Reklama

„Niebiem moim jest czynić dobro na ziemi”

Od żłóbka aż po krzyż

Niedziela Ogólnopolska 1/2012, str. 21

Służebnica Boża m. Teresa od św. Józefa Kierocińska - współzałożycielka Zgromadzenia
Sługa Boży o. Anzelm Gądek

Służebnica Boża m. Teresa od św. Józefa Kierocińska - współzałożycielka Zgromadzenia<BR />Sługa Boży o. Anzelm Gądek

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W oktawie Bożego Narodzenia 2011 r. Siostry Karmelitanki Dzieciątka Jezus obchodzą 90. rocznicę powstania zgromadzenia, którego założycielami są: sługa Boży Anzelm od św. Andrzeja Corsini (Maciej Józef Gądek 1884-1969), karmelita bosy, oraz służebnica Boża Teresa od św. Józefa (Janina Kierocińska 1885-1946).

Okoliczności historyczne

Reklama

Idea założenia Zgromadzenia zrodziła się w czasie wielkiego zrywu narodowego po 1918 r., kiedy społeczeństwo polskie skupiało swe siły, by na nowo wznieść gmach ojczystego domu. Opatrzność Boża dała nam wtedy ludzi heroicznie oddanych sprawie narodowej i wielkich pasterzy, by ożywić zagrożone wartości patriotyczne i chrześcijańskie. Do takich ludzi należeli niewątpliwie założyciele polskiego Zgromadzenia karmelitańskiego, któremu patronuje Dzieciątko Jezus.
Sługa Boży o. Anzelm Gądek, pochodzący z Marszowic, wychowany w konwikcie wadowickim u boku św. Rafała Kalinowskiego, wyświęcony w Rzymie, a od 1909 r. posługując w kościele Karmelitów Bosych w Krakowie, widział potrzebę ożywienia w społeczeństwie polskim ducha modlitwy i głębszego poczucia godności dzieci Bożych. W 1920 r. został pierwszym prowincjałem odrodzonej Polskiej Prowincji Karmelitów Bosych. Odczytując „znaki czasu” oraz kierując się intencją uczczenia trzechsetnej rocznicy (1622) kanonizacji św. Teresy od Jezusa, za zgodą władz kościelnych i zakonnych, założył nowe kontemplacyjno-czynne zgromadzenie, które oddawałoby się nie tylko kontemplacji, ale także działalności apostolskiej. Takich wspólnot - jak z biegiem lat się okazało - potrzebował Kościół nie tylko wtedy i nie tylko w Polsce. Bóg pobłogosławił temu odważnemu dziełu gorliwego kapłana.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Matka Zgromadzenia i „Matka Zagłębia”

Spośród swoich długoletnich penitentek wybrał Janinę Kierocińską, wieluniankę, córkę ziemiańską, a zarazem pokorną tercjarkę karmelitańską, osobę wytrwałą, dojrzałą w życiu duchowym i ofiarną w miłości bliźniego. W dniu 31 grudnia 1921 r. zaraz po ceremonii obłóczyn współzałożycielki i pierwszej przełożonej - m. Teresy Kierocińskiej i jej pięciu towarzyszek, o. Anzelm zawiózł je do Sosnowca, gdzie zostały przyjęte nowe kandydatki, i rozpoczęły działalność w kilku placówkach Towarzystwa Dobroczynności, prowadzonych przez wielkiego społecznika, ks. Franciszka Raczyńskiego. Ubogim rodzinom Zagłębia, bez środków do życia i bez korzeni, siostry niosły konkretne wsparcie materialne i pomoc w wychowaniu dzieci i młodzieży. Młode zgromadzenie, jak Jezus - Dziecię, żyło w skrajnym ubóstwie i samo potrzebowało miejsca i czasu na gruntowną formację w duchu karmelitańskim i w duchu Bożego dziecięctwa. W 1925 r. m. Teresa nabyła dom przy ul. Wiejskiej, w najbiedniejszej dzielnicy Sosnowca, zwanej Abisynią. Tam urządziła kaplicę, zaprowadziła regularne życie zakonne i formację licznie zgłaszających się kandydatek. W domu zakonnym zorganizowała sierociniec, szkołę, bo jak mówiła: „Dzieci to fundament pod budowę naszej Ojczyzny”. Pragnęła wychować dziewczęta na dobre Polki i chrześcijanki, uczyła je nie tylko umiejętności haftu i szycia, ale również zadbała o ich rozwój duchowy. Przygotowywała dzieci i dorosłych do sakramentów świętych. Zgromadzenie rozwijało się i powoli rozszerzyło swoją działalność na inne diecezje, tak że przed wojną powstały placówki w: Wolbromiu, Polance Wielkiej i w Czernej.
Podczas II wojny światowej dom w Sosnowcu stał się ośrodkiem religijnym, dobroczynnym i patriotycznym. M. Teresa zorganizowała kuchnię dla biednych, ukrywała w klasztorze dzieci żydowskie, chroniła dziewczęta przed wywiezieniem do Niemiec, udzielała pomocy żołnierzom AK, prowadziła tajne nauczanie, zorganizowała pomoc dla uchodźców ze Śląska, wysyłała paczki do obozu w Oświęcimiu. W nowych, powojennych warunkach, kształciła siostry głównie na katechetki, wychowawczynie, przedszkolanki, by mogły na szerszą skalę podjąć pracę wśród dzieci i młodzieży. Utrudzona pracą dla Boga i bliźnich, wyczerpana chorobą, odeszła świątobliwie do wieczności 12 lipca 1946 r. Jej proces beatyfikacyjny w archidiecezji częstochowskiej trwał w latach 1983-88. Obecnie rzymska Kongregacja Spraw Kanonizacyjnych bada heroiczność cnót Sługi Bożej.

Życie charyzmatem Zgromadzenia

Charyzmat Zgromadzenia jest aktualny także w naszych czasach, gdy trzeba przypominać ludziom o ich godności dzieci Bożych i pomóc kształtować postawy chrześcijańskie. Siostry przez prostotę życia, posłuszeństwo woli Bożej, ufne zawierzenie Bogu i radosną ofiarę dla bliźnich, pragną dawać świadectwo dążenia do świętości w duchu Bożego dziecięctwa i wskazywać tę drogę innym. Czynią to przez różne formy ewangelizacji, prowadzenie przedszkoli, domów rekolekcyjnych, pracę charytatywną i wszechstronną posługę misyjną w krajach Afryki.
Zgromadzenie liczy obecnie ok. 500 sióstr pracujących w 56 wspólnotach w 11 krajach świata. Na terenie Polski utworzyły trzy prowincje: wrocławską, krakowską i łódzką. Siostry modlą się szczególnie za kapłanów i misjonarzy, i gdziekolwiek pracują, starają się wprowadzać w czyn słowa patronki zgromadzenia - św. Teresy od Dzieciątka Jezus: „Niebem moim jest czynić dobro na ziemi”.

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Św. Szarbel – przybytek, w którym Bóg objawia się światu

[ TEMATY ]

św. Charbel

św. Charbel Makhlouf

Agnieszka Bugała

W ogólnopolskim kalendarzu liturgicznym przypada dziś wspomnienie libańskiego świętego Szarbela Machlufa. Ten żyjący w XIX wieku zakonnik i pustelnik obrządku maronickiego jest dziś jednym z najbardziej znanych i czczonych świętych chrześcijańskich na świecie.

Św. Szarbel uważany jest za jednego z największych cudotwórców pośród świętych Kościoła. Zarejestrowano już kilkadziesiąt tysięcy uzdrowień za jego wstawiennictwem, które są czytelnym znakiem Bożej obecności we współczesnym świecie. Co roku do jego grobu, znajdującego się w klasztorze w miejscowości Annaja, przybywa ponad 4 mln pielgrzymów.
CZYTAJ DALEJ

Od uzależnień do ewangelizacji. Świadectwo Krzysztofa Sowińskiego – misjonarza cyfrowego

2025-07-26 19:57

[ TEMATY ]

świadectwa

Archiwum prywatne Krzysztofa Sowińskiego

Krzysztof Sowiński należy do najpopularniejszych chrześcijańskich twórców internetowych w Polsce. Głosi Ewangelię, prowadzi popularne podcasty, śpiewa w chrześcijańskim zespole i inspiruje innych do powrotu do Pana Boga. „Kościół jest piękny, kochający, pełny życia” - mówi z przekonaniem, choć lata temu jego świat zdominowany był przez uzależnienia.

Nazywam się Krzysztof Sowiński. Jestem mężem, ojcem trójki dzieci, ewangelizatorem, YouTuberem, Prezesem Fundacji SOWINSKY oraz wokalistą rockowego zespołu ewangelizacyjnego Redhead Hero. Wkrótce absolwentem Akademii Katolickiej w Warszawie na kierunku teologia.
CZYTAJ DALEJ

„Głos powiedział mi, żebym się nie bała” – uznano 72 cud w Lourdes

2025-07-29 20:36

[ TEMATY ]

świadectwo

Lourdes

Fot. Sanktuarium w Lourdes

Antonia Raco

Antonia Raco

Antonia Raco, 67-letnia Włoszka, od lat cierpiąca na nieuleczalną chorobę neurodegeneracyjną, została oficjalnie przedstawiona mediom 25 lipca w Lourdes, gdzie jej uzdrowienie uznano za 72. cud przypisywany wstawiennictwu Matki Bożej od czasu objawień z 1858 roku. U kobiety stwierdzono w 2006 roku chorobę neuronu ruchowego – stwardnienie zanikowe boczne (ALS) postępujące, będące schorzeniem nieuleczalnym. Jej powrót do zdrowia wymykał się wszelkim wyjaśnieniom lekarskim.

Amerykańska katolicka platforma NCR podała 26 lipca, iż cud ogłoszony przez sanktuarium w Lourdes po raz pierwszy 16 kwietnia, został uznany po 16 latach badań medycznych, kanonicznych i duszpasterskich. Raco, matka i aktywna parafianka z Basilicaty w południowych Włoszech, od wielu lat cierpiała na stwardnienie zanikowe boczne (choroba Charcota lub Lou Gehriga, choroba neuronu ruchowego, łac. sclerosis lateralis amyotrophica – SLA, ang. amyotrophic lateral sclerosis – ALS). Jest to choroba nieuleczalna, postępująca, prowadząca do niszczenia komórek rogów przednich rdzenia kręgowego, jąder nerwów czaszkowych rdzenia przedłużonego oraz neuronów drogi piramidowej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję