Zwracając się do tysięcy wiernych przybyłych w południe na plac Świętego Piotra papież powiedział: "Noszę codziennie w sercu z bólem cierpienie ludności w Palestynie i Izraelu z powodu trwających działań zbrojnych. Tysiące zabitych, rannych, bezdomnych, ogromne zniszczenia powodują ból".
WESPRZYJ CHRZEŚCIJAN W ZIEMI ŚWIĘTEJGaziako
Franciszek mówił o "straszliwych konsekwencjach" dla dzieci, których przyszłość jest niszczona.
"Czy naprawdę myśli się, żeby w ten sposób zbudować lepszy świat? Naprawdę myśli się o tym, by osiągnąć pokój? Dosyć, proszę. Powiedzmy wszyscy: dosyć, proszę!" - wezwał papież.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Następnie dodał: "Zatrzymajcie się. Zachęcam was do kontynuowania negocjacji na rzecz natychmiastowego zawieszenia broni w Gazie i w całym regionie".
Zaapelował o uwolnienie zakładników oraz o bezpieczny dostęp cywilnej ludności do pomocy humanitarnej.
Papież zachęcił również: "Nie zapominajmy o umęczonej Ukrainie, gdzie codziennie umiera wiele osób i jest wiele bólu".
Nawiązał ponadto do obchodzonego w niedzielę Międzynarodowego Dnia Świadomości Rozbrojenia i Nierozprzestrzeniania Broni.
"Ile środków marnuje się na wydatki militarne, rosną one także z powodu obecnej sytuacji" - zauważył.
"Pragnę, aby wspólnota międzynarodowa zrozumiała, że rozbrojenie jest przede wszystkim obowiązkiem, obowiązkiem moralnym" - oświadczył.
Zdaniem Franciszka odwagi ze strony wszystkich członków rodziny ludzkiej wymaga to, aby "przejść od równowagi strachu do równowagi zaufania".
Pozdrowił między innymi grupy parafialne przybyłe z Polski.
Reklama
Papież, który miał w ostatnich dniach poważne problemy z głosem z powodu infekcji dróg oddechowych, przeczytał cały tekst katechezy i końcowe apele.
Z Watykanu Sylwia Wysocka (PAP)
sw/ zm/