Reklama

Osty i bławaty

Wiara ludu

Niedziela warszawska 48/2002

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

- Kiedy proboszcz zlecił mi opiekę nad kółkiem Żywego Różańca nie byłem specjalnie zachwycony - zwierzał mi się niedawno młody wikary.
- Myślałem z początku, że to grupka starszych pań o dość specyficznej pobożności. I, wiesz - kontynuował - ostatnio zostałem kompletnie zaskoczony. Gdy tylko Ojciec Święty ogłosił nowe tajemnice Różańca, te starsze panie niemal natychmiast przygotowały odpowiednie rozważania, dotyczące Tajemnic Światła. Byłem prawie w stu procentach przekonany, że zmiana modlitwy różańcowej może wywołać jakąś konsternację, bo wiadomo, jak to jest z taką niereformowalną religijnością, ale nie - okazało się, że decyzję Papieża te starsze panie przyjęły autentycznie z wielką wdzięcznością, rzeczywiście jako wielki dar duchowy.
- Dla mnie osobiście - dodał na zakończenie - było to bardzo wielkie doświadczenie. Naocznie przekonałem się po raz kolejny, że to Duch Święty jest "duszą" Kościoła, a wspólnota wiary nie jest jakąś teorią i abstrakcją, ale realną rzeczywistością.
To doświadczenie młodego wikarego pokazuje w sposób niezwykle wyraźny, jak bardzo obiegowe opinie i osądy mogą być niesprawiedliwe i nieprawdziwe. Starsze panie, przez wielu określane pogardliwie mianem "dewotek", wcale nimi być nie muszą. Mogą mieć bardziej żywą i młodzieńczą wiarę, niż niektórzy młodzi ludzie. Może to zabrzmi paradoksalnie, ale starsi też doświadczają nieustannej "wiosny" Kościoła.
Kiedyś do opinii publicznej wprowadzono taki błędny schemat myślowy, dzielący polską religijność na "pobożność ludową" (czytaj: powszechną, prostacką, prymitywną, konserwatywną) oraz na "wiarę intelektualistów" (inteligentną, elitarną, postępową ).
Takie fałszywe rozróżnienie do dziś nie funkcjonuje.
Prawdziwy katolicki intelektualista nie odżegnuje się przecież od praktyk religijnych, kojarzonych z pobożnością ludową. Co więcej - szanuje ją, może nawet lepiej rozumie.
Fenomen chrześcijaństwa, a dokładniej katolicyzmu polega między innymi na tym, że harmonijnie łączy argumenty racjonalne z prawdami Objawienia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pamięci pomordowanych na Kresach Południowo - Wschodnich

2025-07-11 13:26

ks. Łukasz Romańczuk

11 lipca, o godzinie 10.00 na skwerze Xawerego Dunikowskiego we Wrocławiu, z okazji Narodowego Dnia Pamięci o Polakach – Ofiarach ludobójstwa dokonanego przez OUN i UPA na Kresach Południowo-Wschodnich II Rzeczypospolitej Polskiej, przy Pomniku-Mauzoleum ludności polskiej pomordowanej przez OUN i UPA odbyły się obchody upamiętniające.

Na mocy ustawy z 4 czerwca 2025 roku, podpisanej 2 lipca przez prezydenta Andrzeja Dudę, dzień 11 lipca stał się świętem państwowym i zyskał nową nazwę: Narodowy Dzień Pamięci o Polakach – ofiarach ludobójstwa dokonanego przez OUN i UPA na ziemiach wschodnich II Rzeczypospolitej Polskiej.
CZYTAJ DALEJ

Święty Benedykt - patron Europy

Niedziela podlaska 28/2001

[ TEMATY ]

św. Benedykt

commons.wikimedia.org

Łacińskie imię Benedykt znaczy tyle, co błogosławiony. 11 lipca Kościół katolicki obchodzi święto św. Benedykta - opata. Dzień ten jest wielką uroczystością dla wszystkich, których patronem jest św. Benedykt, a szczególnie siostrom benedyktynkom, ojcom i braciom benedyktynom, których jest założycielem. W tym dniu w diecezji drohiczyńskiej uroczystość odpustową obchodzą Siostry Benedyktynki, których kościół pod wezwaniem Wszystkich Świętych, ufundowany w 1560 r. i konwent znajdują się w Drohiczynie - stolicy Podlasia i diecezji.
CZYTAJ DALEJ

Rocznica masakry w Srebrenicy: pojednanie pamięci trudne, ale konieczne

2025-07-11 16:06

[ TEMATY ]

masakra

Bośnia i Hercegowina

Srebrenica

@Vatican Media

Memoriał ofiar masakry w Srebrenicy

Memoriał ofiar masakry w Srebrenicy

Trzydzieści lat po masakrze, która kosztowała życie ponad 8 tysięcy bośniackich muzułmanów, arcybiskup Sarajewa ponownie podkreśla konieczność dialogu i wzajemnego zrozumienia, aby przezwyciężyć ból i przerażenie. „Dialog jest fundamentalny, zwłaszcza dialog międzyreligijny. Kościół bardzo się w to angażuje” – mówi abp Tomo Vukšić.

Abp Vukšić mówi, że dziś czuje to samo co w dniu, w którym dowiedział się o straszliwej masakrze w Srebrenicy: „Z jednej strony jest niedowierzanie i wstrząs wobec bezsilności wspólnoty międzynarodowej, która nie zdołała zapobiec tak potwornej tragedii, a z drugiej strony – modlitwa za zmarłych oraz ludzka i chrześcijańska solidarność z cierpiącymi”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję