"Chrześcijanie dla Europy" przygotowali interaktywną stronę internetową przed wyborami do PE
Chrześcijanie powinni lepiej rozumieć Europę i bardziej aktywnie uczestniczyć w debacie politycznej w Brukseli. Taki cel postawiła sobie Inicjatywa Chrześcijanie dla Europy (IXE). Przed wyborami do Parlamentu Europejskiego (22-25 maja) IXE uruchomiła stronę internetową „The Europe Experience” dostępną w kilku językach, także po polsku. Inicjatywa zamierza umacniać w ten sposób świadomość europejską obywateli Unii Europejskiej i przekształcić się w stałą platformę dyskusji na tematy europejskie.
Strona internetowa IXE będzie rozwijała wiedzę o UE w trzech „interaktywnych stopniach”: Na pierwszym z nich internauci będą się mogli zapoznać z kompetencjami różnych instytucji unijnych, takich jak Parlament Europejski oraz Komisje w pięciu kluczowych dziedzinach, takich jak polityka ds. młodzieży i rodziny, polityka społeczna i gospodarcza, migracja i azyl oraz zrównoważony rozwój i stosunki z zagranicą. Drugi „stopień” strony internetowej zawiera informacje na temat stanowiska i konkretnych propozycji politycznych Kościołów i organizacji religijnych związanych z wymienioną tematyką. Są tam zamieszczone teksty 15 teologów z różnych państw członkowskich Unii, które z perspektywy chrześcijańskiej nauki społecznej odnoszą się do wyzwań społeczno-etycznych. Oba te „stopnie” mają zainspirować użytkowników do skorzystania ze stopnia trzeciego, a mianowicie do aktywnego udziału w debacie europejskiej w każdej z pięciu wymienionych dziedzin polityki unijnej. Mogą oni na przykład wysyłać konkretne propozycje do poszczególnych europosłów.
Prezentacja portalu www.theeuropeexperience.eu odbyła się 2 kwietnia w siedzibie Parlamentu Europejskiego w Brukseli w obecności wysokiej rangi przedstawicieli instytucji unijnych, Komisji Europejskiej, organizacji pozarządowych oraz partnerów ekumenicznych. Założenia portalu przedstawili Jérôme Vignon, szef francuskich Tygodni Społecznych oraz sekretarz generalny Centralnego Komitetu Katolików Niemieckich (ZdK), Stefan Vesper.
„Europa nie jest skomplikowana, Europa jest prosta, tylko czasem ma skomplikowane procedury” - podkreślił podczas prezentacji polski europoseł Jan Olbrycht. Wyraził przekonanie, że ten nowy portal stwarza szeroką możliwość udziału w dyskusji europejskiej.
Administratorem nowej strony jest inicjatywa „Chrześcijanie dla Europy” (IXE), skupiająca osoby i instytucje zaangażowane w politykę europejską z dziewięciu państw członkowskich Unii Europejskiej. Koordynatorem programu jest Joanna Touzel, rzeczniczka Komisji Episkopatów Wspólnoty Europejskiej COMECE. Wśród partnerów portalu są m.in., Komisja Iustitia et Pax (Sprawiedliwość i Pokój), Europejski Związek Młodzieży Pracującej (JOC Europa), Federacja Organizacji Rodzin Katolickich w Europie (FAFCE), Międzynarodowej Współpracy dla Rozwoju i Solidarności (CIDSE), Caritas Europa oraz pomocowych organizacji jezuitów. Koordynatorem grupy ekspertów, w skład której wchodzą teologowie i wykładowcy uniwersyteccy, jest dr Karim Schelkens, sekretarz generalny Europejskiego Stowarzyszenia Teologów Katolickich.
W Parlamencie Europejskim odbyło się wysłuchanie publiczne na temat unijnej Strategii „Od pola do stołu”, która jest kluczowym elementem Europejskiego Zielonego Ładu. W ubiegłym miesiącu PE przedstawił projekt własnego sprawozdania w zakresie strategii. Teraz pracować nad nim będą wspólnie Komisja AGRI oraz ENVI, której jestem członkiem. W strategii zwrócono uwagę, że należy pilnie zmniejszyć zależność od pestycydów i środków przeciwdrobnoustrojowych, ograniczyć nadmierne nawożenie, wzmocnić rolnictwo ekologiczne, poprawić dobrostan zwierząt oraz odwrócić proces utraty różnorodności biologicznej.
Każdy z nas chce, żeby żywność, która trafia na nasze stoły była świeża,
Ależ skąd! Oczywiście, że lubię! Kocham przecież wszystkich ludzi. Rozumiem jednak, dlaczego padło takie pytanie. „Usprawiedliwię się” za chwilę. Wpierw powiem parę zdań o sobie.
Moje staroniemieckie imię oznacza osobę, która dokonuje wielkich i widocznych czynów gdzieś na północy (nord, czyli „północ” i beraht, czyli „błyszczący”, „jaśniejący”). W pewnym sensie byłem taką osobą. Żyłem na przełomie XI i XII wieku. Urodziłem się w Niemczech w bogatej i wpływowej rodzinie. Dzięki temu od dziecięcych lat obracałem się wśród elit (przebywałem m.in. na dworze cesarza Henryka V). Można powiedzieć, że zrobiłem kościelną karierę - byłem przecież arcybiskupem Moguncji.
Wcześniej, mając 35 lat, cudem uniknąłem śmierci od rażenia piorunem. Wydarzenie to zmieniło moje życie. Przemierzałem Europę, ewangelizując i wzywając do poprawy postępowania. Będąc człowiekiem wykształconym i jednocześnie mającym dar popularyzacji posiadanej wiedzy, potrafiłem szybko zgromadzić wokół siebie grono naśladowców. Umiałem zjednywać sobie ludzi dzięki wrodzonej inteligencji, kulturze osobistej oraz ujmującej osobowości. Wraz z moimi uczniami stworzyliśmy nowy zakon (norbertanie). Poświęciliśmy się bez reszty pracy apostolskiej nad poprawą obyczajów wśród kleru i świeckich.
Powrócę do pytania. Zapewne wielu tak właśnie myśli o mnie. Dzieje się tak, ponieważ jako arcybiskup sąsiadującej z wami metropolii rościłem sobie prawo do sprawowania władzy nad diecezjami w Polsce, które podlegały metropolii w Gnieźnie. Przyznaję, że nie było to zbyt mądre. Jako usprawiedliwienie mogę tylko dodać, że kierowała mną troska o dobro Kościoła powszechnego. Wtedy na Waszych ziemiach chrześcijaństwo jeszcze dobrze nie okrzepło. Bóg jednak wezwał mnie rychło do siebie, a Stolica Apostolska przywróciła bardzo szybko arcybiskupom gnieźnieńskim przysługujące im prawa. Wszystko więc dobrze się skończyło.
W sztuce przedstawia się mnie zwykle w stroju biskupim z krzyżem w dłoni. Moimi atrybutami są najczęściej anioł z mitrą i monstrancja.
Mógłbym jeszcze sporo o sobie powiedzieć, gdyż moje życie obfitowało w wiele wydarzeń. Patrząc jednak na nie z perspektywy tylu stuleci, chcę na koniec gorąco zachęcić wszystkich do realizowania Bożych zamysłów w swoim życiu. Proszę mi uwierzyć, że nawet najgorsze rzeczy Bóg jest w stanie przemienić w dobro. One też mają sens, choć my jeszcze tego nie widzimy z niskiego poziomu naszej ludzkiej egzystencji.
Dziś rano Ojciec Święty przyjął na audiencji w Pałacu Apostolskim prezydenta Republiki Włoskiej, Sergio Mattarellę. Wizyta włoskiej głowy państwa objęła także rozmowę z kard. Pietro Parolinem, sekretarzem stanu Stolicy Apostolskiej w towarzystwie ks. Mirosława Wachowskiego, podsekretarza ds. relacji z państwami.
Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej w opublikowanym komunikacie podało, że podczas rozmów wyrażono zadowolenie z dobrych relacji dwustronnych. W czasie spotkań skupiono się na tematach międzynarodowych, szczególnie dotyczących konfliktów na Ukrainie i Bliskim Wschodzie. Wśród innych kwestii poruszono niektóre zagadnienia społeczne, ze szczególnym odniesieniem do wkładu Kościoła w życie kraju.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.