Reklama

Niedziela w Warszawie

Nietypowe studia w Warszawie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Warszawskie uczelnie wyższe obok popularnych kierunków: psychologii czy prawa coraz częściej oferują mało znane i oryginalne specjalności

Uczelnie prześcigają się w tworzeniu najciekawszych ofert edukacyjnych i proponują niezwykle oryginalne kierunki studiów. I chociaż prawo, psychologia, pedagogika czy filologia angielska nadal cieszą się dużym zainteresowaniem, to jednak widać tendencję wzrostową na kierunkach, które do tej pory były niszowe.

Koń i koniak

Czy absolwent misjologii jest misjonarzem? W żadnym wypadku! Posiada on tytuł misjologia. Jeden ze studentów twierdzi nawet, że różnica między misjonarzem a misjologiem jest taka jak między koniem a koniakiem. Na stronie UKSW czytamy: Studia przygotowują specjalistów w zakresie wiedzy teoretycznej i praktycznej o działalności misyjnej Kościoła. - Uważam, że misjologia otwiera człowieka na świat i inne kultury, pogłębiając przy tym jego życie duchowe. Po trzech latach studiowania wiem, że poza samą teologią i nauką o misjach pogłębiam również wiedzę z zakresu historii, geografii, etnologii oraz antropologii - mówi Paulina Mackiewicz studentka UKSW.
Kierunek, który daje możliwość zdobycia wykształcenia na miarę XXI wieku - to fotonika, czyli dziedzina techniki na pograniczu optyki, elektroniki i informatyki. Nieco abstrakcyjnie brzmiącą nazwę kierunku wyjaśnia dokładny opis na stronie wydziału-tematyka dotyczy urządzeń, które wykorzystują światło, podczerwień lub promienie UV do przynoszenia, magazynowania lub pozyskiwania informacji.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Z Azji do Europy

Zainteresowaniem cieszy się indologia - nauka o językach i kulturze Indii. W toku studiów realizowane są cztery języki: sanskrycki, hindi, bengalski, tamilski, pochodzące z Azji Południowej. Dzięki wykładom można pogłębić swoją wiedzę na temat historii Indii, filozofii, religii. To ciekawa propozycja dla wszystkich pasjonatów orientalnych kultur.. Biorąc pod uwagę fakt, iż coraz więcej emigrantów przybywa z Azji do Europy, Indologia może być naprawdę opłacalnym kierunkiem.
Zaledwie od dwóch lat istnieje Technologie Energii Odnawialnej (TEO) na wydziale Inżynierii Produkcji w Szkole Głównej Gospodarstwa Wiejskiego. I już cieszy się niemałym zainteresowaniem. W Polsce od lat 90. można zauważyć wzrost wykorzystania odnawialnych źródeł energii. Rozwój energetyki odnawialnej ma na celu m.in. ograniczenie emisji dwutlenku węgla, który jest przyczyną m.in. globalnego ocieplenia. - Nie jest łatwo. Szczególnie podczas egzaminu z mechaniki płynów, gdzie przy pierwszym podejściu zdaje tylko dziesięć procent studentów. Oprócz tego przyszli inżynierowie muszą zmagać się m.in. z mechaniką konstrukcji i wytrzymałością materiałów, geologią, termodynamiką, inżynierią elektryczną. Niewątpliwie wszystko to daje nowe spojrzenie na otaczającą nas rzeczywistość - opowiada Maciej Wojda, student II roku TEO.

Klimat orientu

Turystyka Krajów Biblijnych na Uniwersytecie kard. Stefana Wyszyńskiego to specjalność na Wydziale Nauk Teologicznych. Program obejmuje szeroko rozumianą wiedzę na temat krajów dobrze znanych z kart Biblii. Przygotowuje studentów do uprawiania turystyki oraz do pracy w zawodzie przewodnika czy opiekuna grup pielgrzymkowych. W ramach studiów realizowane są m.in. wykłady z geografii, historii, a także archeologii krajów Bliskiego Wschodu i Azji Mniejszej. Nie zabraknie też podstawy programowej - teologii. - Turystyka Krajów Biblijnych kusi studentów klimatem orientu a także bogatą ofertą językową - mówi Łukasz Golański student TKB.
Propozycji studiowania podobnie nietypowych, jest jeszcze wiele. Pozostaje tylko pytanie czy to rzeczywiście opłacalne w dzisiejszych czasach? Na co postawić, by mieć pewną pracę w zawodzie? Pewne wydaje się tylko to, że niezależnie od ukończonego kierunku, bycie najlepszym w danej dziedzinie to klucz do sukcesu.

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wambierzyce: dwa tysiące młodych u Królowej Rodzin

[ TEMATY ]

młodzi

pl.wikipedia.org

Tradycyjnie na początku roku szkolnego i katechetycznego młodzież z diecezji świdnickiej pielgrzymuje do Wambierzyc.
CZYTAJ DALEJ

Rzecznik KEP: nie zapadła ostateczna decyzja ws. reformy mediów podległych Episkopatowi

Nie zapadła ostateczna decyzja ws. restrukturyzacji mediów podległych Konferencji Episkopatu Polski - powiedział PAP rzecznik KEP ks. Leszek Gęsiak. Zaznaczył, że projekt nie zakłada zmian w kwestii kompetencji KAI. Komentarz rzecznika KEP jest reakcją na rezygnację prezesa KAI Marcina Przeciszewskiego.

Red. Marcin Przeciszewski oświadczył w piątek, że decyzja o rezygnacji z funkcji prezesa Katolickiej Agencji Informacyjnej (KAI) jest reakcją na planowaną przez KEP konsolidację mediów katolickich.
CZYTAJ DALEJ

„Skoro szatan na świeczniku, jesteś nikim mój ludziku,… niech Lucyfer błogosławi”. A ja odsyłam do kina na film „Rytuał”

2025-06-28 10:51

[ TEMATY ]

felieton

Milena Kindziuk

Red

Nawet nie przypuszczałam, że mój niedawny tekst na portalu niedziela.pl pt. „Apage, satanas…! Po manifestacji satanistów w Warszawie” spotka się z tak dużym odzewem.

Na samym tylko profilu Tygodnika Niedziela na Facebooku w ciągu pierwszej doby przeczytało go ponad… 31 tys. osób!, a komentarze internautów rozgrzewały – i wciąż rozgrzewają - emocje do granic możliwości. Jedni fakt obecności oficjalnej reprezentacji satanistów na paradzie równości traktują poważnie, jako zagrożenie duchowe („Szatan to nie żarty”; „Przyznasz, że sataniści, nawet żartobliwie, to promowanie zła”; „To źle wróży”; „Niestety, pogubione owieczki pędzące wprost w ręce szatana” itd.), drudzy zaś – tych jest niestety więcej – piszą w stylu prześmiewczym i drwiącym. Przytoczę kilka wpisów: „Widziałem tych satanistów. Tacy sataniści jak koziej d…. trąbki”; „Co ten szatan właściwie zrobił ludziom złego? Co w zasadzie przeskrobał? To Bóg zatopił ludzi w czasie potopu”; „Skoro szatan na świeczniku, jesteś nikim mój ludziku”; „Dziękuję za ten pro tip w imieniu wszystkich satanistów, pozdrawiam serdecznie i niech Lucyfer błogosławi”; „Każdy o innych poglądach to satanista albo szatan…”. Nie zabrakło hejtu i trollingu, także w prywatnych wiadomościach do mnie, wyzwisk, szyderstw, zarzutów że propaguję zabobony, że diabła nie ma albo że ja jestem diabłem….
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję