W Kościele katolickim trwa Wielki Post. W tym czasie w parafiach odbywają się rekolekcje, dni skupienia, w piątki nabożeństwa Drogi Krzyżowej, zaś w niedziele Gorzkie żale.

Ks. Główczyński powiedział PAP, że w każdy piątek Wielkiego Postu o godz. 23, pod Mostem Świętokrzyskim w Warszawie (po lewej stronie Wisły) będzie organizował nabożeństwa Drogi Krzyżowej.

Zaznaczył, że pierwsza nocna Droga Krzyżowa odbyła się 16 lutego i zgromadziła kilkadziesiąt osób.

"W organizację Drogi Krzyżowej zaangażowana jest grupa piętnastu młodych świeckich osób - roboczo nazywamy się +ekipą spod mostu+. To te same osoby, z którymi od maja do października organizowałem w tym miejscu chrześcijańskie dyskoteki" - wyjaśnił.

Podziel się cytatem

Ks. Główczyński podkreślił, że zamysł był taki, by zorganizować drogę krzyżową w miejscu, gdzie gromadzą się młodzi ludzie, którym często do kościoła "nie jest po drodze".

"Chcieliśmy przyjść z Jezusem tam, gdzie na co dzień mało kto o Bogu mówi, gdzie ludzie się po prostu bawią, spotykają, spędzają czas, ale czasem też grzeszą" - zaznaczył.

Wyjaśnił, że uczestnicy drogi krzyżowej wyruszą o godz. 23 w stronę Mostu Poniatowskiego. "Będziemy mieli ze sobą krzyż. Co jakiś czas będziemy się zatrzymywać, by odczytać rozważania kolejnej stacji" - powiedział.

Duchowny zaznaczył, że podczas pierwszego nabożeństwa odczytał rozważania napisane przez nieżyjącego już, znanego duszpasterza młodzieży ks. Piotra Pawlukiewicza. Poinformował, że następne planuje napisać sam.

Poinformował, że na Drogę Krzyżową zaproszeni są wszyscy chętni. "Nie trzeba być praktykującym katolikiem, nie trzeba nawet być wierzącym. Jeśli ktoś chce się pomodlić, ale z jakiś względów nie chce iść do kościoła, to miejsce jest dla niego. A jeśli ktoś po prostu potrzebuje rozmowy, to po zakończeniu nabożeństwa chętnie z nim pogadam, odpowiem na pytania" - zapewnił.

Dodał, że dla chętnych po zakończeniu nabożeństwa będzie także możliwość przystąpienia do sakramentu pokuty i pojednania.

"Przed pierwszą Drogą Krzyżową byłem ciekaw, jak to wyjdzie w praktyce. Okazało się, że reakcje spotykanych po drodze ludzi były bardzo pozytywne. Ludzie podchodzili, pytali, co się dzieje, a po zakończeniu wiele osób chciało pogadać. Ktoś powiedział, że cieszy się z tego, że na nas trafił, bo pracuje do późna i tylko o tej godzinie ma szansę uczestniczyć w Drodze Krzyżowej" - zaznaczył.

Ks. Główczyński wskazał, że podczas pierwszej drogi krzyżowej część osób zgromadzonych pod mostem nie dołączyła do modlitwy, ale obserwowała ją z dystansu. "Nie podeszli do nas, ale przerwali rozmowy, które prowadzili wcześniej i słuchali. Nigdy nie wiadomo, co w kim pozostanie po takim doświadczeniu" - ocenił.

Droga Krzyżowa to nabożeństwo w Kościele katolickim, którego celem jest rozważanie drogi, jaką Jezus Chrystus przeszedł niosąc krzyż na Kalwarię tuż przed swoją śmiercią. Tradycja odprawiania Drogi Krzyżowej narodziła się w Jerozolimie. Uczestnicy nabożeństwa zatrzymują się i modlą przy 14 stacjach, z których każda opisuje inny moment męki Chrystusa. Przy każdej stacji czytane są specjalne rozważania. Nabożeństwa Drogi Krzyżowej tradycyjnie odprawiane są w kościołach w każdy piątek Wielkiego Postu, jednak od kilku lat organizowane są także w innych miejscach. W 2009 r. po raz pierwszy zorganizowana została Ekstremalna Droga Krzyżowa, której uczestnicy pokonali 40 km z Krakowa do Kalwarii Zebrzydowskiej.

Autor: Iwona Żurek

iżu/ mir/