześcijaństwa, jego zdaniem, jest to, że dziś nie myśli się o przyszłości Boga, ale o teraźniejszości świata. - Chcemy mieć tylko ten świat, żyć tylko na tym świecie, tym samym zamykamy drzwi przed prawdziwą wielkością naszej egzystencji - podkreślił Benedykt XVI. Jego zdaniem, „sens celibatu jako antycypacja przyszłości” jest „otwarciem drzwi i ukazaniem realności przyszłości, świadectwem, że rzeczywiście wierzymy, że Bóg jest”, oraz że można „oprzeć życie na Chrystusie, na przyszłym życiu”. Krytyka celibatu, według Ojca Świętego, jest dowodem na to, że jest on wielkim znakiem Boga w świecie.
Pytania zadali ponadto ksiądz z Azji oraz duchowny z Australii.

Razem przy ołtarzu

Zwieńczeniem trzydniowego spotkania i całorocznych obchodów Roku Kapłańskiego była Msza św., którą Benedykt XVI odprawił w uroczystość Najświętszego Serca Jezusowego na Placu św. Piotra. - Daliśmy się prowadzić Proboszczowi z Ars, aby zrozumieć na nowo wielkość i piękno posługi kapłańskiej - mówił w kazaniu. Można więc było oczekiwać, że szatanowi „to nowe rozbłyśnięcie kapłaństwa nie spodoba się, wolałby on widzieć je w stanie upadku, aby w ostatecznym rozrachunku Bóg został usunięty ze świata”. I „stało się, że właśnie w tym roku radości z sakramentu kapłaństwa, wyszły na światło dzienne grzechy kapłanów - przede wszystkim nadużycia wobec najmniejszych, w których kapłaństwo jako troska Boga o człowieka obrócone zostało w swoje przeciwieństwo”.
- Usilnie prosimy o przebaczenie Boga i osoby tym dotknięte, a zarazem chcemy obiecać, że uczynimy wszystko, co w naszej mocy, aby do takich nadużyć już nigdy więcej nie mogło dojść, obiecać, że w dopuszczaniu do posługi kapłańskiej i w formacji w czasie przygotowań uczynimy wszystko, aby ocenić prawdziwość powołania oraz że chcemy jeszcze bardziej towarzyszyć kapłanom na ich drodze, aby Pan ich strzegł i czuwał nad nimi w sytuacjach bolesnych i w zagrożeniach życia - zapewnił Ojciec Święty.
Podkreślił, że w Roku Kapłańskim chodziło nie o podkreślanie „osobistych osiągnięć ludzkich” duchowieństwa, lecz o wyrażenie wdzięczności za kapłaństwo - „dar Boży, który ukrywa się w «glinianych naczyniach» i który ciągle na nowo, mimo całej słabości ludzkiej, ukonkretnia na tym świecie Jego miłość”.
Na zakończenie Roku Kapłańskiego Papież ogłosił św. Jana Marię Vianneya patronem wszystkich księży.

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Uroczystość świętych apostołów Piotra i Pawła

[ TEMATY ]

św. Paweł

św. Piotr

uroczystość

GRAZIAKO

Uroczystość dwóch największych Apostołów - Piotra i Pawła Kościół obchodzi 29 czerwca. Św. Piotr był uczniem wybranym przez Jezusa do pełnienia posługi prymatu w Kościele. Gorliwość misyjna św. Pawła sprawiła, że bardzo wielu miejscach głosił Ewangelię i zakładał Kościoły. Zyskał miano "Apostoła Narodów". Obaj przez swoje męczeństwo są związani z Rzymem.

Uroczystość świętych Apostołów Piotra i Pawła już od połowy III wieku obchodzona jest wspólnie 29 czerwca. Obaj Apostołowie ponieśli śmierć męczeńską w Rzymie w czasie prześladowania za cesarza Nerona. Piotr zginął około 64 r. Tradycja głosi, że został ukrzyżowany. Apostoł jednak wyznał, że nie jest godny umrzeć jak Jezus. Dlatego też został przybity do krzyża głową w dół. Paweł, przez jakiś czas więziony w Rzymie, został ścięty mieczem około 67 r.
CZYTAJ DALEJ

Wspomnienie Niepokalanego Serca Najświętszej Maryi Panny

Niedziela podlaska 24/2002

[ TEMATY ]

serce

Karol Porwich/Niedziela

W sobotę po uroczystości Najświętszego Serca Pana Jezusa obchodzimy wspomnienie Niepokalanego Serca Najświętszej Maryi Panny.

To serce tak czyste, tak piękne i dobre, dzieło i radość Trójcy Przenajświętszej. Ojciec znajduje upodobanie w oglądaniu Serca Przenajświętszej Panny Maryi jako arcydzieła swej ręki. Serce Maryi jest dla nas tak czułe, że serca wszystkich matek są przy nim jak sopel lodu. (z Myśli św. Jana Vianney´a - proboszcza z Ars)
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV w uroczystość Piotra i Pawła: czyńmy z różnorodności laboratorium jedności

Starajmy się, uczynić z naszej różnorodności laboratorium jedności i wspólnoty, braterstwa i pojednania, aby każdy w Kościele, z własną historią osobistą, nauczył się podążać razem z innymi - powiedział Papież w homilii podczas Mszy św. w Bazylice Watykańskiej. Ojciec Święty wskazał, że cała wspólnota Kościoła, życie duszpasterskie, dialog ekumeniczny i relacje przyjaźni, które Kościół pragnie utrzymywać ze światem potrzebują relacji braterstwa na wzór Apostołów Piotra i Pawła.

Podczas niedzielnej Mszy św. Papież Leon XIV, po wygłoszonej homilii pobłogosławił paliusze, które zostały włożone 54 nowym metropolitom. Z Polski byli to: abp Adrian Galbas (archidiecezja warszawska), abp Wiesław Śmigiel (archidiecezja szczecińsko-kamieńska) oraz abp Zbigniew Zieliński (archidiecezja poznańska).
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję