Reklama

Polityka PO: w stronę przywilejów i anarchii

Niedziela Ogólnopolska 45/2010, str. 28

Marian Miszalski
Dziennikarz „Niedzieli”, publicysta i komentator polityczny, stale współpracuje z paryskim „Głosem Katolickim” i tygodnikiem „Najwyższy Czas!”; autor kilku powieści i wielu przekładów z literatury francuskiej

Marian Miszalski<br>Dziennikarz „Niedzieli”, publicysta i komentator polityczny, stale współpracuje z paryskim „Głosem Katolickim” i tygodnikiem „Najwyższy Czas!”; autor kilku powieści i wielu przekładów z literatury francuskiej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Debata sejmowa, jaka odbyła się po mordzie politycznym dokonanym w Łodzi przez najprawdopodobniej b. konfidenta komunistycznych służb specjalnych na działaczu Prawa i Sprawiedliwości, uwypukliła różnicę w spojrzeniu na stan państwa, dzielącą lidera PiS Jarosława Kaczyńskiego i liderów pozostałych partii parlamentarnych.
Diagnoza Jarosława Kaczyńskiego jest trafna: kampania oszczerstw i obelg, prowadzona przeciw PiS-owi przez PO i SLD, uderza nie tylko w PiS, ale i w prawdę, fundament zdrowego życia publicznego. Uderza więc w cały naród i państwo. A używanie przez PO i SLD, wespół z usłużnymi im mediami, komunistycznych metod propagandowych, szczucie kłamstwem doprowadza do takich skutków, do jakich doprowadziło w stanie wojennym szczucie Urbana. Mnożą się dzisiaj, „w warunkach demokracji”, jego naśladowcy, niby demokraci, lecz o totalniackiej mentalności.
Pod rządami PO kontynuuje się jeszcze potężny, niezlikwidowany postkomunistyczny i pozakonstytucyjny ośrodek władzy, gdyż w przeciwieństwie do powojennych Niemiec nie przeprowadzono w Polsce po roku 1989 ani dekomunizacji, ani pełnej lustracji, a na prywatyzacji wg Balcerowicza skorzystał materialnie niemal wyłącznie układ bezpieczniacki. Walka z tym rakowatym układem doprowadziła m.in. do upadku rządu Kaczyńskiego, a rządy PO i PSL uznały najwyraźniej, że lepiej tego układu słuchać, niż mu się przeciwstawiać. Ma to jednak fatalne skutki dla państwa i narodu, gdyż wprowadza trwały, anarchizujący życie państwowe i osłabiający państwo podział na uprzywilejowanych (korupcją, nepotyzmem, brakiem kontroli) i resztę społeczeństwa.
Jarosław Kaczyński wskazał trafnie, że ofiarą tych komunistycznych metod propagandowych, kontynuowanych dziś w III Rzeczypospolitej, pada przede wszystkim prawda i praworządność, więc i ta ogromna część społeczeństwa, która nie skorzystała na złodziejskiej prywatyzacji, zwanej transformacją ustrojową. Jakże wielu z nas, nawet niebędących członkami Prawa i Sprawiedliwości, tak to właśnie dokładnie odczuwa: atak na PiS jest w istocie atakiem na prawdę w życiu publicznym, uczciwość i praworządność. Jest atakiem na społeczeństwo obywatelskie, próbą kneblowania mu ust, sterroryzowania obywateli: najpierw ideologią „politycznej poprawności”, jej terrorem, potem seansami nienawiści, organizowanymi wobec politycznej opozycji, aż wreszcie pojawia się polityczny mord.
Nie tak dawno, w stanie wojennym, wszystko to, tylko w większym stężeniu, ćwiczono wobec uczciwych ludzi. Wystąpienia posłanki Kidawy-Błońskiej z PO, Grzegorza Napieralskiego i Ryszarda Kalisza z SLD odstręczały obłudą. Ciągle to samo ciasne, sekciarskie partyjnictwo, coraz mniej udolnie udające „zatroskanie językiem nienawiści”. Ale w zderzeniu z faktami to „zatroskanie” nie wytrzymuje konfrontacji.
PO i SLD nie stać najwidoczniej na skruchę, wyznanie winy i szczerą obietnicę poprawy. Trudno się dziwić, że takie chrześcijańskie rozumienie pojednania jest im obce, wszakże forsują ustawę o zapłodnieniu in vitro, a poseł Niesiołowski krytykuje biskupów, zarzucając im „niedouczenie”... Eugenika - powiada poseł Niesiołowski - nie ma nic wspólnego z zapłodnieniem in vitro. A jednak ma: wymaga śmiertelnych ofiar z ludzkich zarodków, z życia poczętego.
Obłuda i pogarda dla prawdy stały się niebezpiecznie główną platformą rządów PO, zaakceptowanych potulnie przez PSL (co jednak społeczność wiejska zaczyna coraz lepiej postrzegać). Nie dziwi więc, że na takiej platformie odżywa coraz nachalniej i bezczelniej „ethos PRL-owski”: jest więc prawda medialna (słynne „fakty prasowe” wymyślone przez Geremka), podstawiana w miejsce prawdy zwykłej, są równi i równiejsi, są układy i kolesie, są uprzywilejowani „spod «okrągłego stołu»” i ta reszta „ciemnogrodu”, która ma żyć w „sferze biedy”, terroryzowana nadto ideologią „politycznej poprawności” (marksizm w wydaniu „euro”), medialną nagonką tego czy innego „przekaziora”, wreszcie - politycznym mordem?...
Uprzywilejowani nie znoszą kontroli nad sobą. Prawda i praworządność są kontrolerami władzy, stąd pod rządami PO stały się niemile widziane.
Ale - jak pisał kiedyś Paweł Jasienica, opluwany wówczas przez Gomułkę - „brak kontroli nad uprzywilejowanymi, kontroli niezależnej od nich, musi doprowadzić do anarchii i katastrofy”.
Walka z PiS-em, prowadzona metodami PRL-owskimi, jest próbą zlikwidowania kontroli politycznej nad rządzącą PO, a jej walka z prawdą godzi już w podstawy zdrowego życia publicznego.
Polityka PO stała się nie tylko polityką w interesie uprzywilejowanych, kontynuacją „transformacji ustrojowej wg Balcerowicza”, ale i polityką prowadzącą do anarchizowania państwa. Wiele wskazuje, że ów pozakonstytucyjny ośrodek władzy, jaki wytworzył się wskutek zmowy „okrągłego stołu”, złodziejskiej „prywatyzacji”, braku dekomunizacji i lustracji, pisze nuty dla rządów PO, zadowalającego się już tylko zewnętrznymi znamionami władzy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Hiszpania: dwaj księża i świecki katolik oskarżeni o obrazę radykalnego islamu

2025-10-07 17:04

[ TEMATY ]

wyrok

Hiszpania

kapłani

prześladowanie chrześcijan

Adobe Stock

Księża Custodio Ballester i Jesús Calvo oraz świecki katolik Armando Robles oczekują na wyrok sądu w Maladze za domniemaną obrazę radykalnego islamu. Duchownym grożą kary do 3 lat więzienia, podczas gdy ich świecki współoskarżony może zostać skazany na 4 lata pozbawienia wolności, 10 lat zakazu nauczania i grzywnę w wysokości 3 tys. euro. Jednocześnie w Europie daje się zauważyć zarówno chrystianofobię, a więc wrogość do wszystkiego, co wiąże się z chrześcijaństwem i jego wyznawcami, jak i ożywienie duchowe, przejawiające się w rosnącej liczbie chrztów, zwłaszcza wśród młodych ludzi.

Sprawa ks. Ballestera i pozostałych oskarżonych ciągnie się od 2017, gdy hiszpańskie Stowarzyszenie Muzułmanie przeciw Islamofobii złożyło skargę do Służby Specjalnej Przestępstw Nienawiści i Dyskryminacji urzędu prokuratorskiego w Barcelonie na wspomnianych trzech mężczyzn za ich rozmowę. W miejscowym klubie „La Ratonera” dyskutowali oni o zagrożeniu, jakie radykalny islam stanowi dla Europy. Robles jest właścicielem kanału YouTube, na którym był nadawany program „La Ratonera”. Jednakże bezpośrednim powodem pozwu był artykuł ks. Ballestera „Dialog z islamem jest niemożliwy” z 2016, będący odpowiedzią na wcześniejszy list pasterski arcybiskupa stolicy Katalonii kard. Juana José Omelli, zatytułowany „Dialog z islamem jest konieczny”.
CZYTAJ DALEJ

Nowenna do św. Teresy od Jezusa

[ TEMATY ]

nowenna

Święta Teresa od Jezusa

François Gerard PD

Święta Teresa od Jezusa, dziewica i doktor Kościoła

Święta Teresa od Jezusa, dziewica i doktor Kościoła

Rozpoczynamy nowennę przed uroczystością św. Teresy od Jezusa. Poniżej przedstawiamy tekst na każdy dzień nowenny, zaczerpnięty z modlitewnika „Nowenna do św. Teresy od Jezusa – o łaskę o mądrej miłości” opracowanego przez o. Krzysztofa Piskorza OCD. Do odmawiania między 6 a 14 października lub w dowolnym terminie.

Miłosierdzie i nędza. To zestawienie słów skupia w sobie całą doktrynę św. Teresy, która widziała się zanurzoną w rzeczywistość wskazywaną przez te dwa słowa. Jej życie krążyło pomiędzy tymi dwoma biegunami i Teresa jest przekonana, że dzieje się tak w życiu wszystkich ludzi. Dlatego przez wstawiennictwo tej, która była i jest wielką nauczycielką modlitwy i życia duchowego, chcemy z ufnością prosić Boga o łaski potrzebne do życia prawdziwie chrześcijańskiego, opartego na zaufaniu Temu, który swoim miłosierdziem czyni nas świętymi.
CZYTAJ DALEJ

Inauguracja roku akademickiego w Ignatianum

2025-10-07 23:11

Uniwersytet Ignatianum

W piątek 3 października Uniwersytet Ignatianum w Krakowie (UIK) zainaugurował nowy rok akademicki: dziewięćdziesiąty czwarty w historii i trzeci jako uniwersytet.

Podczas uroczystości rektor uczelni, profesor Tomasz Homa SJ, wymienił najważniejsze zadania, jakie stoją przed Ignatianum – jednej ze 177 jezuickich uniwersytetów i instytucji akademickich na świecie. - Nasza tożsamość wzywa nas do bycia świadkami nadziei, sprawiedliwości, dialogu i pojednania. To są znaki rozpoznawcze uniwersytetów Towarzystwa Jezusowego – podkreślił rektor, cytując słowa o. Artura Sosy SJ, Wielkiego Kanclerza Ignatianum. I dodał: - Gdy wielu jest przytłoczonych strachem przed utratą wszystkiego, nawet samego życia, bądź cynizmem, który wypacza prawdę oraz polaryzacją, która dusi demokrację – nasze uniwersytety muszą towarzyszyć naszym studentom i społeczeństwom z mądrością i nadzieją, pielęgnując wizję, wytrwałość i solidarność.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję