Reklama

Wiadomości

Rosyjskie drony doszczętnie zniszczyły magazyn Caritas we Lwowie

Rosyjski ostrzał magazynu Caritas-Spes Ukraina we Lwowie zniszczył 300 ton materiałów i pojazdów humanitarnych. Budynek z całym wyposażeniem spłonął doszczętnie. Do zdarzenia doszło we wtorek 19 września około 5:00 rano.

[ TEMATY ]

Ukraina

Caritas-Spes Ukraina

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jeden z dronów, którymi we wtorek rano Rosjanie zaatakowali Lwów, uderzył również w magazyn z pomocą humanitarną Caritas-Spes Ukraina.

„Atak na nasz magazyn po raz kolejny potwierdził prawdziwe intencje Rosji. Przecież w pobliżu nie było żadnych strategicznych obiektów” – zaznaczył dyrektor wykonawczy Caritas-Spes Ukraina ks. Wiaczesław Hrynewycz SAC.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jak podkreślił ks. Hrynewycz, od początku rosyjskiej inwazji na pełną skalę udało się zorganizować sieć na potrzeby projektów humanitarnych. „Jedna z gałęzi tej sieci została zniszczona, więc opóźni to dostawę pomocy humanitarnej, która została już zaplanowana i rozdystrybuowana, a na którą czekali ludzie w wielkiej potrzebie” – powiedział dyrektor wykonawczy Caritas-Spes Ukraina. „Jednak najważniejszą rzeczą jest to, że nikt nie zginął i nikt nie został ranny” – dodał.

W 2023 roku, w wyniku realizacji projektów szybkiego reagowania, misja religijna Caritas-Spes Ukraina udzieliła pomocy w 23 regionach, 15 000 miejscowości i 280 046 osobom. Od początku inwazji na pełną skalę pomoc otrzymało 1 048 546 osób. Wojna na Ukrainie, która rozpoczęła się 24 lutego 2022 r., trwa już ponad 570 dni.

2023-09-19 12:54

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Do przerwy 1:0

[ TEMATY ]

komentarz

Ukraina

Artem_Apukhtin/pixabay.com

Ukraina to najgorętszy dziś temat i niestety nie zanosi się, że szybko się to zmieni. Potencjalnie w początkowym stadium, a faktycznie w kolejnej fazie, na włosku wisi konflikt, który rozpoczął się w roku 2014 od rosyjskiej aneksji Krymu i okupacji republik: ługańskiej i donieckiej.

Toczony na dwóch frontach: tym realnym - pomiędzy Rosją, a Ukrainą, w polu, na mrozie, z użyciem wojska, wywiadów, całego arsenału sprzętu z ofiarami, tragedią wdów i sierot, rozpaczą matek, tęsknotą dzieci, losem wypędzonych, spalonymi domami, utraconym majątkiem oraz drugim dyplomatycznym. W zaciszu gabinetów, w formatach dwu i wielostronnych uzgodnień, które w zamyśle demokratycznego świata zachodu mają pierwszemu scenariuszowi zapobiec, w zamyśle Rosji - takimi równoległymi metodami swoje cele osiągnąć i do tego rozwiązania drugą stronę zmusić.
CZYTAJ DALEJ

Łzy na obrazie Matki Bożej. "Cud lubelski"

[ TEMATY ]

rocznica

cud lubelski

Marek Kuś

Wierni podczas procesji w dniu "Cudu Lubelskiego"

Wierni podczas procesji w dniu Cudu Lubelskiego

Dziś 3 lipca obchodzone jest Święto Najświętszej Maryi Panny Płaczącej, ustanowione decyzją Kongregacji Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów, a obchodzone w rocznicę „cudu lubelskiego”, który miał miejsce w 1949 r.

"Cud lubelski" miał miejsce 3 lipca 1949 roku. Jak zawsze przed obrazem Matki Bożej w lubelskiej katedrze modlili się wierni, gdy nagle s. Barbara Sadowska zauważyła, że pod okiem Maryi pojawiła się krwawa łza. Od razu poinformowała o tym zdarzeniu ówczesnego kościelnego lubelskiej katedry, a on kapłanów tej parafii. Biskup Zdzisław Goliński, do którego dotarła wiadomość, nie uznał jej za ważną, przypuszczając, że to jakiś naciek wilgoci uwidocznił się akurat w tym miejscu. Jednak do Lublina zaczęły przyjeżdżać rzesze wiernych, którzy modlili się za swoich bliskich, za rodziny i za Ojczyznę, która przeżywała trudny okres PRL-u.
CZYTAJ DALEJ

Rzym: nowy widok przez słynną dziurkę od klucza

2025-07-03 12:50

[ TEMATY ]

Rzym

Adobe Stock

Z rzymskiego wzgórza Awentyn można zobaczyć Bazylikę św. Piotra przez dziurkę od klucza, trzeba tylko wiedzieć, gdzie jej szukać. Teraz za najsłynniejszą dziurką od klucza kryje się nowa atrakcja.

Każdy, kto stanie na wzgórzu przy potężnych drzwiach Magistral Villa Zakonu Maltańskiego, zobaczy nie tylko kopułę Bazyliki św. Piotra. Ustawiony w zieleni potężny brązowy lew sprawia wrażenie, jakby się poruszał się po ogrodzie willi. Statua jest wyrazem hołdu dla nowego papieża, wyjaśnił włoskiemu dziennikowi „Il Messaggero” ambasador Zakonu Maltańskiego przy Stolicy Apostolskiej, Antonio Zanardi Landi. Imię nowego papieża, Leon XIV, tłumaczy się jako „lew”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję