Reklama

600 lat obecności

Niedziela Ogólnopolska 25/2012, str. 22-23

Archiwum prywatne

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

KS. MAREK ŁUCZAK: - Na ulicach Lwowa można spotkać ludzi, którzy nie obawiają się manifestowania swojej religijności. Czy można więc powiedzieć, że społeczeństwo ukraińskie jest religijne?

KS. INF. JÓZEF PAWLICZEK: - Możemy raczej mówić o procesie restytucji wartości duchowych, który ma tu miejsce od upadku dawnego porządku. Zdarza się, że na ulicy przechodnie pozdrawiają księdza. Nie jest to jednak częste. W Katowicach też nieczęsto się to zdarza. Częściej można zauważyć, że ludzie przejeżdżając autobusem czy tramwajem obok kościoła czy krzyża, żegnają się. Bardzo pozytywnym przykładem religijności katolików był też liczny ich udział we Lwowie w zakończeniu I Ogólnokrajowego Kongresu Eucharystycznego w niedzielę 3 czerwca. Uroczysta Eucharystia i procesja do katedry były naprawdę imponujące. Religijności katolików obrządku łacińskiego - głównie Ukraińców i Polaków - nie należy oceniać na podstawie liczebności członków Kościoła katolickiego, bo pod tym względem należymy do zdecydowanej mniejszości. W tutejszym społeczeństwie większość stanowią grekokatolicy i prawosławni. Są też inne wyznania, a także sekty, np. w bezpośrednim sąsiedztwie Lwowskiego Seminarium Duchownego w Brzuchowicach jest duże nowe centrum świadków Jehowy.

- Taka różnorodność przekłada się na wyzwania ekumeniczne…

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

- W archidiecezji lwowskiej relacje międzywyznaniowe układają się dobrze. Duchowni, a także wierni poszczególnych obrządków i wyznań uczestniczą w uroczystościach siostrzanych Kościołów. Są też wspólne nabożeństwa, np. w święto Jordanu albo z okazji uroczystości państwowych czy Dnia Miasta Lwowa.
Dla tutejszego społeczeństwa postawa ekumeniczna jest dość oczywista. Częste są małżeństwa katolickie, z których jedna strona należy do Kościoła rzymskokatolickiego, a druga do greckokatolickiego, a także między katolikami i prawosławnymi.

- Czy oprócz różnorodności wyznaniowej w pracy duszpasterskiej dochodzą do głosu różnice kulturowe?

- Trzeba pamiętać, że na współczesnym obrazie tutejszego Kościoła niesamowite piętno wycisnęła historia. Kiedy towarzyszę księżom biskupom podczas wizytacji, spotykam ludzi starszych mówiących po polsku, ale nierzadko ich dzieci, a zwłaszcza wnuki, nie posługują się już tym językiem. W większości parafii jest sprawowana liturgia po polsku i po ukraińsku. Z powodu braku wystarczającej liczby kapłanów nie można wszystkich w pełni zadowolić. Wszyscy duchowni Kościoła lwowskiego posługują się obydwoma językami. Klerycy Seminarium Lwowskiego uczą się języka polskiego. Wykłady są w języku polskim, ponieważ większość wykładowców przyjeżdża z Polski. Między sobą seminarzyści rozmawiają jednak po ukraińsku. Należałoby się dziwić, gdyby było inaczej. Pod względem językowym są przygotowani do duszpasterstwa na tutejszym terenie.

- Jak to się stało, że na emeryturze pojawiła się u Księdza perspektywa pracy na Ukrainie?

- Nie była to moja inicjatywa. Arcybiskup lwowski Mieczysław Mokrzycki zapytał arcybiskupa katowickiego Damiana Zimonia, czy miałby kapłana z doświadczeniem w pracy kurialnej. Ponieważ przez 32 lata pracowałem w katowickiej Kurii, najpierw jako notariusz, a potem kanclerz - i byłem już emerytem, abp Zimoń zaproponował moją osobę. I tak od ponad dwóch lat pełnię urząd wikariusza generalnego we Lwowie. Staram się być użyteczny dla Kościoła lokalnego lwowskiego.

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bulwesujące sceny w kościele. Wokalistka zatańczyła w wyzywającym stroju przed obrazem Jezusa Miłosiernego

Nagranie piosenkarki tańczącej na tle ołtarza, zawiera treści „budzące skojarzenia bluźniercze oraz naruszające szacunek należny przestrzeni sakralnej” – przekazał rzecznik archidiecezji warszawskiej ks. Przemysław Śliwiński. Dodał, że tego rodzaju materiały nie powinny być realizowane w kościele.

Na nagraniu udostępnionym przez piosenkarkę na TikToku widać, jak Luna Wielgomas tańczy w kościele na tle obrazu Jezusa Miłosiernego.
CZYTAJ DALEJ

Czego uczy mnie dzisiejszy opis ukrzyżowanego Chrystusa?

2025-11-20 08:00

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Vatican Media

Ostatnia niedziela roku liturgicznego, nazywana Niedzielą Chrystusa Króla, opisuje scenę ukrzyżowania Jezusa. To musi dziwić. Nie widzimy Chrystusa królującego w chwale, potężnego, wszechmogącego, Sędziego żywych i umarłych, ale ukrzyżowanego.

Gdy ukrzyżowano Jezusa, lud stał i patrzył. A członkowie Sanhedrynu szydzili: «Innych wybawiał, niechże teraz siebie wybawi, jeśli jest Mesjaszem, Bożym Wybrańcem». Szydzili z Niego i żołnierze; podchodzili do Niego i podawali Mu ocet, mówiąc: «Jeśli Ty jesteś Królem żydowskim, wybaw sam siebie». Był także nad Nim napis w języku greckim, łacińskim i hebrajskim: «To jest Król żydowski». Jeden ze złoczyńców, których tam powieszono, urągał Mu: «Czyż Ty nie jesteś Mesjaszem? Wybaw więc siebie i nas». Lecz drugi, karcąc go, rzekł: «Ty nawet Boga się nie boisz, chociaż tę samą karę ponosisz? My przecież – sprawiedliwie, odbieramy bowiem słuszną karę za nasze uczynki, ale On nic złego nie uczynił». I dodał: «Jezu, wspomnij na mnie, gdy przyjdziesz do swego królestwa». Jezus mu odpowiedział: «Zaprawdę, powiadam ci: Dziś będziesz ze Mną w raju».
CZYTAJ DALEJ

Diecezjalny Dzień Skupienia Mężczyzn

2025-11-23 17:29

Marcin Cyfert

Diecezjalny Dzień Skupienia Mężczyzn Archidiecezji Wrocławskiej

Diecezjalny Dzień Skupienia Mężczyzn Archidiecezji Wrocławskiej

W kościele NMP na Piasku we Wrocławiu ok. 100 mężczyzn z archidiecezji wrocławskiej wzięło udział we wspólnej modlitwie, wysłuchało konferencji i świadectw oraz uczestniczyło w integracji przy kawie i herbacie.

Pierwsze punkty spotkania obejmowały adorację i spowiedź oraz konferencję ks. Jerzego Morańskiego, salwatorianina. Kapłan zachęcał do osobistej relacji z Bogiem, która owocuje światłem w naszym życiu rodzinnym, społecznym i politycznym. Podkreślał, że w momencie, w którym ludziom twardnieją karki, coraz trudniej jest im uklęknąć przed Bogiem. A historia naszego narodu pokazuje, że wtedy zaczyna się podział i upadek. – Mężczyzna, który nie uklęknie przed Bogiem, nie uklęknie przed innymi pokusami. (…) człowiek jest w pełni sobą tylko wtedy, kiedy jest przebóstwiony – mówił ks. Morański. Przypomniał Jana Pawła II, który mówił, że nie można zrozumieć człowieka bez Chrystusa. A celem, który powinniśmy realizować w naszym życiu jest to, by inni widzieli w nas działającego Boga.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję