Demokracja ma, niestety, przynajmniej jedną zasadniczą wadę. Dopuszcza do głosu osoby, których jedynym atutem jest powielanie bzdurnych schematów. A owa bzdurność objawia się nie tylko w sferze argumentacji, ale także języka. Dobrym tego przykładem jest wypowiedź feministki Agnieszki Graff dla Radia TOK FM (22 września), której fragment przytaczam: „Dominacja Kościoła jest totalna - ma on ogromne pieniądze, wpływy w szkolnictwie i pełnię władzy w kwestiach reprodukcyjnych”.
Kościół nie po raz pierwszy został mianowany totalnym, a może nawet totalitarnym „potworem”. Do wypominania mu „ogromnych pieniędzy” i „szerokich wpływów” też już w zasadzie powinniśmy się przyzwyczaić. Ale co oznacza kuriozalne określenie „pełnia władzy w kwestiach reprodukcyjnych”?
A może wojowniczej feministce chodzi o to, że Kościół ukazuje, co w relacji kobiety i mężczyzny jest dobre, a co złe, że nawołuje do odpowiedzialnej miłości jako zadatku na szczęście człowieka, małżeństwa, rodziny? Czy winą Kościoła jest, że wszystko to widzi w daleko szerszym kontekście niż tylko w perspektywie odhumanizowanych „kwestii reprodukcyjnych”?
(Marian Salwik - owoc miłości moich rodziców, a nie jakiejś „reprodukcji”)
Pochodzący z Polski ks. Piotr Antoni Glas z angielskiej diecezji Portsmouth został skazany na pięć lat więzienia za wykorzystywanie seksualne dziecka, jakich się dopuścił w latach 2004-2007, gdy był duszpasterzem na brytyjskiej wyspie Jersey. Otrzymał również dożywotni zakaz kontaktów z ofiarą. Dodatkowo musi zapłacić ponad 12 tys. funtów za terapię, którą osoba ta, obecnie dorosła, przechodzi. Został także umieszczony w rejestrze przestępców seksualnych na okres 10 lat.
61-letni duchowny w kwietniu br. został uznany przez ławę przysięgłych w Saint-Helier winnym czynów lubieżnych wobec dziecka na tle fetyszu stóp.
Położna, która uczestniczyła w aborcjach w szpitalu w Oleśnicy, ujawniła szczegóły horroru trwającego za murami tej placówki.
Gizela Jagielska szkoli personel z zabijania chlorkiem potasu tłumacząc, że należy go wstrzykiwać dziecku tak długo aż jego serce przestanie bić, gdyż inaczej dziecko zacznie uciekać i trzeba będzie "kłuć jeszcze raz". Dla położnych z Oleśnicy aborcja ma być "łatwiejszą pracą" niż przyjmowanie porodów żywych dzieci. "Pacjentki" Jagielskiej robią sobie pamiątki z okazji zamordowania własnego dziecka. Inne kobiety płaczą z rozpaczy na szpitalnych korytarzach.
Dam z siebie wszystko; jako głowa państwa nie odpuszczę żadnej z ważnych dla Polski i Polaków spraw - oświadczył w poniedziałek zwycięzca wyborów prezydenckich Karol Nawrocki, który podziękował wyborcom za oddane na niego głosy. Czułem, że jesteście ze mną, mimo manipulacji i fali hejtu - dodał.
W poniedziałek po godz. 8.30 Państwowa Komisja Wyborcza ogłosiła publicznie wybór Karola Nawrockiego na Prezydenta RP. Poparło go 50,89 proc. wyborców (10 mln 606 tys. 877 głosów) a kandydata KO Rafała Trzaskowskiego - 49,11 proc. (10 mln 237 tys. 286 głosów).
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.