Reklama
Uroczysta Msza św. z obrzędem święceń kapłańskich odbyła się w sobotę 1 czerwca w archikatedrze lubelskiej. Koncelebrowali ją biskupi pomocniczy Mieczysław Cisło i Artur Miziński oraz ponad stu kapłanów. Wśród licznie zgromadzonych osób konsekrowanych i świeckich, szczególne miejsce zajmowali rodzice, krewni i wychowawcy nowych kapłanów, którzy swoją obecnością i modlitwą wspierali ich w wyjątkowym dniu życia. - To najważniejszy dzień w waszym życiu, wielki dzień dla Kościoła, który jest w Lublinie i dla Kościoła powszechnego. W tym dniu narodzicie się dla Chrystusowego kapłaństwa - mówił abp Stanisław Budzik do stojących przed ołtarzem diakonów. - Świadczy o tym również tak liczna obecność duchowieństwa. Drodzy kandydaci do kapłaństwa, nie jesteście i nie będziecie w Kościele sami! Wchodzicie do wielkiej rodziny kapłanów archidiecezji lubelskiej - zapewniał. Mający przystąpić do święceń prezbiteratu, wzywani imiennie przez rektora seminarium ks. Marka Słomkę, podchodzili do arcybiskupa i wypowiadając słowo „jestem” wyrażali gotowość wypełnienia powołania, jakim zostali obdarzeni. Od dnia święceń, złączeni z biskupem, stali się jego najbliższymi współpracownikami. Odtąd przez sprawowanie Eucharystii, posługę pojednania i namaszczenia chorych, a nade wszystko przez głoszenie Słowa Bożego i osobiste świadectwo życia będą przyczyniać się do budowy i umacniania Kościoła Chrystusa na ziemi.
W homilii, wyjaśniając genezę i znaczenie nowego święta wprowadzonego w Kościele w Polsce, obchodzonego po Zesłaniu Ducha Świętego - święta Chrystusa Najwyższego i Wiecznego Kapłana, abp Stanisław Budzik przywołał słowa modlitwy, w której przyzywana jest łaska Ducha Świętego dla zachowania w wierności „wybranych szafarzy tajemnic”. - O to samo prosimy dziś dla 15 diakonów, którzy z tej Eucharystii wyjdą jako kapłani Nowego i Wiecznego Przymierza - mówił Pasterz. Ksiądz Arcybiskup porównał sakrament kapłaństwa do równania z jedną niewiadomą. - Tą niewiadomą jest człowiek. Bóg bowiem jest zawsze wierny, nigdy nie cofa swojej obietnicy i nie łamie danego słowa. Swoją łaskawość okazuje tym, których wybrał i powołał. Natomiast ludzki partner przymierza z Bogiem stanowi wielką niewiadomą - mówił Metropolita. - Wierność jest funkcją miłości. Im większa miłość, tym większa wierność. Bóg jest wierny, bo kocha całą mocą swojej miłości. Ludzki partner jest o tyle wierny Bogu, o ile miłuje Go ponad wszystko. Każdy, kto się obawia o swoją wierność, winien pamiętać, że jest ona funkcją miłości. To odpowiedź na pytanie Chrystusa: czy miłujesz Mnie bardziej niż inni, skoro powierzam ci większą od innych odpowiedzialność? - podkreślił abp Budzik, prosząc o modlitwę w intencji nowych kapłanów.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Pasterz zwrócił uwagę, że święcenia kapłańskie są tym samym sakramentem, jakiego Chrystus udzielił Apostołom w Wieczerniku. - Aby czynić to samo, co Jezus uczynił tamtej nocy, musicie „połamać” siebie samego, przełamać bunt i opór przeciw Bogu i ludziom, być wiernymi aż do końca. Bóg nie chce od nas wielu rzeczy, ale nas samych i naszego „tak” - mówił. Zwracając się do nowo wyświęcanych, Ksiądz Arcybiskup mówił: - Drogi Bracie, Chrystus Najwyższy i Wieczny Kapłan zaprasza cię do wysokich lotów. Na takich wysokościach trzeba siły aniołów, ale nie bój się, jest przy tobie Chrystus. On prosi Ojca za ciebie, za twoje uświęcenie w prawdzie. Modli się za ciebie Kościół, przywołując wszystkich świętych - zapewniał. - Nie jesteście sami, wchodzicie do wielkiej wspólnoty, która was nie opuści. Jest to wielka komunia, Kościół wczoraj, dziś i jutro - przekonywał.
Po bogatej w znaki liturgii święceń nowi kapłani otoczyli ołtarz, by wespół z biskupami i prezbiterami sprawować swoją pierwszą w życiu Mszę św. - Bóg obdarzył nas darem powołania, na który w żaden sposób nie zasłużyliśmy - mówili neoprezbiterzy tuż po liturgii święceń. Dziękując Bogu za wszelkie łaski, dziękowali także ludziom, którzy wspierali ich na drodze powołania, a zwłaszcza rodzicom, biskupom i kapłanom, w tym wychowawcom i wykładowcom z seminarium. - Wszystkich, których Bóg postawił na naszej drodze do kapłaństwa powierzamy Bogu przez Maryję - zapewniali, udzielając prymicyjnego błogosławieństwa.
* * *
Nowi kapłani:
Ks. Michał Baiński z parafii pw. św. Mikołaja w Lublinie
Ks. Artur Hodur z parafii pw. św. Maksymiliana w Zezulinie
Ks. Kamil Jóźwiak z parafii pw. Chrystusa Pana Zbawiciela w Podgórzu
Ks. Konrad Koczan z parafii pw. bł. Władysława Gorala w Lublinie
Ks. Krzysztof Krzaczek z parafii pw. Matki Bożej Różańcowej w Lublinie
Ks. Kamil Mielniczuk z parafii pw. św. Wojciecha w Lublinie
Ks. Adam Pendel z parafii pw. św. Stanisława w Rudej Hucie
Ks. Artur Potrapeluk z parafii pw. Świętej Rodziny w Chełmie
Ks. Kamil Pszenniak z parafii pw. św. Marka Ewangelisty w Rudniku
Ks. Marcin Rejak z parafii pw. Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Radawcu Dużym
Reklama
Ks. Arkadiusz Rejmak z parafii pw. św. Andrzeja Boboli w Lublinie
Ks. Przemysław Ruszniak z parafii pw. św. Franciszka Ksawerego w Krasnymstawie
Ks. Mateusz Stawecki z parafii pw. św. Michała Archanioła w Lublinie
Ks. Cezary Ścisłowski z parafii pw. św. Maksymiliana Marii Kolbego w Lublinie
Ks. Paweł Staniaszek z parafii pw. św. Józefa w Gołdapi (diecezja ełcka)
Czternastu kapłanów zostało wyświęconych dla archidiecezji lubelskiej, piętnasty podejmie pracę duszpasterską w diecezji odesko-symferopolskiej na Ukrainie