Reklama

Niedziela Kielecka

Jak Topola przeżywa Rok Wiary

Niewielka, poniżej tysiąca osób parafia Topola, położona między Kazimierzą Wielką a Skalbmierzem, której mieszkańcy trudnią się niemal wyłącznie rolnictwem, wkroczyła z całą diecezją i Kościołem powszechnym w Rok Wiary. - Choć wszyscy jesteśmy katolikami i uważamy się za ludzi wierzących, praktykujących, korzystających z sakramentów, to przejawy „poszarpanej wiary” - jak to nazwał w swoim Liście pasterskim bp Kazimierz Ryczan - dostrzeżemy także w parafii Topola - mówi ks. proboszcz Wiesław Chęcina

Niedziela kielecka 46/2012, str. 6-7

[ TEMATY ]

Rok Wiary

parafia

T. D.

Helena Sznajder – kierowniczka chóru parafianego i Piotr Pacek – organista, wspólnie przygotowują pieśni na Rok Wiary

Helena Sznajder – kierowniczka chóru parafianego i Piotr Pacek – organista,
wspólnie przygotowują pieśni na Rok Wiary

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na progu Roku Wiary

Jak przeżyć Rok Wiary, aby wydał on owoce? W oparciu o grupy wspólnotowe, korzystając ze sprawdzonych, lubianych przez parafian „etapów” roku liturgicznego i przywiązanych do nich nabożeństw, podejmując nawet niewielkie, zobowiązania. Jakie? A choćby poprawienie w parafii czytelnictwa prasy katolickiej. Osoba, która w tej dziedzinie przoduje - Anna Pandyra (regularnie nabywa „Niedzielę” oraz „Gościa Niedzielnego”, „List do Pani” i in.), była wraz z Renatą Nowacka, Stanisławem Koziarą i Piotrem Packiem w delegacji parafii Topola podczas uroczystej inauguracji Roku Wiary w bazylice kieleckiej 13 października. Natomiast w niedzielę 14 października podczas głównej Eucharystii, z uroczystą śpiewaną oprawą liturgiczną, z udziałem dzieci, młodzieży, rodzin - rozpoczęto Rok Wiary w parafii Topola.

Pewny grunt - parafialne doświadczenia

Rok Wiary może być przeżywany w oparciu o to, czym parafia żyje i zajmuje się na co dzień, co jest wpisane w jej tradycję i styl przeżywania roku liturgicznego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Całe rodziny utrzymują się z uprawy warzyw, porastających urodzajne okoliczne pola. Nazwa „Topola” pochodzi nie od popularnych drzew, tylko od stwierdzenia „to pola”, których uprawne przestrzenie rozciągają się wokół. Ogórki, cebula, czosnek, kapusta, selery, marchew, pietruszka, buraki, pory i in. absorbują mieszkańców przez większość roku. Niemniej uczestnictwo w niedzielnej Mszy św., świętach, obrzędach w skali roku liturgicznego - utrzymuje się na niezłym poziomie.

Reklama

Ksiądz Proboszcz „krzewienie żywej wiary” zamierza oprzeć np. o wspólnoty. Ponad 60 kobiet należy do trzech kół żeńskich żywego różańca, w planie - właśnie w kontekście Roku Wiary - jest powstanie męskiego koła pod patronatem św. Józefa. „Minikrąg” (bo na razie niewielki) biblijny poprzez zaangażowanie w liturgię i osobiste świadectwa wiary szerzy znajomość Biblii. Jeszcze przed Adwentem, podczas kolejnego spotkania ma szansę powiększyć się o nowych członków. - Trzeba jak najlepiej wykorzystać rekolekcje adwentowe, wielkopostne, wizytę duszpasterską (podczas której parafianie otrzymają materiały pomocnicze na Rok Wwiary, przyp. red.). - Jeśli intronizowaliśmy uroczyście Pismo Święte i Katechizm Kościoła Katolickiego, to należy po nie sięgać i je poznawać - podkreśla ks. proboszcz W. Chęcina. Żywo przejęty zadaniami Roku Wiary wydaje się chór parafialny, założony jeszcze za czasów poprzedniego proboszcza, ks. kan. Jana Anioła, a prowadzony od lat przez emerytowaną nauczycielkę muzyki Helenę Sznajder i organistę Piotra Packa. Wierni pod kierunkiem chóru specjalnie na inaugurację Roku Wiary przygotowali hymn pt. „Wierzę” („Wierzę, wierzę Tobie Boże,/ufam z wszystkich sił./Tyś jest drogą, Tyś jest prawdą,/Tyś jest życiem mym (…)”. Parafialną uroczystość wzbogaciły także specjalnie przygotowane pieśni o wierze oraz odśpiewany Akt wiary. Z kolei na święto Zmartwychwstania przygotowywany jest hymn „Credo Domine”. - W każdą pierwszą niedzielę wprowadziliśmy śpiewany Akt wiary. Warto dodać, że cały Chór to aktywne środowisko osób wierzących, dające żywe świadectwo swojej wiary - uważa Ksiądz Proboszcz.

Z kolei pierwsza sobota w Topoli jest przeżywana w duchu nabożeństwa do Niepokalanego Serca Matki Bożej w połączeniu z modlitwą o powołania, którego nie było tutaj od 40 lat. - A byłby to wspaniały owoc i dar dobrze przeżytego Roku Wiary - uważa ks. Chęcina. - Być może praca na roli absorbuje na tyle, że wypiera marzenia o kapłaństwie, ale wszystko pozostaje w rękach Pana Boga - mówi. Przy ołtarzu w Topoli posługuje 11 ministrantów.

Obchody 40-lecia - „sprawdzianem” Roku Wiary?

Topola przygotowuje się do wyjątkowego w jej historii jubileuszu: 40-lecia istnienia Ośrodka Duszpasterskiego.

Reklama

Okazją do jego powstania była pilna konieczność uratowania zabytkowego drewnianego kościoła z Kazimierzy Małej (1839-1840), do czego wobec ówczesnych władz (niechętnie zezwalających na nowe parafie) zobowiązali się mieszkańcy wsi Topola. Po otrzymaniu zezwolenia jesienią 1972 r. utworzono Komitet Budowy Kościoła w Topoli, a bp Jan Jaroszewicz mianował ks. Jana Anioła wikariuszem w Skalbmierzu, z misją tworzenia nowej placówki duszpasterskiej w Topoli. Wiosną 1973 rozebrano kościół w Kazimierzy Małej i przewieziono go do Topoli wraz ołtarzem głównym i bocznym, a już w lipcu rozpoczęto budowę fundamentów pod posadowienie częściowo zrekonstruowanego kościoła. Od września na placu budowy sprawowano Msze św. Część materiałów drewnianych ze ścian została ponownie użyta przy rekonstrukcji, jednak w dużej części korzystano z nowego materiału modrzewiowego (wykonano zeń więźbę dachową, dach z sygnaturką, oszalowania zewnętrzne). Wymiary kościoła pozostały te same, dobudowano jedynie powiększony przedsionek i kapliczkę boczną. W stanie surowym oddano kościół do użytku 8 grudnia 1973 r., a w dniu jego poświęcenia, tzn. 11 sierpnia 1974 r. - zakończono resztę prac, m.in. instalacyjnych, montażowych. Zarazem ks. Jan Anioł otrzymał biskupią nominację na rektora kościoła filialnego w Topoli z prawem udzielania wszelkich posług duszpasterskich, z nakazem prowadzenia ksiąg metrykalnych - czyli z wszystkimi uprawnieniami parafii.

Kończąc i podsumowując Rok Wiary, Topola wkroczy więc w Rok Jubileuszu 40 lat istnienia wspólnoty parafialnej, z programem duszpasterskim wypracowanym w Roku Wiary, z udziałem w zbliżających się obchodach budowniczego parafii - ks. kan. Jana Anioła i jego współpracowników.

Krótką historię parafii dobrze uzupełnia komentarz organisty Piotra Packa. Jego zdaniem, znakiem widzialnym wzrostu świadomości religijnej jest także troska o kościół, cmentarz, kapliczki, pomniki, czyli miejsce święte dla danej parafii. - Chodzę do kościoła, czytam Pismo Święte, znam Dekalog, ale może Rok Wiary to także dobry czas na uświadomienie sobie mojej odpowiedzialności za te miejsca, za to wspólne dobro, za odczytanie na nowo przykazań kościelnych? O kimś, kto dba swój kościół, każdy powie: to osoba żywej wiary - zauważa organista.

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jak dobry pasterz

Niedziela lubelska 31/2020, str. III

[ TEMATY ]

parafia

Lublin

proboszcz

Paweł Wysoki

Ks. Wojciech Iwanicki (pierwszy z prawej) obejmuje parafię po ks. Czyżewskim i ks. Szymańskim (idą obok abp. Budzika)

Ks. Wojciech Iwanicki (pierwszy z prawej) obejmuje parafię po ks. Czyżewskim
i ks. Szymańskim (idą obok abp. Budzika)

Parafia Miłosierdzia Bożego w Lublinie powitała nowego proboszcza ks. Wojciecha Iwanickiego.

Nowa parafia to kolejny przystanek na drodze kapłańskiej służby, to nowi ludzie, nowe wyzwania. Ufamy, że będziesz otaczał troską wspólnotę, dbał o piękno liturgii, świątyni i jej otoczenia. Ufamy, że ta posługa znajdzie wdzięczność, jaką żywimy do poprzedniego proboszcza – powiedzieli na powitanie wierni. Ks. Iwanicki został trzecim proboszczem parafii na Wrotkowie. Podejmuje pracę po ks. Antonim Jerzym Czyżewskim, twórcy wspólnoty i ks. Eugeniuszu Szymańskim, budowniczym świątyni, który o tę cząstkę Kościoła troszczył się przez 35 lat.
CZYTAJ DALEJ

Święty Jan Nepomucen

Niedziela podlaska 20/2001

[ TEMATY ]

święty

Arkadiusz Bednarczyk

Św. Jan Nepomucen z kościoła w Lutczy

Św. Jan Nepomucen z kościoła w Lutczy
Św. Jan Nepomucen urodził się w Pomuku (Nepomuku) koło Pragi. Jako młody człowiek odznaczał się wielką pobożnością i religijnością. Pierwsze zapiski o drodze powołania kapłańskiego Jana pochodzą z roku 1370, w których figuruje jako kleryk, zatrudniony na stanowisku notariusza w kurii biskupiej w Pradze. W 1380 r. z rąk abp. Jana Jenzensteina otrzymał święcenia kapłańskie i probostwo przy kościele św. Galla w Pradze. Z biegiem lat św. Jan wspinał się po stopniach i godnościach kościelnych, aż w 1390 r. został mianowany wikariuszem generalnym przy arcybiskupie Janie. Lata życia kapłańskiego św. Jana przypadły na burzliwy okres panowania w Czechach Wacława IV Luksemburczyka. Król Wacław słynął z hulaszczego stylu życia i jawnej niechęci do Rzymu. Pragnieniem króla było zawładnąć dobrami kościelnymi i mianować nowego biskupa. Na drodze jednak stanęła mu lojalność i posłuszeństwo św. Jana Nepomucena. Pod koniec swego życia pełnił funkcję spowiednika królowej Zofii na dworze czeskim. Zazdrosny król bezskutecznie usiłował wydobyć od Świętego szczegóły jej spowiedzi. Zachowującego milczenie kapłana ukarał śmiercią. Zginął on śmiercią męczeńską z rąk króla Wacława IV Luksemburczyka w 1393 r. Po bestialskich torturach, w których król osobiście brał udział, na pół żywego męczennika zrzucono z mostu Karola IV do rzeki Wełtawy. Ciało znaleziono dopiero po kilku dniach i pochowano w kościele w pobliżu rzeki. Spoczywa ono w katedrze św. Wita w bardzo bogatym grobowcu po prawej stronie ołtarza głównego. Kulisy i motyw śmierci Świętego przez wiele lat nie był znany, jednak historyk Tomasz Ebendorfer około 1450 r. pisze, że bezpośrednią przyczyną śmierci było dochowanie przez Jana tajemnicy spowiedzi. Dzień jego święta obchodzono zawsze 16 maja. Tylko w Polsce, w diecezji katowickiej i opolskiej obowiązuje wspomnienie 21 maja, gdyż 16 maja przypada św. Andrzeja Boboli. Jest bardzo ciekawą kwestią to, że kult św. Jana Nepomucena bardzo szybko rozprzestrzenił się na całą praktycznie Europę. W wieku XVII kult jego rozpowszechnił się daleko poza granice Pragi i Czech. Oficjalny jednak proces rozpoczęto dopiero z polecenia cesarza Józefa II w roku 1710. Papież Innocenty XII potwierdził oddawany mu powszechnie tytuł błogosławionego. Zatwierdził także teksty liturgiczne do Mszału i Brewiarza: na Czechy, Austrię, Niemcy, Polskę i Litwę. W kilka lat potem w roku 1729 papież Benedykt XIII zaliczył go uroczyście w poczet świętych. Postać św. Jana Nepomucena jest w Polsce dobrze znana. Kult tego Świętego należy do najpospolitszych. Znajduje się w naszej Ojczyźnie ponad kilkaset jego figur, które można spotkać na polnych drogach, we wsiach i miastach. Często jest ukazywany w sutannie, komży, czasem w pelerynie z gronostajowego futra i birecie na głowie. Najczęściej spotykanym atrybutem św. Jana Nepomucena jest krzyż odpustowy na godzinę śmierci, przyciskany do piersi jedną ręką, podczas gdy druga trzyma gałązkę palmową lub książkę, niekiedy zamkniętą na kłódkę. Ikonografia przedstawia go zawsze w stroju kapłańskim, z palmą męczeńską w ręku i z palcem na ustach na znak milczenia. Również w licznych kościołach znajdują się obrazy św. Jana przedstawiające go w podobnych ujęciach. Jest on patronem spowiedników i powodzian, opiekunem ludzi biednych, strażnikiem tajemnicy pocztowej. W Polsce kult św. Jana Nepomucena należy do najpospolitszych. Ponad kilkaset jego figur można spotkać na drogach polnych. Są one pamiątkami po dziś dzień, dawniej bardzo żywego, dziś już jednak zanikającego kultu św. Jana Nepomucena. Nie ma kościoła ani dawnej kaplicy, by Święty nie miał swojego ołtarza, figury, obrazu, feretronu, sztandaru. Był czczony też jako patron mostów i orędownik chroniący od powodzi. W Polsce jest on popularny jako męczennik sakramentu pokuty, jako patron dobrej sławy i szczerej spowiedzi.
CZYTAJ DALEJ

Przełożony Augustianów: w ciągu tygodnia ponad 150 zapytań o przyjęcie do zakonu

2025-05-22 11:35

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

Augustianie

Vatican Media

W ciągu zaledwie jednego tygodnia otrzymaliśmy ponad 150 zapytań dotyczących naszego charyzmatu - ujawnia o. Alejandro Moral Antón, przełożony generalny Zakonu św. Augustyna, odnosząc się do efektu, jaki wywołał wybór kard. Roberta Prevosta na papieża.

W rozmowie z agencją SIR o. Alejandro Moral Antón na pytanie o nowe wyzwania dla zakonu odpowiada: „Chciałbym, aby to było przeżywane jako bodziec”. O. Moral podkreśla, że „jest to czas, który może przynieść pozytywne owoce dla wszystkich, nie tylko dla nas”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję