Inwestycja w drugiego człowieka
„W tym roku udało się nam już zrealizować 170 próśb z 15 krajów, na łączną kwotę 2 milionów 600 tysięcy złotych”
- mówi ks. Leszek Kryża TChr, dyrektor Zespołu Pomocy Kościołowi na Wschodzie, który działa przy Konferencji Episkopatu Polski.
Choć kiedyś najwięcej wniosków dotyczyło remontów świątyń, dziś głównym celem jest pomoc konkretnemu człowiekowi. Dzięki wsparciu z Polski funkcjonują domy dziecka, świetlice środowiskowe, domy samotnej matki i ośrodki dla seniorów, a także wakacyjne wyjazdy dla dzieci z ubogich rodzin.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Ukraina – serce pomocy
Wśród beneficjentów szczególne miejsce zajmuje Ukraina, doświadczona wojną i kryzysem humanitarnym. Od początku pełnoskalowej inwazji w 2022 roku, wsparcie płynie tam nieprzerwanie. „Byliśmy na granicy już w pierwszych dniach wojny. Pomagamy poprzez lokalny Kościół, wspieramy domy przyjmujące uchodźców, a także docieramy z pomocą na tereny przyfrontowe” - wyjaśnia ks. Kryża TChr.
Jednym z symbolicznych projektów jest akcja „Kurczak”, realizowana we współpracy z siostrami zakonnymi w okolicach Charkowa. Rodziny otrzymują małe pisklęta, paszę i leki, by móc wyhodować drób i dzielić się takimi plonami z innymi.
„Ludzie mówią: już nie jesteśmy tylko tymi, którzy proszą, teraz możemy dawać innym” - dodaje kapłan. Ludzie ci, którzy wrócili na tereny zniszczone wojną byli skazani na „wegetację”, dzięki takiej formie pomocy doświadczają „mobilizacji, żeby rano wstać, zająć się gospodarstwem, żyć”.
Czy naprawdę musimy pomagać?
Na pytania, dlaczego wspierać tamtejszy Kościół, skoro i w Polsce są potrzeby, ks. Kryża TChr odpowiada: „Tak, mamy domy samotnej matki i dzieci w potrzebie również u nas. Ale jestem dumny, że w Polsce jest wiele instytucji, które im pomagają. My natomiast czujemy zobowiązanie wobec Kościoła na Wschodzie – to też część Kościoła powszechnego, a często są to po prostu nasi rodacy”.
Wzajemna wdzięczność, wzajemna modlitwa
Niedziela Pomocy Kościołowi na Wschodzie to nie tylko zbiórka, ale dzień duchowej jedności. Ks. Leszek Kryża TChr podkreśla ważny element: „Kiedy my w Polsce zbieramy środki i modlimy się, tamtejszy Kościół modli się za nas. To piękna, wzajemna wymiana darów”.
„Dziękuję za każdy gest – modlitwę i dar serca. Dzięki nim możemy realizować fantastyczne projekty, które dla wielu ludzi stają się światłem w mroku beznadziei”.
