Reklama

Z dzieckiem za granicę

- Mój mąż pracuje za granicą. Mamy czteroletniego synka, który mieszka ze mną. Mąż chciałby, aby dziecko w czasie wakacji przyjechało do niego, ale ja nie dostanę urlopu. Chciałabym, aby synek pojechał pod opieką mojego brata. Jakie wymagania musimy spełnić, aby stało się to możliwe?

Niedziela Ogólnopolska 26/2010, str. 38

Bożena Sztajner/ Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jeżeli dziecko ma ważny swój dokument tożsamości, służby graniczne nie ingerują, pod czyją opieką wyjeżdża. Jest to wyłącznie sprawa opiekunów, komu powierzą pieczę nad dzieckiem. - Nie ma żadnych przepisów, które obligowałyby wyjeżdżających z dziećmi do posiadania dodatkowych zaświadczeń, pozwoleń, np. współmałżonka - wyjaśnia ppłk SG Cezary Zaborski, rzecznik prasowy Komendanta Śląskiego Oddziału Straży Granicznej w Raciborzu. Jednak nic nie stoi na przeszkodzie, aby rodzice takie oświadczenie napisali, wysyłając dziecko z kimś z rodziny.
Młodsze i starsze dzieci wyjeżdżające za granicę muszą się legitymować własnym paszportem lub dowodem osobistym, który wystarcza do poruszania się w strefie Schengen. Nie ma już takiej możliwości, aby dziecko zostało wpisane do paszportu któregoś z rodziców.
Od kilku lat, zgodnie z unijnym prawem, Polaków obowiązują paszporty biometryczne. Biometryka pozwala na identyfikację na podstawie niepowtarzalnych cech fizycznych, np. tęczówki oka czy linii papilarnych. W przypadku paszportu jest to zdjęcie twarzy, które wykonywane jest według ściśle określonych zasad, oraz odciski palców.
Dzieci, które nie ukończyły 5 lat, nie muszą posiadać paszportów biometrycznych, ponieważ zrobienie takiemu małemu dziecku zdjęcia spełniającego wszystkie wymogi mogłoby być niemożliwe. Dlatego dzieciom tym wyrabia się paszport tymczasowy, który jest ważny jedynie 12 miesięcy.
W przypadku małego dziecka przy składaniu wniosku konieczna jest obecność obojga rodziców. Dziecko nie musi być przy tym obecne.
Jeżeli jedno z rodziców nie może stawić się w urzędzie, wówczas musi wyrazić zgodę na piśmie i potwierdzić ją u notariusza w jakimkolwiek urzędzie paszportowym.
Ojciec lub matka, którzy przebywają za granicą, mogą swoją zgodę potwierdzić w polskim konsulacie. Takie formalności nie są wymagane, gdy sąd odebrał jednemu z rodziców prawo do decydowania w tej sprawie.
Do wniosku trzeba dołączyć dwie fotografie dziecka. Paszport biometryczny dla dziecka ważny jest 5 lat. Gotowy dokument odbierają rodzice, chyba że dziecko ma ukończone 13 lat. Wtedy jego obecność jest wymagana w urzędzie. Wyrobienie dokumentu kosztuje 30 zł. Na paszport czeka się około jednego miesiąca.
Dopiero po ukończeniu 13 lat można otrzymać paszport ważny 10 lat.
Jeżeli planuje się podróż z dzieckiem do któregoś z państw Unii Europejskiej, można się udać tam tylko z dowodem osobistym. Dokument ten wyrabia się także nieletniemu. W przypadku dzieci, które ukończyły 13 lat, przy składaniu wniosku może być obecny tylko jeden rodzic. Jeżeli pociecha jest młodsza, wówczas muszą stawić się oboje rodzice i nie ma możliwości przedstawienia pisemnej zgody drugiego opiekuna.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Urszula Ledóchowska – niedoceniona matka polskiej niepodległości

[ TEMATY ]

św. Urszula Ledóchowska

Archiwum Sióstr Urszulanek SJK

Matka Urszula Ledóchowska w pamięci potomnych zapisała się jako założycielka nowej rodziny zakonnej, edukującej kolejne pokolenia młodzieży, mało natomiast wiadomo o jej wielkiej akcji promującej Polskę, gdy ważyły się losy odrodzenia państwa polskiego.

Specjalistka od historii szarych urszulanek s. Małgorzata Krupecka USJK, autorka biografii Założycielki, w książce „Ledóchowska. Polka i Europejka” zwraca uwagę na fakt, że do wielkiej akcji promującej Polskę, zwłaszcza w latach 1915–1918, gdy ważyły się losy kraju jako niepodległego państwa, przyszła Święta była doskonale przygotowana niejako „z urodzenia” – w jej żyłach płynęła krew kilku europejskich narodów. Po matce, Józefinie Salis-Zizers, odziedziczyła szwajcarsko-południowoniemiecko-nadbałtycką krew, wśród jej przodków byli lombardzcy, wirtemberscy i inflanccy szlachcice. Pradziadek Julii – baron von Bühler – był rosyjskim ministrem. Z kolei polscy przodkowie ojca, Antoniego Ledóchowskiego, brali udział w wyprawie wiedeńskiej, obradach Sejmu Czteroletniego i Powstaniu Listopadowym. Urodzenie i koligacje otwierały przed nią drzwi do europejskich elit, a fenomenalne zdolności językowe pozwalały jej wypowiadać się w językach skandynawskich.
CZYTAJ DALEJ

Patryk Jaki: stawka wyborów jest ogromna. Tusk chce w Polsce wprowadzić wzorce niemieckie

2025-05-29 12:27

[ TEMATY ]

wywiad

Tusk

europoseł

Patryk Jaki

stawka wyborów

wzorce niemieckie

Łukasz Brodzik

Europoseł Patryk Jaki

Europoseł Patryk Jaki

Europoseł Patryk Jaki w rozmowie z Łukaszem Brodzikiem podkreśla rolę i siłę konserwatystów w Polsce i Europie. Odpowiada także na pytanie, czy katolicy mogą się "mieszać" do polityki.

Łukasz Brodzik: Panie europośle, czy konserwatyści mają siłę w Europie? Czy mają jeszcze siłę w Polsce?
CZYTAJ DALEJ

Prof. Grzegorz Górski: dziś konserwatyści są jedynymi obrońcami wolności

2025-05-29 20:46

[ TEMATY ]

wywiad

Prof. Grzegorz Górski

Red.

Jesteśmy świadkami bardzo dynamicznej konfrontacji ideologicznej z siłami bolszewizmu - powiedział w wywiadzie dla portalu niedziela.pl prof. Grzegorz Górski. Jak podkreślił, coraz więcej ludzi dostrzega, że powrót do tradycyjnych wartości to jest jedyna szansa na to, żeby ten pochód zatrzymać.

Czy konserwatyści są dziś w odwrocie? Jak twierdzi prof. Górski, być może przegrywają jeszcze poszczególne potyczki, gdyż przychodzi walczyć z przeciwnikiem, który jest bardzo silny i dobrze zorganizowany, dysponuje olbrzymimi możliwościami, jeśli chodzi o oddziaływanie finansowe, medialne i polityczne. Ale widać, że ażeby osiągać te cele, ci ludzie sięgają do dna, do najgorszych instynktów i emocji. Posługują się metodami, którymi ostatnio w dającej się ogarnąć przeszłości posługiwali się komuniści i bolszewicy, a często nawet i oni nie sięgali do tak brutalnych metod walki ze swoimi przeciwnikami.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję