Reklama

Gdy strzyka w stawach!

5,5 mln osób w Polsce cierpi na schorzenia reumatyczne. Z problemami tymi częściej spotykają się kobiety niż mężczyźni

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Stawy są najbardziej ruchomymi połączeniami kości. Budowa ich jest złożona, a wszelkie stany chorobowe - zapalne, urazowe czy degeneracyjne - mogą w łatwy sposób doprowadzić do ich uszkodzenia. Aby tkanka łączna, z której zbudowane są stawy, mogła bez problemów funkcjonować, powinna być na bieżąco regenerowana. Przyczynami osłabienia zdolności odtwórczych tkanki stawów, więzadeł czy ścięgien może być stopniowe starzenie się organizmu lub uszkodzenia mechaniczne, będące wynikiem kontuzji lub wypadków.

Stawy też się starzeją

Wraz z wiekiem tracimy zdolność do odbudowywania struktur tkanki łącznej - głównymi winowajcami jej uszkodzeń są wolne rodniki, destrukcyjnie oddziałujące na nasz organizm. Szczególnie niekorzystny wpływ wolnych rodników obserwujemy na skórze i w działaniu aparatu ruchu, w głównej mierze zbudowanych z tkanki łącznej, która jest wyjątkowo wrażliwa na ich niszczycielskie działanie. Wraz z wiekiem zmniejsza się zdolność naszego organizmu do syntezy aminocukrów, cząsteczek budulcowych tkanki łącznej, co m.in. prowadzi do stopniowej degeneracji elementów aparatu ruchu. Dlatego wskazane jest uzupełnianie diety przede wszystkim w aktywne antyoksydanty, takie jak witamina C, biorąca również udział w syntezie kolagenu - białka spajającego tkankę łączną. Korzystne efekty we wspomaganiu aparatu ruchu mają siarczan glukozaminy i siarczan chondroityny.

Dobroczynny kwas hialuronowy

Innowacyjnym, wręcz ekskluzywnym składnikiem, dobroczynnie wpływającym na nasze stawy, ścięgna, a także skórę, jest znany do tej pory wyłącznie z bardzo drogich kosmetyków przeciwzmarszczkowych i zastrzyków, stosowany w medycynie estetycznej - kwas hialuronowy (HA). Jest to substancja wytwarzana przez nasz organizm, aby amortyzować stawy i zapewniać, że będą się one poruszały bez tarć. Zapewnia on także właściwe nawilżenie skórze. W miarę upływu czasu organizm wytwarza coraz mniej kwasu hialuronowego. Wtedy stawy tracą naturalną elastyczność, a skóra nabiera szorstkiego, suchego wyglądu. Ta zadziwiająca cząsteczka potrafi związać olbrzymie ilości wody (jeden jej gram potrafi połączyć ok. 6 litrów wody), oczywiście, ujędrnia to skórę, ale również dostarcza stawom naturalnego i kojącego smaru! Kwas hialuronowy jest głównym składnikiem płynu stawowego, absorbującego wstrząsy, odżywiającego chrząstkę i zapewniającego jej smarowanie. Podanie kwasu hialuronowego w chorobach zwyrodnieniowych stawów przywraca właściwą masę cząsteczkową HA w mazi stawowej, a także hamuje proces zapalny, zwiększa przenikanie substancji odżywczych oraz sprawia, że ruchy w stawie przebiegają płynnie i bez tarcia. Do niedawna kwas hialuronowy musiał być wstrzykiwany, ponieważ układ trawienny nie był w stanie wchłonąć go w naturalnej postaci. Obecnie może być przyjmowany doustnie.
Według specjalistów, najlepsze efekty dla przedłużania okresu funkcjonowania stawu zapewnia zasada politerapii, czyli łączenie przeciwbólowego działania leków przeciwzapalnych z poprawą odżywienia chrząstki stawowej (glukozamina) i zwiększeniem lepkości mazi stawowej (kwas hialuronowy).

(dhj)

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rozważania na niedzielę ks. Mariusza Rosika: Wstąpił

2025-05-26 08:53

[ TEMATY ]

rozważania

Ks. Mariusz Rosik

John Singleton Copley, "Wniebowstąpienie Chrystusa"/commons.wikimedia.org

Przypisywana Homerowi „Odyseja” powstała w VIII w. przed Chr. Łukasz pisał kilkadziesiąt lat po zmartwychwstaniu Chrystusa. Homer w swoim geniuszu fabułę poematu zakuł w kształty heksametru. Ewangelista z Antiochii pisał wyszukaną nieco, aczkolwiek zrozumiałą prozą. „Odyseja” składa się z dwudziestu czterech części, dzieło Łukasza natomiast podzielone zostało na dwadzieścia cztery rozdziały. Ta ostatnia zbieżność to oczywiście zwykły przypadek. Nie wiadomo jednak, czy przypadkiem jest również i to, iż Łukaszowa Ewangelia rozpoczyna się i kończy w świątyni jerozolimskiej.

Podobnie jak wędrówka mitycznego Odyseusza rozpoczyna się i kończy na Itace. Homer sięgnął po znany później w literaturze greckiej motyw wędrówki cyklicznej. Akcja narracji rozpoczyna się w tym samym miejscu, w którym się kończy, jednak w toku narracji mają miejsce wydarzenia, które całkowicie odmieniają sytuację początkową. Pierwsza scena dzieła Łukasza to modlitwa Zachariasza w świątyni, podczas której otrzymuje on zapowiedź narodzin poprzednika Chrystusa. Ostatnia scena Ewangelii to modlitwa uczniów Chrystusa, również w świątyni, już po Jego zmartwychwstaniu: „z wielką radością wrócili do Jerozolimy, gdzie stale przebywali w świątyni wielbiąc i błogosławiąc Boga” (Łk 24,52-53).
CZYTAJ DALEJ

Skauci Króla mają nowy szczep w Trzebnicy

2025-05-31 15:51

ks. Łukasz Romańczuk

Skauci Króla w Trzebnicy

Skauci Króla w Trzebnicy

Wspólnota Domowego Kościoła rejonu trzebnickiego wzbogaciła się o Szczep Skautów Króla. Uroczysta inauguracja odbyła się przy klasztorze sióstr Boromeuszek i Sanktuarium św. Jadwigi Śląskiej w Trzebnicy.

W ostatnim czasie trwał tzw. kurs przygotowawczy, którego wynikiem jest utworzenie szczepu Skautów Króla, który otrzyma konkretny numer 24 i będzie działał w konkretnym miejscu. - Podczas Mszy świętej chcemy modlić się o Boże błogosławieństwo dla instruktorów, skautów i rodziców ich wspierających. Chcemy także podziękować za to dobro, które już się dokonało - mówił ks. Mateusz Ciesielski, przywołując historię początków, które miały miejsce w Brzegu Dolnym.
CZYTAJ DALEJ

Ma 9 lat i już zorganizował pielgrzymkę na Jasną Górę!

2025-06-01 12:21

[ TEMATY ]

Jasna Góra

O tym, że nie trzeba być dorosłym, żeby zorganizować pielgrzymkę na Jasną Górę, przekonał wszystkich 9-letni Wojtek Małozięć z Łęk Górnych w diec. tarnowskiej. Kiedyś był tu z rodzicami, zakochał się w Jasnej Górze, zwłaszcza, gdy jeden z paulinów pokazał mu organy i jak twierdzi chłopiec, chciałby tu w przyszłości grać Matce Bożej.

Wojtek przyjechał na Jasną Górę z rodzicami, kiedy odbywała się pielgrzymka rolników. Były tłumy pielgrzymów. Kiedy weszli na górną część przybudówki, chłopiec mógł obserwować kaplicę z góry. Jeden z paulinów pokazał chłopcu chór i organy. - Poczułem, że to jest moje miejsce i chcę tutaj zostać. I nawet namawiałem rodziców, żeby przedłużyli urlop, aby dłużej pozostać na Jasnej Górze. Pomyślałem, że jeżeli wszystko dobrze pójdzie, to zostanę organistą i będę tutaj grał - opowiadał chłopiec. To była tak wielka inspiracja, że od września Wojtek rozpocznie naukę w szkole muzycznej. Wielkie wrażenie też zrobił na nim Apel Jasnogórski, czyli wieczorne nabożeństwo na cześć Matki Bożej, na które gromadzi się wielu ludzi. Teraz chłopiec prawie codziennie śledzi transmisje z Jasnej Góry i powoli staje się prawdziwym znawcą tego miejsca.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję