Reklama

Aspekty

Parafialnie i pielgrzymkowo

Dziś rano z sanktuarium Matki Bożej Królowej Pokoju w Otyniu wyruszyła parafialna pielgrzymka do Klenicy.

[ TEMATY ]

Jasna Góra

otyń

Klenica

41. Pielgrzymka Duszpasterstwa Rolników

Karolina Krasowska

Dziś pielgrzymi wyruszyli z Otynia w kilkukilometrowy etap do Klenicy

Dziś pielgrzymi wyruszyli z Otynia w kilkukilometrowy etap do Klenicy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dziś rano pielgrzymi wyruszyli z Otynia w parafialnej pielgrzymce do Klenicy, nawiązując tym samym do kilkuwiekowej tradycji pielgrzymki do tego miejsca, dawniej związanej z odpustem Nawiedzenia Matki Bożej przypadającym 2 lipca. Jutro po porannej Mszy św. wyruszą z Klenicy w dalszą drogę już jako 41. Pielgrzymka Duszpasterstwa Rolników na Jasną Górę. - Wczoraj do naszego sanktuarium przyszli pielgrzymi z Górzyna, którzy mają za sobą już trzy dni drogi w upale. Troje z nich zostaje z nami i idzie dalej – mówi kierownik pielgrzymki ks. Paweł Mydłowski. – My zaczynamy dzisiaj. To dla nas swego rodzaju preludium, łączące przynajmniej trzystuletnią tradycję pielgrzymowania z Otynia do Klenicy, z naszą tradycją parafialną wskrzeszoną za ks. Grzegorza Sopniewskiego. Chcemy w ten sposób nawiązać do tych wielowiekowych tradycji, ale także do naszej tradycji pielgrzymowania najpierw z Klenicy, a później z Otynia na Jasną Górę – dodaje.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W tym roku pielgrzymom towarzyszy hasło: „Maryja prowadzi do wspólnoty Kościoła”, nawiązujące do trwającego w Kościele roku duszpasterskiego.

2024-07-01 11:57

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Z Klenicy wyruszyła 41. Pielgrzymka Duszpasterstwa Rolników

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Klenica

41. Pielgrzymka Duszpasterstwa Rolników

Karolina Krasowska

Pielgrzymi wyruszyli dziś rano z Klenicy po Mszy św.

Pielgrzymi wyruszyli dziś rano z Klenicy po Mszy św.

Z Klenicy wyruszyła 41. Pielgrzymka Duszpasterstwa Rolników na Jasną Górę. W tym roku pielgrzymom towarzyszy hasło „Maryja prowadzi do wspólnoty Kościoła”.

- Hasło nawiązuje do roku duszpasterskiego. Maryja ma nas podprowadzić do tych wspólnot, w których żyjemy, z których się wywodzimy, ale też pokazać różne inne wspólnoty, charyzmaty i dzieła, które się dokonują. Dlatego w kościołach, które będziemy nawiedzać na naszej drodze są zaplanowane krótkie przedstawienia różnych wspólnot po to, by zachęcić pielgrzymów do działania w swoich parafiach – mówi ks. Paweł Mydłowski. - Pielgrzymka ma nas zmotywować i zaprowadzić do zaangażowania w swoich parafiach i wspólnotach w codzienności – dodaje.
CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: matka zrezygnowała z leczenia raka, by nie zaszkodzić poczętemu dziecku

2024-11-30 11:59

[ TEMATY ]

świadectwo

Karol Porwich

Podczas jednej wizyty u lekarza usłyszała, że jest w ciąży i ma nieoperowalnego raka. 38-letnia Deborah Vanini zrezygnowała z leczenia, by nie zaszkodzić noszonemu pod sercem dziecku. Zmarła dwa miesiące po jego narodzinach. „Bała się śmierci, ale myślała o naszej córeczce” - wyznał jej partner podkreślając, że „społeczeństwo powinno brać przykład z tej historii, wybierając życie”.

Historia „Matki z Como”, jak nazwały ją włoskie media odbiła się szerokim echem dzięki swoistemu dziennikowi, który Deborah prowadziła w mediach społecznościowych. Jej wpisy obrazują życie jakie prowadziła. Zdjęcia pokazują piękną kobietę, kochającą podróże do wspaniałych miejsc, spotkania z przyjaciółmi, wymarzony dom, który tuż przed diagnozą wybudował dla niej jej partner. Do spełnienia ich marzeń brakowało dziecka, o które starali się kilka lat. Wpis o tym, że oczekuje potomstwa stał się zarazem zapowiedzią tragedii. W czasie jednej wizyty u lekarza dowiedziała się, że jest w ciąży, a zaraz potem, że ma nowotwór. Rak płuc. W czwartej fazie - nieoperowalny. „Szok. Od najlepszej wiadomości do najgorszej w ciągu 25 sekund - napisała na Twitterze. - Od największej radości do absolutnej rozpaczy. Od ekstazy po męki piekielne. Od teraz - ciemność”.
CZYTAJ DALEJ

Wielka radość

2024-12-07 13:20

Małgorzata Pabis

    Z samego rana 6 grudnia z Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w krakowskich Łagiewnikach wyjechał św. Mikołaj, który do Dzieła Pomocy św. Ojca Pio zawiózł 150 porcji zupy jarzynowej, pieczywo, czekolady i obrazki z modlitwą do św. Mikołaja.

    - To dla nas wielka radość, że w tym szczególnym dniu, gdy wspominamy św. Mikołaja, człowieka o wielkim sercu i wielkiej wyobraźni miłosierdzia, mogliśmy obdarować osoby ubogie, bezdomne, potrzebujące pomocy – mówi Małgorzata Pabis, rzecznik prasowy Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach. - W tym roku dzięki pomocy wielu ludzi zakupiliśmy 1800 porcji zupy, pieczywo, a dziś 200 czekolad i 200 obrazków z wizerunkiem i modlitwą do św. Mikołaja. Wszystkim za ten rok wspierania Funduszu Miłosierdzia składamy serdeczne „Bóg zapłać”. W sposób szczególny dziękujemy Fundacji Misericors – dodaje.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję