Reklama

Godzinka kultury

Niedziela legnicka 5/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dążenie do uogólnień to charakterystyczna cecha ludzkiego umysłu. Proces ten mieszczący się w filozoficznej abstrakcji może być także punktem wyjścia dla przeprowadzenia refleksji na temat skutków efemeryczności współczesnej cywilizacji. Samo pojęcie efemeryczności rozumiemy najprościej jako krótkotrwałość, przelotność, chwilowość. Co się stanie, gdy tę efemeryczną cywilizację powiążemy z naturalną dążnością do uogólnień - pełnych prawdziwych treści perspektywicznych, czyli sensownych? Chyba po pierwsze włączy się jakiś hamulec, który będzie tę dążność ograniczał. Czy jest w stanie ją całkowicie zatrzymać? Na pewno nie. Musi to jednakże powodować jakieś skutki w operacjach myślowych. Pośród tych skutków dają się zauważyć dziury w logicznym myśleniu, które będą łatane domysłami, mitami czy innymi nieadekwatnymi do toku ludzkiej refleksji protezami. Grozi to jednostronnością i zunifikowaniem myślenia, czyli jakimś zafałszowaniem, zezwalającym na drastyczne uproszczenia. A przecież zróżnicowanej i harmonijnie scalonej rzeczywistości nie można zamknąć w nieprzystających do niej niekiedy nawet logicznych, ale zbyt prostackich schematach.
Tę pierwszą możliwość zgrzytu zachodzącego między wspomnianą dążnością a efemerycznością dzisiejszej cywilizacji można pogłębić o drugą. Jeżeli proces myślenia jest przerywany i stale łatany szybko wpadającymi informacjami wyłapywanymi przez zmysły, wtedy również nie można mówić o właściwym wnioskowaniu, za którym powinno kryć się głębsze zrozumienie treści docierającej. To z kolei prowadzi do jakiegoś kryzysu rozumu, objawiającego się niechęcią podejmowania trudniejszych zagadnień celem ich przemyślenia. Już sama propozycja prowokująca do podjęcia trudów myślenia odbierana jest jako jakiś psychiczny zamach na wolność osobową człowieka. Ta ociężałość umysłu jest także niebezpieczna dla wyznawanej wiary, która zawsze wymaga korekty, aby nie wierzyć we wszystko, ale jedynie w to, co rzeczywiście powinno być przedmiotem prawdziwej wiary. Ociężały umysł może mieć poważne obawy poddania aprobowanej treści wiary pod osąd rozumu. Trzeźwość umysłu, charakteryzująca się zdrowym rozsądkiem, pozwala naturalnie rozwijać się ludzkiej dążności do uogólnień. Jego przeciwieństwo, czyli ociężałość - przeciwnie. Stąd wypływa jeden z wniosków praktycznych, iż niekontrolowany wpływ efemeryczności współczesnej cywilizacji na kształt ludzkiego myślenia, aczkolwiek cudownie napędzanego zdrową siłą do uogólnień, może formować postawy zgadzające się na każdą niewolę, byleby była ona zmysłowo atrakcyjna.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czy pielęgnuję w sobie wrażliwość na potrzeby chorych, ubogich, cierpiących?

2025-06-14 11:20

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii Łk 10, 25-37.

Niedziela, 13 lipca. Piętnasta niedziela zwykła
CZYTAJ DALEJ

Poradnik katolika na wakacjach, czyli jak przeżyć urlop „po Bożemu”

2025-07-12 20:28

[ TEMATY ]

wakacje

Karol Porwich/Niedziela

Lepiej uczestniczyć we Mszy św. w języku, którego się nie rozumie, czy połączyć się ze swoją parafią poprzez transmisję? Co jeśli tam, gdzie spędza się urlop, nie ma możliwości udziału w Eucharystii i czy poza Polską obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów mięsnych? Na te i inne pytania poszukujemy odpowiedzi z ks. dr. Stanisławem Szczepańcem.

Wakacje to czas, gdy wielu udaje się na zasłużony wypoczynek. Destynacje urlopowe – zarówno te bliższe, jak i dalsze – z różnych przyczyn mogą stanowić wyzwanie z perspektywy praktykowania wiary w warunkach innych niż te codzienne. – Czas urlopu jest ważny i potrzebny. Wielu myśli o nim przez wiele miesięcy. Planuje, wybiera, realizuje. Człowiek wierzący w tych działaniach pamięta o Bogu – podkreśla ks. dr Stanisław Szczepaniec. Wraz z przewodniczącym Archidiecezjalnej Komisji ds. Liturgii i Duszpasterstwa Liturgicznego, a jednocześnie konsultorem Komisji Konferencji Episkopatu Polski ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów, poruszamy kwestie, o których warto pamiętać, planując wakacyjne wyjazdy.
CZYTAJ DALEJ

Bp nominat Krzysztof Dukielski: moim DNA jest oazowa foska

2025-07-13 09:30

[ TEMATY ]

Bp nominat Krzysztof Dukielski

Ks. Stanisław Piekielnik/diecezja radomska

Biskup nominat Krzysztof Dukielski

Biskup nominat Krzysztof Dukielski

- Moim DNA jest oazowa foska - powiedział biskup nominat Krzysztof Dukielski, który został mianowany przez papieża Leona XIV biskupem pomocniczym diecezji radomskiej ze stolicą tytularną Catula.

Ks. Dukielski zwrócił uwagę, że to Bóg pisze scenariusz jego kapłańskiego życia. Ma nadzieję, że wniesie całe swoje doświadczenie kapłańskie w duchowe życie Kościoła radomskiego. W latach 2017-2023 był moderatorem diecezjalnym Ruchu Światło-Życie, a w latach 2019-2020 krajowym moderatorem Krucjaty Wyzwolenia Człowieka. - Dlatego moim DNA jest oazowa foska, bo ja wyrosłem w Ruchu Światło Życie. To jest wspólnota, w której od dziecka się formowałem się - dodał biskup nominat.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję