W Bibliotece „Niedzieli” ukazała się niezwykła książka o aniołach autorstwa Ireny Świertok-Kmiecikowej pt. „Uczyń Aniołów swymi przyjaciółmi”. Prof. Mieczysław Gogacz - filozof, teolog i angelolog w słowie wstępnym napisał: „Udało się stworzyć książkę prostą, zrozumiałą, która otwiera przed czytelnikiem niezwykły świat aniołów, a przez to pozwala wznieść się na inny poziom naszego życia i wiary, gdzie Bóg staje się bliższy…”.
Książka stanowi swego rodzaju elementarz o aniołach. Prosta, zrozumiała i dla każdego - dla tego, kto wierzy, i tego, kto nie wierzy, tego, kto wątpi i wciąż poszukuje. Treści opracowania wzbogacone o kolorowe ilustracje wzmacniają w czytelniku wiarę, dodają otuchy i inspirują.
Książka składa się z trzech głównych części. W pierwszej autorka przybliża czytelnikowi wiedzę teoretyczną o angelologii - nauce o aniołach. Część druga to refleksyjne spojrzenie na nasze życie, od dzieciństwa do starości. Kończy ją rozdział, którego tytuł mówi sam za siebie: „I Ty możesz zostać aniołem tu i teraz…”. Kolejna część przybliża modlitwy do aniołów i do ich Królowej.
„Okazało się, że książki z tej dziedziny napisali ludzie świata nauki, duchowni, dlatego są to prace dla nas trudne w odbiorze. Mnie osobiście zabrakło zwykłego, prostego opracowania, w którym byłyby zebrane i zrozumiale podane najważniejsze informacje z angelologii. Po spisaniu wszystkich swoich przemyśleń i potrzeb, po analizie rozmów z różnymi ludźmi, stworzyłam plan, według którego powstała wizja takiego «minimum wiedzy», niektórzy mówią, elementarza o aniołach” - wyjaśnia autorka.
Nabywając dla siebie lub jako prezent dla bliskich czy znajomych tę szczególną lekturę, włączymy się do wspólnego dzieła - przywrócenia aniołom czci i godności, co jest także wielkim pragnieniem autorki książki. „Bóg nie chce, aby Jego skrzydlaci posłańcy byli jedynie ozdobami w naszych domach. Oni mają przecież zupełnie inne zadania wobec ludzi” - przekonuje Irena Świertok-Kmiecikowa.
Książkę można zamawiać pod adresem „Niedzieli”. Cena - 28 zł.
Ależ skąd! Oczywiście, że lubię! Kocham przecież wszystkich ludzi. Rozumiem jednak, dlaczego padło takie pytanie. „Usprawiedliwię się” za chwilę. Wpierw powiem parę zdań o sobie.
Moje staroniemieckie imię oznacza osobę, która dokonuje wielkich i widocznych czynów gdzieś na północy (nord, czyli „północ” i beraht, czyli „błyszczący”, „jaśniejący”). W pewnym sensie byłem taką osobą. Żyłem na przełomie XI i XII wieku. Urodziłem się w Niemczech w bogatej i wpływowej rodzinie. Dzięki temu od dziecięcych lat obracałem się wśród elit (przebywałem m.in. na dworze cesarza Henryka V). Można powiedzieć, że zrobiłem kościelną karierę - byłem przecież arcybiskupem Moguncji.
Wcześniej, mając 35 lat, cudem uniknąłem śmierci od rażenia piorunem. Wydarzenie to zmieniło moje życie. Przemierzałem Europę, ewangelizując i wzywając do poprawy postępowania. Będąc człowiekiem wykształconym i jednocześnie mającym dar popularyzacji posiadanej wiedzy, potrafiłem szybko zgromadzić wokół siebie grono naśladowców. Umiałem zjednywać sobie ludzi dzięki wrodzonej inteligencji, kulturze osobistej oraz ujmującej osobowości. Wraz z moimi uczniami stworzyliśmy nowy zakon (norbertanie). Poświęciliśmy się bez reszty pracy apostolskiej nad poprawą obyczajów wśród kleru i świeckich.
Powrócę do pytania. Zapewne wielu tak właśnie myśli o mnie. Dzieje się tak, ponieważ jako arcybiskup sąsiadującej z wami metropolii rościłem sobie prawo do sprawowania władzy nad diecezjami w Polsce, które podlegały metropolii w Gnieźnie. Przyznaję, że nie było to zbyt mądre. Jako usprawiedliwienie mogę tylko dodać, że kierowała mną troska o dobro Kościoła powszechnego. Wtedy na Waszych ziemiach chrześcijaństwo jeszcze dobrze nie okrzepło. Bóg jednak wezwał mnie rychło do siebie, a Stolica Apostolska przywróciła bardzo szybko arcybiskupom gnieźnieńskim przysługujące im prawa. Wszystko więc dobrze się skończyło.
W sztuce przedstawia się mnie zwykle w stroju biskupim z krzyżem w dłoni. Moimi atrybutami są najczęściej anioł z mitrą i monstrancja.
Mógłbym jeszcze sporo o sobie powiedzieć, gdyż moje życie obfitowało w wiele wydarzeń. Patrząc jednak na nie z perspektywy tylu stuleci, chcę na koniec gorąco zachęcić wszystkich do realizowania Bożych zamysłów w swoim życiu. Proszę mi uwierzyć, że nawet najgorsze rzeczy Bóg jest w stanie przemienić w dobro. One też mają sens, choć my jeszcze tego nie widzimy z niskiego poziomu naszej ludzkiej egzystencji.
W środę, 4 czerwca 2025 roku, biskup tarnowski Andrzej Jeż wręczył pierwsze tegoroczne nominacje proboszczowskie. Nowe dekrety otrzymali księża, którzy podejmą posługę duszpasterską jako proboszczowie w parafiach diecezji tarnowskiej.
Jest to zasadnicza i pierwsza część tegorocznych zmian personalnych. Otaczamy modlitwą wszystkich kapłanów, którzy podejmują nowe obowiązki duszpasterskie, prosząc dla nich o potrzebne łaski i światło Ducha Świętego.
Leon XIV skierował przesłanie do kapłanów z diecezji regionu Île-de-France, z okazji ich jubileuszowego spotkania. Zachęcił ich, aby zakorzeniali swoje życie i kapłaństwo „w coraz głębszej, osobistej i autentycznej miłości do Jezusa, który uczynił was swoimi przyjaciółmi i upodobnił was do siebie na wieczność; oraz w hojnej i bezwarunkowej miłości do waszych wspólnot”.
To już drugie przesłanie, jakie podczas swego niespełna miesięcznego pontyfikatu Leon XIV kieruje do Kościoła we Francji. Pierwszym był list, skierowany do biskupów i wiernych z okazji 100. rocznicy kanonizacji św. Teresy z Lisieux, św. Jana Marii Vianneya i św. Jana Eudesa. Drugie natomiast do kapłanów z diecezji należących do stołecznego regionu Île-de-France, którzy zgromadzili się w stolicy Francji podczas jubileuszowego spotkania.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.