Reklama

Niedziela Świdnicka

Góra Igliczna. Przyszli bez przymusu. Pielgrzymka "Solidarności"

W roku 40. rocznicy koronacji cudowniej figury Matki Bożej Przyczyny Naszej Radości, w sobotę 19 sierpnia, na szczyt Góry Iglicznej przybyli ludzie pracy i członkowie NSZZ „Solidarność”.

[ TEMATY ]

pielgrzymka

Solidarność

góra Igliczna

ks. Wojciech Iwanicki

NSZZ Solidarność

Ryszard Wyszyński

Ks. kustosz Wojciech Iwanicki na koniec wszystkich pobłogosławił relikwiami bł. ks. Jerzego Popiełuszki

Ks. kustosz Wojciech Iwanicki na koniec wszystkich pobłogosławił relikwiami bł. ks. Jerzego Popiełuszki

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Po raz 27. do sanktuarium Marii Śnieżnej z całego kraju pielgrzymowali działacze, sympatycy i emerytowani członkowie NSZZ „Solidarność”. Tradycyjnie, rolę organizatorów pełnili przedstawiciele Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych we Wrocławiu, we współpracy z solidarnościowym Zarządem Dolnośląskim Regionu i kołem leśników w z Międzylesia.

Wydarzenie swoją obecnością zaszczyciło wielu gości, a wśród nich minister Ireneusz Zyska, eurodeputowana Anna Zalewska, dyrektor Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych we Wrocławiu Tadeusz Łozowski, wiceprzewodniczący Zarządu Regionu Dolny Śląsk NSZZ ”Solidarność” Piotr Majchrzak oraz Nadleśniczy Krzysztof Rusinek z Międzylesia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W tym roku główną intencją pielgrzymki była modlitwa za zmarłych i żyjących członków „NSZZ Solidarność” w roku 43. rocznicy jej powstania. Centralnym punktem spotkania była Msza święta pod przewodnictwem ks. kustosza Wojciecha Iwanickiego.

Reklama

W wygłoszonej homilii ksiądz kustosz podkreślił fakt bycia zawsze dzieckiem Bożym. - Niezależnie ile masz lat, nie możesz zapomnieć, że jesteś dzieckiem Bożym. To jest zadanie dla każdego z nas, nawet, jak się ma 80 lat – przekonywał, podkreślając znaczenie trudu, jaki wiąże się z pielgrzymowaniem. - Pamiętajcie życie jest droga do nieba, w której wypełnia się całe nasze życie i wy to czynicie – mówił ks. Iwanicki, zaznaczając, że nikt kto przybył na dzisiejszą uroczystość nie jest z przymusu.

Po wspólnej modlitwie, wszyscy udali się do pobliskiej Marianówki, gdzie miał miejsce przygotowany piknik przygotowany przez miejscowe Nadleśnictwo i związkowców z Solidarności. Spotkanie ubogacił występ Ludowego Zespołu z Idzikowa.

.

Ryszard Wyszyński

Ryszard Wyszyński

Ryszard Wyszyński

Ryszard Wyszyński

 
2023-08-20 12:00

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nowy kustosz na Górze Iglicznej

[ TEMATY ]

góra Igliczna

ks. Andrzej Adamiak

ks. Wojciech Iwanicki

pp

Ks. Wojciech Iwanicki odbiera dekret nominacyjny

Ks. Wojciech Iwanicki odbiera dekret nominacyjny

Po 32 latach maryjne sanktuarium „Przyczyny Naszej Radości” opuszcza ks. kan. Andrzej Adamiak, w jego miejsce zajmie wikariusz z Ząbkowic Śl.

Nowego rektora i kustosza sanktuarium na Górze Iglicznej w piątek 26 listopada br. mianował bp Marek Mendyk. Został nim dotychczasowy wikariusz par. Św. Anny w Ząbkowicach Śl. ks. Wojciech Iwanicki. Zanim jednak biskup wręczył stosowne dokumenty nowemu gospodarzowi, podziękował ustępującemu ks. kan. Andrzejowi Adamiakowi, który aktualnie przybywa na urlopie dla poratowania zdrowia.
CZYTAJ DALEJ

Św. Agnieszko z Montepulciano! Czy Ty rzeczywiście jesteś taka doskonała?

Niedziela Ogólnopolska 16/2006, str. 20

wikipedia.org

Proszę o inny zestaw pytań! OK, żartowałam! Odpowiem na to pytanie, choć przyznaję, że się go nie spodziewałam. Wiesz... Gdyby tak patrzeć na mnie tylko przez pryzmat znaczenia mojego imienia, to z pewnością odpowiedziałabym twierdząco. Wszak imię to wywodzi się z greckiego przymiotnika hagné, który znaczy „czysta”, „nieskalana”, „doskonała”, „święta”.

Obiektywnie patrząc na siebie, muszę powiedzieć, że naprawdę jestem kobietą wrażliwą i odpowiedzialną. Jestem gotowa poświęcić życie ideałom. Mam w sobie spore pokłady odwagi, która daje mi poczucie pewnej niezależności w działaniu. Nie narzucam jednak swojej woli innym. Sądzę, że pomimo tego, iż całe stulecia dzielą mnie od dzisiejszych czasów, to jednak mogę być przykładem do naśladowania. Żyłam na przełomie XIII i XIV wieku we Włoszech. Pochodzę z rodziny arystokratycznej, gdzie właśnie owa doskonałość we wszystkim była stawiana na pierwszym miejscu. Zostałam oddana na wychowanie do klasztoru Sióstr Dominikanek. Miałam wtedy 9 lat. Nie było mi łatwo pogodzić się z taką decyzją moich rodziców, choć było to rzeczą normalną w tamtych czasach. Później jednak doszłam do wniosku, że było to opatrznościowe posunięcie z ich strony. Postanowiłam bowiem zostać zakonnicą. Przykro mi tylko z tego powodu, że niestety, moi rodzice tego nie pochwalali. Następnie moje życie potoczyło się bardzo szybko. Założyłam nowy dom zakonny. Inne zakonnice wybrały mnie w wieku 15 lat na swoją przełożoną. Starałam się więc być dla nich mądrą, pobożną i zarazem wyrozumiałą „szefową”. Pan Bóg błogosławił mi różnymi łaskami, poczynając od daru proroctwa, aż do tego, że byłam w stanie żywić się jedynie chlebem i wodą, sypiać na ziemi i zamiast poduszki używać kamienia. Wiele dziewcząt dzięki mnie wstąpiło do zakonu. Po mojej śmierci ikonografia zaczęła przedstawiać mnie najczęściej z lilią w prawej ręce. W lewej z reguły trzymam założony przez siebie klasztor. Wracając do postawionego mi pytania, myślę, że perfekcjonizm wyniesiony z domu i niejako pogłębiony przez zakonny tryb życia można przemienić w wielki dar dla innych. Oczywiście, jest to możliwe tylko wtedy, gdy współpracujemy w pełni z Bożą łaską i nieustannie pielęgnujemy w sobie zdrowy dystans do samego siebie. Pięknie pozdrawiam i do zobaczenia w Domu Ojca! Z wyrazami szacunku -
CZYTAJ DALEJ

Jerozolima: radosne „Alleluja” wszystkich Kościołów

W tym roku liturgie paschalne w bazylice Bożego Grobu w Jerozolimie, którą kościoły wschodnie nazywają bazyliką Zmartwychwstania, były polifoniczną proklamacją radosnego Alleluja chrześcijan wszystkich Kościołów. Łacińskie wielkanocne orędzie wybrzmiało w czasie uroczystej eucharystii pod przewodnictwem kard. Pierbattisty Pizzaballa oraz podczas rezurekcyjnej procesji.

W homilii kard. Pizzaballa mówił o potrzebie odnajdywania nadziei chrześcijańskiej mimo, iż sytuacja społeczna napawa lękiem, niepewnością i rozpaczą. «Stoimy tutaj przed pustym grobem Chrystusa, – powiedział patriarcha – który jest potężnym znakiem i proroctwem nadziei. On przypomina nam, że bez względu na to, jak niesprawiedliwe są nasze próby, jak upokarzające jest stanie na Golgocie, jak ciężki i bolesny jest krzyż – pusty grób Chrystusa staje się dla nas znakiem niezachwianej nadziei, świadectwem, że sprawiedliwość zatriumfuje, nadzieja się wypełni, a pokój zapanuje.»
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję