Reklama

Nie było miejsca...

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nawiążę do postawionego kiedyś przez Ojca Świętego Jana Pawła II pytania o miejsce dla Boga w życiu świata. Temat wydaje się ważny, szczególnie teraz, gdy poprzez Adwent przygotowujemy się do przyjścia na świat obiecanego i oczekiwanego Mesjasza. Kiedy, skąd i jak przyjdzie, żeby nas zbawić? - tak pytali ludzie w czasach, gdy miał się narodzić Jezus Chrystus. Płynie stąd także wielkie uzasadnienie dla czczonego przez chrześcijan święta Trzech Króli - mędrców z nadzieją poszukujących Kogoś, Kto właśnie przyszedł na świat, a Kogo rolę przeczuwali.
I przypomina się tu nasza polska kolęda: „Nie było miejsca dla Ciebie”... Dzisiaj nabiera ona może jeszcze większego znaczenia - Betlejem, w którym nie było miejsca dla Jezusa, rozciąga się bowiem na cały świat. Z tak wielu miejsc wyrzuca się Pana Jezusa lub zamyka drzwi przed wszystkim, co nosi Jego znamiona...
Także my, wierzący, którzy nazywamy się chrześcijanami, którzy chodzimy do kościoła i przyjmujemy sakramenty święte, zobowiązani jesteśmy postawić sobie pytanie: Czy w moim życiu jest miejsce dla Boga? Zastanowić się, czy czasem jako chrześcijanin nie żyję jakby obok Boga albo nawet tak, jakby Boga nie było... Wydaje się, że większość ludzi na świecie wierzy, iż jest Ktoś, Kto rządzi światem, ale nie widać jakiegoś specjalnego przełożenia tego na ich życie.
Pismo Święte mówi nam, że do istoty Boga należy to, że Jest - sam Bóg powiedział o sobie: „Jestem Tym, Który Jest” (por. Wj 3, 14). Warto mieć świadomość tej definicji Boga. Zaprzeczenie istnienia Boga jest przekreśleniem praktycznie wszystkiego. Jeżeli nie ma Tego, Który z natury swojej Jest, do Którego należy „Być”, to cóż może istnieć naprawdę? Wszystko jest zbędne, zależne, wszelkie inne byty - łącznie z człowiekiem - to byty przygodne, które mogą być i może ich nie być. Bóg natomiast jest Bytem Koniecznym. Bez Niego nie ma nic. On jest początkiem, źródłem i korzeniem wszystkiego.
Ale wróćmy do tematu tego felietonu. Mówiąc o „miejscu dla Boga”, mamy na myśli jakąś przestrzeń, którą ma On zajmować w naszym życiu. Przestrzeń, która istnieje w jakimś celu. Św. Paweł powie o Bogu: „W Nim żyjemy, poruszamy się i jesteśmy” (Dz 17, 28), bo tak naprawdę Bóg jest wszędzie, On jakby nie potrzebuje określonego miejsca. I trzeba się z tym zgodzić. Jest jednak pewien bardzo ważny szczegół: choć Pan Bóg stworzył człowieka i dał mu ostateczne przeznaczenie, to nie człowiek jest potrzebny Panu Bogu, ale Pan Bóg jest potrzebny człowiekowi, każdemu z nas, żeby móc zachować równowagę wewnętrzną i zewnętrzną, mieć odpowiednie odniesienie - tak jak małe dziecko ma odniesienie do swoich rodziców. W swojej najgłębszej istocie człowiek potrzebuje tego odniesienia. I nie może nim być ani kosmos, ani szeroko pojęta ludzkość, ani państwo czy organizacje partyjne lub ktoś inny ważny. Człowiek potrzebuje odniesienia ontologicznego, które funkcjonuje zawsze. Najczytelniej widać to w chwili odchodzenia z tego świata. François Mauriac zauważył, że umieramy samotnie, każdy z nas musi sam przeżyć swoją śmierć. I wtedy każdy musi mieć jakieś odniesienie.
Pytanie o miejsce Boga w moim życiu stawiam wszystkim w czasie Adwentu. Pytam o odniesienie moje, Twoje, Wasze; odniesienie, które dzisiaj może jeszcze jawi się mgliście i nijako, ale przyjdzie czas, gdy wybrzmi z wielkim realizmem, dlatego już teraz trzeba sobie jak najczęściej zadawać to pytanie. Bóg powinien bowiem przenikać całe nasze życie - powinniśmy Go dostrzegać w życiu rodzinnym, w pracy, w czasie wypoczynku. Jesteśmy zajęci tak wieloma rzeczami, tak dużo pracujemy, wciąż za czymś gonimy, jednak to pytanie - w gruncie rzeczy pytanie o ostateczne życie człowieka - idzie za nami jak cień...
Kościół napomina współczesny świat, całą ludzkość, by nie przeoczyła czegoś najważniejszego w życiu. Wystarczy tylko trochę się zatrzymać i pomyśleć, że przecież ten świat Ktoś stworzył, Ktoś stworzył zarówno mikro-, jak i makrokosmos, stworzył życie, pierwszą komórkę, żywe ustroje. Skądś wzięła się ta niezwykła harmonia wszechświata, która jest polem odwiecznych poszukiwań poszczególnych gałęzi nauki, badań laboratoryjnych i doświadczeń wielkich systemów cyfrowych, które pomagają człowiekowi w to wszystko wejść i jakoś ogarnąć umysłem.
Ale podstawowe pytanie o miejsce dla Boga w naszym życiu pozostaje wciąż otwarte i aktualne. Zadajemy je zwłaszcza przed świętami Bożego Narodzenia, patrząc na pusty jeszcze żłóbek betlejemski - miejsce przygotowane dla Kogoś ważnego, Kto niesie nam sens wszystkiego, nadzieję i ocalenie. Człowiek już ze swojej natury chce być ocalony, z własnej woli nie szybuje do nicości, ale do istnienia w nieskończoności, do bycia. Tego wiecznego bycia nie osiągnie się samemu z siebie. Osiąga się go z Tym, Który ma władzę nad wiecznością, Który ma w sobie ostateczność.
Boże Narodzenie od strony metafizycznej jest więc niezwykłym, pełnym miłości działaniem samego Boga...

Posłuchaj wypowiedzi dnia, komentarza tygodnia oraz rozmowę z Redaktorem Naczelnym

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zakon Karmelitów potwierdził zatrzymanie jednego z zakonników na Białorusi

2025-09-06 21:12

[ TEMATY ]

Białoruś

Zakon Karmelitów

zatrzymanie zakonnika

Karol Porwich/Niedziela

Zakon Karmelitów potwierdził w sobotę zatrzymanie jednego z członków zakonu na Białorusi. Koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak poinformował w piątek, że polskie służby konsularne prowadzą rozmowy w sprawie zatrzymanego polskiego obywatela.

Zakon Karmelitów w komunikacie opublikowanym na stronie internetowej poinformował o zatrzymaniu na Białorusi członka zakonu Grzegorza Gawła O. Carm. „Prosimy o modlitwy w intencji Brata Grzegorza polecając go wstawiennictwu Naszej Matki - Maryi Orędowniczki Szkaplerza Świętego” - napisano w komunikacie, pod którym podpisał się asystent prowincjalny O. Karol Amroż O. Carm.
CZYTAJ DALEJ

Pomóc może tylko Jezus, dlatego mam kochać Go bardziej niż innych!

2025-09-04 12:43

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Karol Porwich/Niedziela

Problemem nie jest uwolnienie się od krzyża, ale wierne pójście za Tym, który go niósł i zwyciężył dla nas. Ludzie nam w tym nie pomogą. Nawet nasi rodzice, rodzeństwo, przyjaciele czy znajomi. Pomóc może tylko Jezus, dlatego mam kochać Go bardziej niż innych. Wyznam Jezusowi szczerze moje obawy wobec Jego wymagań.

Wielkie tłumy szły z Jezusem. On odwrócił się i rzekł do nich: «Jeśli ktoś przychodzi do Mnie, a nie ma w nienawiści swego ojca i matki, żony i dzieci, braci i sióstr, nadto i siebie samego, nie może być moim uczniem. Kto nie dźwiga swego krzyża, a idzie za Mną, ten nie może być moim uczniem. Bo któż z was, chcąc zbudować wieżę, nie usiądzie wpierw i nie oblicza wydatków, czy ma na wykończenie? Inaczej, gdyby położył fundament, a nie zdołałby wykończyć, wszyscy, patrząc na to, zaczęliby drwić z niego: „Ten człowiek zaczął budować, a nie zdołał wykończyć”. Albo jaki król, mając wyruszyć, aby stoczyć bitwę z drugim królem, nie usiądzie wpierw i nie rozważy, czy w dziesięć tysięcy ludzi może stawić czoło temu, który z dwudziestu tysiącami nadciąga przeciw niemu? Jeśli nie, wyprawia poselstwo, gdy tamten jest jeszcze daleko, i prosi o warunki pokoju. Tak więc nikt z was, jeśli nie wyrzeka się wszystkiego, co posiada, nie może być moim uczniem».
CZYTAJ DALEJ

Pilne! Pod Zamościem rozbił się dron. MON informuje o szczegółach

Pod Zamościem (woj. lubelskie) rozbił się dron „nienoszący żadnych cech wojskowych” - poinformował PAP w sobotę rzecznik prasowy resortu obrony Janusz Sejmej. Dodał, że jest to najprawdopodobniej dron przemytniczy.

Rzecznik lubelskiej policji podinsp. Andrzej Fijołek poinformował PAP, że w sobotę ok. godz. 17.40 policja tomaszowska otrzymała zgłoszenie za pośrednictwem Centrum Powiadamiania Ratunkowego dotyczące znalezienia szczątków niezidentyfikowanego obiektu w miejscowości Majdan-Sielec (gmina Krynice).
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję