Reklama

Jasna Góra

Jasna Góra: Więcej uczestników w Pieszej Pielgrzymki Dominikańskiej

Dla jednych to była droga wyciszenia i pokuty, dla innych rekolekcje rodzinne. Szły osoby głęboko wierzące, ale i te zadające pierwsze pytania o Boga. W 32. Pieszej Pielgrzymce Dominikańskiej dotarło na Jasną Górę 1,2 tys. pątników. To więcej niż rok temu. Tradycyjnie przyszli w grupach ciszy, uwielbienia pokuty, rodzinnych, studenckich czy dla młodzieży szkół średnich. „Ja jestem. Nie bójcie się! - ta Jezusowa obietnica była ich przesłaniem.

[ TEMATY ]

Jasna Góra

dominikanie

#Pielgrzymka

BPJG

Piesza Pielgrzymka Dominikańska

Piesza Pielgrzymka Dominikańska

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ze względu na Światowe Dni Młodzieży w Lizbonie w tym roku pielgrzymka dominikańska przyszła w innym, późniejszym terminie. W grupie nie brakowało młodych, którzy byli w Lizbonie, a po powrocie udali się z pielgrzymką do Częstochowy.

W południe wbiegli pierwsi pątnicy - to znak rozpoznawczy grup dominikańskich. W tym roku także wszyscy pątnicy po wejściu na błonia odśpiewali Antyfonę do Najświętszej Maryi Panny.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W tym roku pielgrzymka zanotował wzrost liczby uczestników w stosunku do ubiegłorocznej o 200 osób.

„Najważniejsze pomiędzy kilometrami”

- Najważniejsze dzieje się pomiędzy kilometrami. Bardzo ważną role odgrywają u nas postoje, wspólne Eucharystie, adoracje Jezusa. Kiedy jako cała pielgrzymka spotykamy się, modlimy, mamy dla siebie czas, także po to, aby ze sobą porozmawiać, ze sobą pobyć. To jest bardzo istotne w tym naszym dominikańskim wędrowaniu - powiedział o. Maciej Słowik, dyrektor dominikańskiej grupy.

Krzysztof podkreśla, że przed rozpoczęciem pielgrzymki szukał swojej drogi, zadawał pytania, ale nie otrzymywał odpowiedzi. Na szlaku na Jasną Górę to się zmieniło.

- Jezus uczy nas w tej pielgrzymce, by zawierzać Mu, On jest z nami w każdej chwili – mówiła Bernadetta z Krakowa.

Alicja Białyskas z grupy rodzinnej wyraziła ogromny podziw dla rodziców z dziećmi, najmłodsze dziecko w ich grupie miało 3 miesiące.

Reklama

„Tu tętni Bogiem, nikt nie jest samotny”

Michał Nagły, porządkowy „19-ki”, zauważył, że w młodzieżowej grupie, do której należą osoby do 19. roku życia, aż „tętni Bogiem”. Jednocześnie zauważył, że jednym z lęków nękających młodzież jest obecnie utrata wiary wśród rówieśników - Jesteśmy „hejtowani” za to kim jesteśmy. Brakuje tolerancji - wyznał chłopak. Również Natalia i Ola z tej samej grupy przyznały, że lęk przed odtrąceniem, często z powodu wiary, i samotnością bywa codziennością młodych ludzi. Dziewczyny zauważyły jednak, że, z drugiej strony, to dzięki wierze znajdują osoby, które pomagają im dojrzewać. - To na nich powinniśmy się skupiać, bo dzięki nim możemy wzrastać - dodała Ola.

BPJG

Piesza Pielgrzymka Dominikańska

Piesza Pielgrzymka Dominikańska

BPJG

Piesza Pielgrzymka Dominikańska

Piesza Pielgrzymka Dominikańska

BPJG

Piesza Pielgrzymka Dominikańska

Piesza Pielgrzymka Dominikańska

BPJG

Piesza Pielgrzymka Dominikańska

Piesza Pielgrzymka Dominikańska

Bożena Wojtaszek z Krakowa szła w grupie „Dorosłych” razem z siostrą Ewą Ogórek. Obie kobiety nie potrafią policzyć, która to już ich pielgrzymka. - Kilkadziesiąt już lat pielgrzymowałyśmy, ale z dominikańską to pierwszy raz – powiedziały z uśmiechem. Siostry przyznały, że dorośli także mają swoje lęki, dlatego chcą wypraszać łaski dla swoich najbliższych. - Nasze dzieci są dorosłe i mają swoje dzieci, ale lęk o nich zawsze jest. Pielgrzymka prowadzi jednak do tego, że przestajemy się bać - podkreślały kobiety.

Na trasie nie zabrakło świętowania wspomnienia św. Jacka, założyciela Polskiej Prowincji Zakonu Kaznodziejskiego w dniu jego wspomnienia, 17 sierpnia.

Dominikańska Piesza Pielgrzymka na Jasną Górę wyruszyła po raz pierwszy w 1993 roku. Wcześniej jako słynna grupa „Dziewiątka”, organizowana przez duszpasterstwo akademickie „Beczka”, była częścią Pielgrzymki Krakowskiej. Jednak z uwagi na to, że przyciągała tak wielką liczbę pielgrzymów z całej Polski, konieczne było utworzenie osobnej pielgrzymki.

2023-08-18 17:59

Oceń: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Męskie Oblężenie Jasnej Góry poprzedzą warsztaty on-line

[ TEMATY ]

Jasna Góra

mężczyźni

Mat.prasowy

Po raz czwarty, 26 września męskie wspólnoty spotkają się w Sanktuarium Matki Bożej Częstochowskiej. Męskie Oblężenie Jasnej Góry poprzedzą sześciodniowe warsztaty on-line. Wśród prowadzących spotkania będą: autor licznych publikacji o tematyce rodzinnej Jacek Pulikowski, terapeuci Monika i Marcin Gajdowie, ojciec dziesięciorga dzieci Janusz Wardak oraz muzyk Robert Friedrich.

Rola i zadania mężczyzny w rodzinie to temat przewodni tegorocznej pielgrzymki mężczyzn na Jasną Górę.
CZYTAJ DALEJ

Medialne konklawe, czyli kandydaci na papieża

2025-04-29 20:53

[ TEMATY ]

konklawe

Vatican Media

Dziennikarze, a nawet watykaniści specjalizujący się w tematyce Stolicy Apostolskiej jeszcze za życia papieża Franciszka rozpoczęli medialne konklawe, typując kandydatów na jego następcę. Ci, którzy nakładają na wybór papieża pewien schemat polityczny, zwykle błądzą w swoich prognozach. Kiedy szukają kandydata według klucza: konserwatysta, liberał, progresista, ich przewidywania niemal zawsze kończą się niepowodzeniem. Kardynałowie kierują się zupełnie innymi kryteriami. W tym przypadku - kryteriami aktualnych potrzeb Kościoła roku 2025.

Poza tym konklawe, co zobaczymy w czasie bezpośrednich transmisji z jego rozpoczęcia 7 maja, jest w dużej mierze aktem liturgicznym. Kardynałowie większą część czasu konklawe spędzają nie na głosowaniach, tylko na modlitwie. Na samym jego początku przyzywają Ducha Świętego - i to jest kluczowy moment tego wydarzenia, bo - jak wierzymy - otwierają się na działanie Boga, którego wyrazem ma być ich głosowanie.
CZYTAJ DALEJ

Sztangista Grzegorz Kleszcz: Jan Paweł II przyniósł mi uwolnienie

2025-04-30 08:12

[ TEMATY ]

świadectwo

"Któż jak Bóg" YT

Sztangista Grzegorz Kleszcz

Sztangista Grzegorz Kleszcz

Fanom sportu Grzegorz Kleszcz kojarzy się przede wszystkim jako wybitny sztangista, mistrz Polski, brązowy medalista Mistrzostw Europy (2001), trzykrotny olimpijczyk (2000, 2004, 2008). Ale jego życie to również historia wielu zranień z dzieciństwa, afery dopingowej i licznych kontuzji, a wreszcie depresji, zniewoleń i uzależnień, które przyszły po zakończeniu kariery sportowej.

Nadużywałem alkoholu, "leczyłem się" marihuaną. Uciekałem od tej rzeczywistości coraz bardziej, znalazłem się nad krawędzią przepaści. Wychodziłem w lesie na polanę i krzyczałem do nieba, że ja nie chcę pełzać. Ja chcę latać. Boże, co ja mam robić i jak?! - wyznaje sportowiec.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję