Reklama

Kościół

Sakramentu chrztu nie wymazuje formalny akt apostazji

Według Kościoła katolickiego poprzez sakrament chrztu człowiek staje się synem Bożym, zostaje włączony do wspólnoty jego wiernych, a chrzest wyciska na osobie niezatarty ślad. Oznacza to, że nie może zostać powtórzony i nie wymazuje go nawet formalny akt apostazji.

[ TEMATY ]

chrzest

apostazja

Anna Wiśnicka/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Według Katechizmu Kościoła Katolickiego i Kodeksu Prawa Kanonicznego poprzez sakrament chrztu św. człowiek staje się synem Bożym i zostaje włączany do wspólnoty Kościoła. Chrzest jest niejako bramą otwierającą dostęp do innych sakramentów. Należy on do tzw. sakramentów "wtajemniczenia chrześcijańskiego" i uważany jest, obok bierzmowania i Eucharystii, za jeden z fundamentów życia chrześcijańskiego.

Reklama

Chrzest, według Katechizmu, wyciska w duszy niezatarte duchowe znamię, "charakter", który "konsekruje ochrzczonego do uczestniczenia w chrześcijańskim kulcie religijnym". Z racji swojego "niezniszczalnego charakteru" chrzest jest nieodwołalny i nieodwracalny – wskazują zarówno kodeks, jak i katechizm.

Podziel się cytatem

"Znamienia tego nie wymazuje żaden grzech, chociaż z jego powodu, chrzest może nie przynosić +owoców zbawienia+" – czytamy w Katechizmie. Zaznaczono w nim, że niezniszczalny charakter chrztu oznacza również, że "nie może on zostać powtórzony".

W przypadku konwersji, czyli zmiany wyznania w obrębie religii chrześcijańskiej lub przejścia z innej religii na chrześcijaństwo, jeśli osoba została ważnie ochrzczona w innym Kościele, wówczas jej włączenie do wspólnoty Kościoła katolickiego powinno zostać poprzedzone rocznym katechumenatem.

Odpowiedzialnym za przygotowanie osoby do konwersji jest proboszcz miejsca zamieszkania tej osoby. Może on również skierować ją do archidiecezjalnego ośrodka katechumenalnego – wskazuje Kodeks prawa kanonicznego.

W dokumencie zaznaczono, że "konwersji dokonuje się po uzyskaniu na to pisemnej zgody kurii metropolitalnej".

Niezniszczalny charakter chrztu oznacza również, że nie wymazuje go także formalny akt apostazji. Zgodnie z obowiązującym w Kościele katolickim prawem "odstępca od wiary popełnia grzech ciężki, a ponadto, mocą samego prawa, zaciąga karę ekskomuniki (latae sententiae), która pozbawia go możliwości korzystania z sakramentów św. oraz prawa do katolickiego pogrzebu i Mszy św. pogrzebowej".

Reklama

W Dekrecie Ogólnym Konferencji Episkopatu Polski w sprawie wystąpień z Kościoła oraz powrotu do wspólnoty Kościoła wskazano, że jeśli apostata chciałby powrócić do Kościoła katolickiego, wówczas powinien zgłosić się do proboszcza i złożyć pisemną prośbę, która powinna zawierać dane: personalne, dotyczące daty i parafii chrztu, daty i miejsca, w którym zostało złożone oświadczenie woli o wystąpieniu z Kościoła, informacje o okolicznościach i motywacjach wystąpienia z Kościoła oraz pragnienie powrotu do pełnej wspólnoty z nim.

Podziel się cytatem

W dekrecie czytamy, że w sytuacji, kiedy proboszcz uzna, iż osoba jest gotowa do powrotu do życia sakramentalnego, zwraca się w jej imieniu do miejscowego biskupa, ponieważ tylko on może wiernego uwolnić od ekskomuniki.

Po powrocie osoby do wspólnoty Kościoła w księdze ochrzczonych jest adnotacja: "Dnia … powrócił(a) do pełnej wspólnoty z Kościołem katolickim".

"Na skruszonego odstępcę ordynariusz miejsca może nałożyć odpowiednią pokutę" – wskazuje dekret.

Kościół katolicki wyróżnia także "chrzest z krwi" i "chrzest pragnienia". O chrzcie krwi mówi się wówczas, kiedy osoba ponosi śmierć za wiarę w Chrystusa, ale nie była ochrzczona. Wówczas za sprawą swojego męczeństwa zostaje zbawiona.

"Ci, którzy ponoszą śmierć z powodu wiary, katechumeni i wszyscy ludzie, którzy pod wpływem łaski, nie znając Kościoła, szczerze szukają Boga i starają się pełnić Jego wolę, mogą być zbawieni, chociaż nie przyjęli chrztu" – zaznaczono w Katechizmie Kościoła katolickiego.

Kiedy umierający nie miał możliwości przyjęcia sakramentu chrztu z wody, ale szczerze tego pragnął i żałował za grzechy, wtedy – jak uczy Kościół – jego pragnienie wystarcza do zbawienia po śmierci.

W sytuacji dzieci, które zmarłych bez chrztu, Kościół zachęca do ufności w miłosierdzie Boże i modlitwy o ich zbawienie – wskazuje Katechizm Kościoła katolickiego.

Reklama

Uroczyste odnowienie przyrzeczeń chrzcielnych w Kościele odbywa się w Wielką Sobotę podczas Wigilii Paschalnej.

Ekskomunika jest najcięższą z kar kościelnych, którą objęty może zostać zarówno duchowny, jak i świecki. Ma ona charakter naprawczy, a więc nakładana jest, aby człowiek zmienił swoje postępowanie.

Kodeks Prawa Kanonicznego wskazuje, że odstępca od wiary, heretyk lub schizmatyk podlega ekskomunice wiążącej mocą samego prawa. Ekskomunika zostać zdjęta przez papieża, biskupa lub upoważnionego do tego kapłana.

W razie niebezpieczeństwa śmierci, każdy kapłan ma prawo udzielić rozgrzeszenia z każdego grzechu, w tym również z grzechu powodującego karę ekskomuniki. (PAP)

2024-01-08 07:57

Oceń: +11 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Apostazje niezrealizowane

Nawet zamiar apostazji może być szansą odkrycia sensu wiary i Kościoła.

Przyszła do biura parafialnego jakieś 3 lata temu. Mogła mieć około 20 lat. W jej głosie i zachowaniu wyczuwalne było zdenerwowanie. Na moje pytanie: czym mogę służyć? – usłyszałem: „chcę się wypisać z tej organizacji”. Zapytałem, jaką organizację ma na myśli. Odpowiedziała, że Kościół katolicki. Kontynuując dialog, starałem się uświadomić jej konsekwencje, które pociąga za sobą apostazja, czyli rezygnację z łask i przywilejów związanych z przyjmowaniem sakramentów, a biorąc pod uwagę kruchość ludzkiego życia, także rezygnację z prawa do katolickiego pogrzebu. Zapytałem, czy o swojej decyzji poinformowała rodzinę. Jeden ze starszych proboszczów zwykł w takich okolicznościach pytać: czy babcia i dziadek już wiedzą? Uzyskałem pozytywne odpowiedzi na wszystkie pytania. Widząc jednak, że emocje trochę opadają, pozwoliłem sobie na szczerą rozmowę i wyznanie, że jako proboszcz cieszę się, kiedy rodzice przychodzą do parafii, aby ochrzcić dziecko, ale mam niekiedy obawy, czy deklarację, którą składają podczas liturgii, traktują poważnie. Jeśli bowiem słownie zobowiązują się do wychowania dziecka w wierze katolickiej, a nie idą za tym czyny, wspólna modlitwa, udział w niedzielnej Mszy św., troska o katechezę, życie Ewangelią, to dziecko, gdy dorośnie, nie będzie świadomym katolikiem, ale z dużym prawdopodobieństwem osobą obojętną religijnie, mającą pretensje do Kościoła – rzadziej do rodziców – o udzielenie sakramentów. W skrajnych przypadkach będzie ono ateistą i apostatą. Po chwili usłyszałem wyznanie dziewczyny, która przestała zwracać się do mnie per pan: „proszę księdza, to tak jak było u mnie w domu”. Deklaracja o apostazji ostatecznie nie została złożona, ponieważ jako gotowy tekst wydrukowany z internetu posiadała błędy formalne. Poprosiłem – jeśli podtrzyma tę decyzję – aby poprawiła pismo i wróciła do biura parafialnego. Minęło sporo czasu, a do tej pory nie przyszła.
CZYTAJ DALEJ

Papież zachęca kapłanów do upodobnienia swego serca do Serca Jezusa

2025-06-27 09:56

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

Vatican Media

Do upodabniania swych serc do Serca Chrystusa, Najwyższego i Wiecznego Pasterza zachęcił Leon XIV duchownych sprawując w bazylice watykańskiej Mszę św. z okazji Jubileuszu Kapłanów oraz udzielając święceń prezbiteratu 31 kandydatom z wielu krajów świata, m.in. z Włoch, Indii, Sri Lanki, Rumunii, Republiki Środkowoafrykańskiej, Saint Vincent i Grenadyny, Kamerunu, Angoli, Wietnamu, Etiopii, Tanzanii, Ghany, Nigerii, Korei, Meksyku, Ugandy, Australii, Brazylii, Chorwacji, Słowacji i Ukrainy. Uroczystość Najświętszego Serca Pana Jezusa jest też Dniem Modlitw o Uświęcenie Kapłanów.

Vatican Media
CZYTAJ DALEJ

Jasna Góra: Neoprezbiterzy z zawierzeniem u Maryi

2025-06-27 17:25

[ TEMATY ]

Jasna Góra

neoprezbiterzy

BPJG

Neoprezbiterzy na Jasnej Górze

Neoprezbiterzy na Jasnej Górze

Kapłaństwo to wielki dar, przyjeżdżamy i powierzamy swoją misję kapłańską Panu Jezusowi przez ręce Maryi. To też podzielenie się naszą radością, naszym szczęściem - mówili neoprezbiterzy. W maju i czerwcu w całej Polsce odbywały się święcenia kapłańskie. Klerycy seminariów diecezjalnych i zakonnych, po sześciu latach studiów filozoficzno-teologicznych przyjmują święcenia i zgodnie z tradycją przybywają na Jasną Górę, by przed Cudownym Obrazem Matki Bożej sprawować jedną z pierwszych Eucharystii.

W tym roku modlili się m.in. neoprezbiterzy z archidiecezji gdańskiej, poznańskiej i gnieźnieńskiej, diecezji toruńskiej, rzeszowskiej, zielonogórsko - gorzowskiej, bydgoskiej, kaliskiej, warszawsko-praskiej, przemyskiej, częstochowskiej, radomskiej, włocławskiej i tarnowskiej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję