Reklama

Historia

Wojciech Korfanty

Polski przywódca narodowy Górnego Śląska, wicepremier w rządzie Wincentego Witosa, publicysta, związany z chrześcijańską demokracją

Niedziela Ogólnopolska 41/2018, str. 34

[ TEMATY ]

Polacy

100‑lecie niepodległości

Narodowe Archiwum Cyfrowe

Wojciech Korfanty (1873 – 1939)

Wojciech Korfanty (1873 – 1939)

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Urodził się w rodzinie górniczej w dzisiejszych Siemianowicach Śląskich. Wychowywany w duchu przywiązania do polskiego patriotyzmu działalność propolską rozpoczął już jako uczeń katowickiego Gimnazjum Królewskiego, z którego został relegowany za krytykę Ottona von Bismarcka. Studiował w Charlottenburgu, we Wrocławiu i w Berlinie, gdzie związał się ze środowiskiem Związku Młodzieży Polskiej „Zet”, podporządkowanego Lidze Narodowej.

Z ramienia Ligi budował struktury Narodowej Demokracji na Górnym Śląsku. Został także redaktorem naczelnym endeckiego pisma „Górnoślązak”. Za publikację artykułów, w których żądał większych swobód politycznych dla Polaków, został skazany na kilka miesięcy więzienia. Przysporzyło mu to dużej popularności, dzięki czemu został w 1903 r. wybrany na posła do Reichstagu i pruskiego Sejmu Krajowego – Landtagu, co było szokiem dla Niemców.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jako pierwszy parlamentarzysta z Górnego Śląska przystąpił do Koła Polskiego, skupiającego polskich posłów z Wielkopolski i Pomorza. Gdy występował w Reichstagu, w ostrych słowach sprzeciwiał się germanizacyjnej polityce państwa niemieckiego i antypolskim ustawom wyjątkowym, a także krytykował stosunki społeczne panujące na Górnym Śląsku.

Reklama

Od początku I wojny światowej miał sceptyczny stosunek do obietnic państw centralnych wobec Polaków. Nie popierał Legionów Polskich walczących u boku Niemiec i Austro-Węgier – uważał je za bezwolne narzędzie w rękach zaborców. Mimo to podjął współpracę z wysłannikami Naczelnego Komitetu Narodowego i apelował o uwolnienie komendanta I Brygady Legionów Józefa Piłsudskiego z twierdzy magdeburskiej.

W październiku 1918 r. Wojciech Korfanty wygłosił w Reichstagu płomienne przemówienie, w którym zażądał przyłączenia do powstającej Polski wszystkich ziem polskich zaboru pruskiego i Górnego Śląska, po czym stwierdziwszy, że nie może już brać udziału w pracach obcego parlamentu, razem z innymi polskimi posłami opuścił Reichstag.

W listopadzie 1918 r. został członkiem poznańskiej Naczelnej Rady Ludowej, pragnącej pokojową drogą przejąć władzę z rąk Niemców. Po wybuchu powstania wielkopolskiego wykazał się dużymi talentami dyplomatycznymi, prowadząc rozmowy z Niemcami i twardo broniąc terytorialnych zdobyczy powstańców. Korfanty współtworzył też armię wielkopolską, która wsławiła się nie tylko w czasie powstania wielkopolskiego, ale także w walce z Ukraińcami i bolszewikami.

W 1920 r. rząd polski desygnował go na polskiego komisarza plebiscytowego na Górnym Śląsku. Współkierował II powstaniem śląskim, a po niekorzystnej dla Polaków interpretacji wyników plebiscytu w maju 1921 r. stanął jako dyktator na czele III powstania śląskiego. Cel powstania został osiągnięty – zdecydowano o korzystniejszym dla Polski podziale spornego obszaru, a sam Korfanty został niekwestionowanym liderem Ślązaków.

W latach 1922-30 był posłem na Sejm związanym z Chrześcijańską Demokracją. W 1923 r. pełnił funkcje wicepremiera w rządzie Wincentego Witosa i jego doradcy. Wojciech Korfanty powołał w 1924 r. dziennik „Polonia”. Na jego łamach ks. Antoni Marchewka, późniejszy redaktor naczelny „Niedzieli”, prowadził dział religijny i społeczny. Po przewrocie majowym Wojciech Korfanty, jako polityczny przeciwnik Józefa Piłsudskiego, stał się obiektem ataków ze strony sanacji. W 1930 r. wraz z posłami Centrolewicy został aresztowany i osadzony w twierdzy brzeskiej.

Zmarł w sierpniu 1939 r. W manifestacyjnym pogrzebie Wojciecha Korfantego w Katowicach wzięło udział 5 tys. osób.

2018-10-10 11:16

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

CBOS: mniej Polaków świętuje 11 listopada udziałem w nabożeństwach

[ TEMATY ]

Polacy

Artur Stelmasiak

73 proc. Polaków deklaruje, że w jakiś sposób obchodzi Święto Niepodległości (o 23 proc. więcej, niż 10 lat temu), jednak tylko 29 proc. respondentów weźmie z tej okazji udział we Mszy świętej (dekadę temu deklarowało to 36 proc.) – podaje Centrum Badania Opinii Społecznej (CBOS).

Zdecydowana większość badanych (81%) poprawnie identyfikuje datę 11 listopada ze Świętem Niepodległości. Tylko co dziesiąty respondent (10%) udzielił błędnej odpowiedzi, a co jedenasty (9%) nie potrafił odpowiedzieć na to pytanie.
CZYTAJ DALEJ

Najnowszy komunikat: Papież spędził spokojną noc

2025-03-07 08:24

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/FABIO FRUSTACI

Klinika Gemelli

Klinika Gemelli

Papież spędził spokojną noc i obudził się nieco po godz. 8.00 – informuje Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej w piątek rano.

To najnowsza informacja dotycząca stanu zdrowia Ojca Świętego, który od 22 dni jest hospitalizowany w rzymskiej Klinice Gemelli.
CZYTAJ DALEJ

Bohaterowie „drugiej konspiracji”

2025-03-07 11:04

ks.Łukasz Cyrnek

Uroczystości w Jaśle

Uroczystości w Jaśle

Mszy świętej przewodniczył ks. Zbigniew Irzyk – proboszcz Jasielskiej Kolegiaty, który pozdrowił przybyłych gości i poczty sztandarowe. Przypomniał o potrzebie kultywowania historii i pamięci o bohaterach, którzy byli gotowi poświęcić swoje życie w obronie niepodległej Polski. W kazaniu ks. dr Marian Putyra przywołał m.in. treść grypsów ppłk. Łukasza Cieplińskiego, kierowanych do jego żony Jadwigi. Kaznodzieja zaznaczył, że Żołnierze Wyklęci stawali niejednokrotnie „przed dylematem, jaką postawę zająć, w nowej, powojennej rzeczywistości?”, ale wspominając przysięgę wierności Ojczyźnie, decydowali się na jej obronę do „ostatniej kropli krwi”. Żołnierze „drugiej konspiracji” mieli świadomość, ilu Polaków walczyło i oddało swoje życie za wolność Ojczyzny, a także przeciwstawili się eliminowaniu działaczy niepodległościowych – podkreślał kaznodzieja. Przypomniał również m.in. rtm. Witolda Pileckiego, gen. Augusta Fieldorfa „Nila”, Zygmunta Szendzielarza „Łupaszkę” oraz Danutę Siedzikównę „Inkę”, skazaną na śmierć, która w grypsie do bliskich pisała: „Jest mi smutno, że muszę umierać. Powiedzcie mojej babci, że zachowałam się, jak trzeba”. Na zakończenie ks. Marian zachęcał młodzież do pielęgnowania pamięci o Żołnierzach Wyklętych i o dbanie o wolność Ojczyzny, bo ona „nie jest dana raz na zawsze”.

Uroczystości zostały zorganizowane z inicjatywy Starosty Powiatu Jasielskiego. Wzięły w nich udział m.in. rodziny Żołnierzy Wyklętych, przedstawiciele władz samorządowych, służb mundurowych, członkowie NSZZ „Solidarność” i Stowarzyszenia „Solidarni w Jaśle”. Była obecna kompania honorowa Jednostki Strzeleckiej 2091 im. gen. Józefa Hallera w Trzcinicy, młodzież ze Związku Strzeleckiego „Strzelec” im. Józefa Piłsudskiego oraz harcerze z Jasła. Historycy wskazują na 61 Żołnierzy Wyklętych i działaczy antykomunistycznych związanych z powiatem Jasielskim.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA
Niebędnik Katolika drukowany

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję