Reklama

Niedziela Częstochowska

Wiejskie kapliczki drogowskazem wiary

Niedziela częstochowska 46/2012, str. 3

[ TEMATY ]

historia

kapliczka

Wojciech Mścichowski

Kapliczka we wsi Stawki

Kapliczka we wsi Stawki

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Krzyże i kapliczki przydrożne - symbole wierności Bogu, zawierzenia Maryi i Świętym Patronom, od stuleci umieszczane przy polnych drogach, pomiędzy wiejskimi zagrodami, pośród miejskich blokowisk. Przez wieki, w polski krajobraz wpisały się te dzieła sakralnej sztuki, dokumentujące wydarzenia, znak wdzięczności za otrzymane łaski, świadczące, że tutaj żyją ludzie, dla których wiara stanowi największy skarb, wartość której się nie wstydzą.

Przydrożne symbole wiary

Reklama

Odwiedzając u progu Roku Wiary ziemię wieluńską warto zwrócić uwagę na polożoną przy trasie z Wielunia do Widawy wioskę Masłowice. W liczącej około 1300 wiernych parafii p.w. św. Andrzeja Boboli można spotkać liczne, pięknie ozdobione krzyże przydrożne i kapliczki. Przemierzając z proboszczem ks. Józefem Błasińskim polne i leśne ścieżki, wiejskie domostwa, podziwiałem, a właściwie „przemodliłem” spotykane po drodze świadectwa pobożności tutejszych mieszkańców. Zadziwia porządek i widok modlących się osób w różnym wieku. Są to znaki żywej wiary, oparte na modlitwie, wierności Bogu i dziękowaniu za doznawane łaski, których, jak mówi Proboszcz, tutaj nie brakuje. Masłowicka świątynia wypełniona jest modlitwą, głosząc na codzień chwałę Bogu, przypominając ludziom prawdy wiary i przesłania, jak te wypisane na misyjnym krzyżu z roku 1971, by wszędzie pamiętać o obecności Boga, modlić się rano i wieczorem, zachowywać przykazania Boże i kościelne, uczęszczać na Msze św. przystępować często do sakramentów świętych, starać się o zgodę i miłość w rodzinach, unikać pijaństwa i przekleństw, żyć z każdym w zgodzie. Jakże bliskie i zobowiązujące dla każdego wyznawcy Chrystusa powinny być te wskazania zawsze, a szczególnie w Roku Wiary.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Masłowickie kapliczki

Według ustnych przekazów kapliczki w Masłowicach stały od niepamiętnych czasów, pierwsza tuż obok obecnej świątyni. Według wspomnień ks. Józefa Pruchnickiego wszystkie symbole wiary z tego terenu, z chwilą wybuchu II wojny, zostały zlikwidowane i przeniesione na cmentarz do parafii Ruda. Jednak w uświęconych miejscach, miejscowa ludność nadal oddawała chwałę Bogu, zdejmując czapki i kreśląc znak krzyża. Po wojnie większość kapliczek dzięki determinacji mieszkańców powróciła na dawne miejsca, stając się miejscem dziękczynienia, odprawiania nabożeństw, czy święcenia pokarmów. Na uwagę zasługuje kapliczka z roku 1949 usytuowana w Masłowicach, na prywatnej posesji, postawiona jako wotum błagalne do Matki Bożej o szczęśliwy poród i długie życie dla potomstwa. Według przekazu, prośby zostały wysłuchane, przerywając pasmo śmierci noworodków w rodzinie. Inna historia kapliczki we wsi Borowiec opowiada o tym, jak w czasie okupacji hitlerowskiej niszczono symbole religijne i jak Bóg dał opamiętanie tym, którzy z Nim walczą. Chlubą wsi Stawki jest kapliczka z figurką Matki Bożej Niepokalanie Poczętej ufundowana przez mieszkańców pod kierunkiem Jarosława Jaworskiego, o jej estetykę dbają panie z Koła Różańcowego. Kapliczkę zdobi brama, misternie wykonana przez miejscowego ślusarza p. Torchałę. Miejscem spotkań wiernych ze Starzewic są żelazny krzyż i murowana kapliczka z figurą Matki Bożej z różańcem w ręku, ufundowane przez rodzinę Łubieńskich, odnowiona po wojnie z inicjatywy mieszkańców na czele z Tadeuszem Stępniem. Tutaj każdego dnia maja, a przy krzyżu, każdego dnia czerwca odprawiane są okolicznościowe nabożeństwa. W krajobraz parafii Masłowice wpisało się wiele krzyży, niegdyś drewnianych, obecnie metalowych, a pośród nich ten najnowszy w Małyszynie, upamiętniający peregrynację Krzyża Świętego w 2011 r. Na uwagę zasługuje także kapliczka usytuowana naprzeciw miejscowej szkoły podstawowej, pięknie odnowiona i ukwiecona dzięki opiece Anny Mróz, przy której często modlą się dzieci, a także ta w wiosce Staw przy miejscowym przedszkolu. Do najnowszych pomników historii tej ziemi zaliczyć trzeba obelisk położony we wsi Borowiec, upamiętniający poległych w pierwszych minutach wojny 1 września 1939 r. żołnierzy I batalionu 72 PP Armii „Łódź”. Przedstawione miejsca i symbole pamięci i wiary, to tylko niewielka część duchowego bogactwa parafii Masłowice. Dzięki wielkiemu zaangażowaniu mieszkańców wiosek, wchodzących w skład parafii i modlitewnemu wsparciu Proboszcza, przydrożne symbole wiary stały się swoistymi drogowskazami do nieba.

Podczas ostatniej pielgrzymki pracowników i czytelników „Niedzieli” na Jasną Górę, redaktor naczelny ks. inf. Ireneusz Skubiś zaproponował, aby krajobraz polskich kapliczek ubogacić postacią bł. Jana Pawła II, nazywając go Przewodnikiem Wiary. Pomimo upływu lat, jego mądrość, pokora, umiłowanie Boga i człowieka oraz cała duchowa spuścizna są zawsze aktualne, pozostając drogowskazem i wzorcem naszej wiary. Być może także czytelnicy „Niedzieli” z Masłowic wraz ze społecznością parafialną podejmą inicjatywę umieszczenia podobizny Jana Pawła II w jednej z kolejnych kapliczek, aby inspirował i prowadził przez Rok Wiary i kolejne lata.

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nie odchodźmy od Boga

Niedziela częstochowska 40/2012

[ TEMATY ]

historia

BOŻENA SZTAJNER

Nie da się pominąć historii XX wieku, w którym dokonało się tyle zła. Przypomina je wciąż echo Katynia - ktoś dał pomysł takiej eksterminacji, ktoś podpisywał wyroki śmierci na niewinnych ludzi, ktoś je wykonywał, ktoś to wszystko aprobował. I przez całe dziesięciolecia istniało tzw. kłamstwo katyńskie - tylu ludzi w naszej ojczyźnie broniło dostępu tej prawdy do polskiej świadomości. Pamiętam, że gdy w czasie kazań wypowiadałem niekiedy słowo „Katyń”, robiła się w kościele jakaś niezwykła cisza... Niewielu zdobywało się wtedy na to, by przywołać publicznie prawdę o Katyniu. Oprócz Katynia i setek sowieckich łagrów, miejsc zesłań i katorgi Polaków, był także Auschwitz i dziesiątki niemieckich hitlerowskich obozów koncentracyjnych. Ludzie ludziom gotowali ten los, człowiek czynił to człowiekowi. Jaki człowiek mógł być tak okrutnym mordercą? Dlaczego? Skąd się tacy ludzie biorą? Mówimy tu o bezbożnej ideologii, niezwracającej uwagi na Boga i Boże prawa, na wszystko, co zawiera się w Bożym objawieniu. Ludzie ci jednak często mieli taki okres w życiu, że się modlili, przyjmowali sakramenty święte. Dlatego to dramatyczne pytanie: jak doszło do tego, że tylu ludzi podeptało głos swojego sumienia, porzuciło wiarę i uległo diabolicznej wizji rzeczywistości? W sercu niejednego z oprawców zaistniała zapewne wątpliwość, że to, co czyni, nie jest w porządku, że tak nie można. Byli już jednak tak mocno uwikłani w sidła zła, omamieni przewrotną ideologią, że sprzeniewierzyli się swemu sumieniu i uznali człowieka za największego reżysera świata, pana stworzenia. Tego typu zło, będące wynikiem manipulacji myśleniem człowieka, doprowadziło do nieszczęścia całe narody, doprowadziło do zniszczenia milionów ludzi. Z całą siłą objawiło się w Rosji bolszewickiej i boleśnie zaważyło na historii narodu niemieckiego. Pamiętajmy, że zaistniał nawet specjalny obóz koncentracyjny w Dachau przeznaczony dla duchownych, gdzie ćwiczyli się w okrucieństwie gestapowcy. Pracowali tam także zapewne niemieccy katolicy. Ale mamy i powojenny rozdział odejścia wielu ludzi od Boga - wywodzący się z rodzin chrześcijańskich i katolickich podejmowali pracę w Urzędzie Bezpieczeństwa, zajmującym się niszczeniem innych ludzi. Ogromne rzesze pracowników zatrudniała służąca reżimowi Milicja Obywatelska, opierająca swą pracę na donosicielstwie. Przeszliśmy falę IPN-owskich obwieszczeń, mówiących o pewnej liczbie kapłanów, którzy ulegli naciskom SB i podjęli współpracę. Pamiętajmy jednak, że w stosunku do innych środowisk, duchownych było najmniej i zawsze byli do tego zmuszeni szantażem oraz groźbą represji, nikt nie poszedł tam z własnej nieprzymuszonej woli. Odwrócenie się od Boga, Kościoła, religii dostrzegamy też dzisiaj, bo walka z chrześcijaństwem trwa cały czas. Jeżeli ktoś porzuca wiarę, prawdę o życiu i o sobie, to - niestety - musi samotnie dźwigać ciężar swojego ziemskiego bytowania i sam zamyka przed sobą bramę do wieczności z Bogiem. Życie bez Boga to dziś klęska wielu ludzi. Objawia się m.in. w zakłóconym sposobie myślenia i oceniania, niereagowaniu na zło i nadużycia, w krzywdzeniu innych itp. Wynikiem złej kondycji moralnej społeczeństwa są rozwody, aborcja, eutanazja, życie pozbawione odpowiedzialności za siebie i drugiego człowieka. Pominięcie Pana Boga zawsze prowadzi do zniszczenia porządku moralnego, co odbija się na wszystkich dziedzinach życia człowieka. Brońmy się więc przed tym wielkim nieszczęściem, jakim jest odejście od Boga, nie przekreślajmy podstawowych prawd wiary, nie kwestionujmy Bożych przykazań, nie kontestujmy zasad moralnych, które dotąd formowały nasze życie. I pamiętajmy zawsze, że człowiek jest słaby i może się zdarzyć, że upadnie, że zgrzeszy. Ważne, żeby sobie to uświadomić i prosić Boga o przebaczenie. Pan Bóg jest miłosierny, przebacza i wciąż na nas czeka, jak dobry ojciec czekał na syna marnotrawnego. Nie dajmy się zwodzić pokusom tego świata - pamiętajmy o życiu wiecznym.
CZYTAJ DALEJ

Ważne jest, abyśmy byli w łasce uświęcającej

2025-06-12 09:23

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii Mt 8, 28-34.

Środa, 2 lipca
CZYTAJ DALEJ

Nawrocki: chcę, by Pałac Prezydencki był ośrodkiem kształtującym polską politykę bezpieczeństwa

2025-07-03 11:15

[ TEMATY ]

Karol Nawrocki

PAP/Leszek Szymański

Prezydent elekt Karol Nawrocki podkreślił, że chce, by Pałac Prezydencki był ośrodkiem kształtującym polską politykę bezpieczeństwa w zakresie militarnym, wojskowym, cywilnym, operacyjnym i analitycznym. Stwierdził też, że nominacje generalskie powinny bardziej przejrzyste.

Na czwartkowej konferencji prasowej prezydent elekt wyraził przekonanie, że czeka go udana współpraca z szefem MON Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem. Zapowiedział, że chciałby przekonać szefa MON do tworzenia „nowej kultury nominacji generalskich”. „Nie niesie to ze sobą konieczności zmian legislacyjnych, ale Polacy zasługują na to, by nominacje generalskie były bardziej przejrzyste” - powiedział Nawrocki.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję