Reklama

Czy jesteś żywą reklamą Boga?

Rozkwit powołań nie jest owocem spontanicznych narodzin ani aktywności, która opiera się jedynie na ludzkich środkach. Bóg stosuje zupełnie inną pedagogikę powołań, której podstawą jest modlitwa, gdyż każde powołanie jest przede wszystkim darem Boga. Wielki Czwartek to dzień ustanowienia sakramentu Eucharystii i kapłaństwa. Przy tej okazji może warto rozważyć sytuację kapłana w dzisiejszym świecie: świecie, w którym ścierają się dwie przeciwstawne relacje.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jak Merkury...

Z jednej strony ludzie schlebiają księżom, których spotykają na swej drodze, z drugiej zaś krytykują do bólu i oceniają surowo, nie szczędząc słów, które zadają rany. Ale taki jest świat, a każdy kapłan jest Chrystusowy. I nieważne jak cię nazywają, czy ci schlebiają, czy cię przeklinają. Najważniejsze jest to, że jesteś kapłanem Jezusa Chrystusa. On cię wybrał, a ty powiedziałeś "tak". I nie czeka cię nic innego ponad to, co spotkało Chrystusa na drodze krzyżowej. On dźwigał swój krzyż dla zbawienia, szedł wierny misji, którą dał mu Jego Ojciec, a tłum tego nie rozumiał.
Kapłaństwo to przede wszystkim powołanie, które jest piękne, ale wymagające. Kapłaństwo jest rzeczą łatwą, ale pod warunkiem, że niesie się krzyż. Kapłan jest jak planeta Merkury, planeta ogromnych dysproporcji: po stronie Słońca płonie i wrze, temperatura sięga 200° C, a po drugiej stronie jest - 173. Tak samo kapłan: jeżeli jego życie jest skierowane na Chrystusa - on płonie wiarą, miłością, jeżeli jest odwrócony od Jezusa, zapatrzony w siebie, jest skamieniałą bryłą. Kapłaństwo to jest ogień - kapłan musi płonąć - płonąć miłością i wiarą, płonąć a nie kopcić. Kapłaństwo jest wymagające, szczególnie dziś. Jeszcze przed wojną ksiądz na parafii był ośrodkiem kultury i inteligencji, często była to jedyna osoba z wyższym wykształceniem, zdarzało się nawet, że był to jedyny człowiek, który potrafił czytać. I może tą przewagą intelektualną przykrywał braki duchowe. Dziś sytuacja jest zupełnie inna. Na parafiach są ludzie wykształceni. Funkcja intelektualna i kulturotwórcza odpada. Pozostaje jedna i podstawowa: funkcja duchowa. I nie chciej, żeby mówili o tobie, że jesteś taki towarzyski i miły, że jesteś taki kulturalny i przystojny. Nie, to wszystko jest nieważne! Ważne, żeby odczytywali ciebie jako świadka Chrystusa. Funkcja duchowa kapłana jest funkcją fundamentalną. Świat nie oczekuje od księdza wielkich koncertów, czytań poezji i wieczorów przy świecach w kościele, ale potrzebuje ducha, potrzebuje Świętej Liturgii i świadectwa. Kapłan dziś musi być żywą reklamą Boga. Patrząc na kapłana, wierni powinni odnajdywać drogę do Boga.

Znak Bożej miłości

Kapłaństwo jest piękne, święte i wzniosłe, ale jest to droga krzyża, dlatego że na świecie istnieje zło. Szatan nieustannie kusi człowieka, ale kuszenie w przypadku księdza jest 10-krotnie większe. Szatan atakuje księdza poprzez myśli, dziesiątki myśli - brudnych, grzesznych, zawistnych. Myśli, które kotłują się w głowie. Szczególne nasilenie myśli jest jednak w czasie sprawowania Najświętszej Liturgii. Uderz w pasterza, a owce się rozproszą. Stąd liturgia Święta. Liturgia Święta nie jest liturgią twoją, ale Kościoła. A tak często kapłan podczas sprawowania Eucharystii bywa rozproszony, np. jakimiś sprawami organizacyjnymi. Robi się hałas, a ludzie przyszli z hałasu, z zewnątrz, aby spotkać się z Bogiem i widzą przy ołtarzu Bożego człowieka. A Boży człowiek nie może być w rozgardiaszu, on musi być skoncentrowany i wewnętrznie wyciszony. Mistrzem hałasu jest szatan, Bóg przemawia w ciszy. A hałas i chaos niszczą często kapłańską wrażliwość. Kapłan powinien być jak kabel, który przekazuje niewidzialną energię do odbiornika. Ten zaś powinien przekazywać łaskę Bożą w sakramencie pojednania. Jego gesty, słowa wyrażają istotę prawdy niewidzialnej, która się staje obecna. Czy jesteś znakiem jakości Boga?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rozważania na niedzielę bp. Andrzeja Przybylskiego: Uroczystość świętych Apostołów Piotra i Pawła

2025-06-27 12:36

[ TEMATY ]

rozważania

bp Andrzej Przybylski

BP KEP

Każda niedziela, każda niedzielna Eucharystia niesie ze sobą przygotowany przez Kościół do rozważań fragment Pisma Świętego – odpowiednio dobrane czytania ze Starego i Nowego Testamentu. Teksty czytań na kolejne niedziele w rozmowie z Aleksandrą Mieczyńską rozważa bp Andrzej Przybylski.

Gdy Piotr i Jan wchodzili do świątyni na modlitwę o godzinie dziewiątej, wnoszono właśnie pewnego człowieka, chromego od urodzenia. Umieszczano go codziennie przy bramie świątyni, zwanej Piękną, aby wchodzących do świątyni prosił o jałmużnę. Ten, zobaczywszy Piotra i Jana, gdy mieli wejść do świątyni, prosił ich o jałmużnę. Lecz Piotr, przypatrzywszy się mu wraz z Janem, powiedział: «Spójrz na nas!» A on patrzył na nich, oczekując od nich jałmużny. «Nie mam srebra ani złota – powiedział Piotr – ale co mam, to ci daję: W imię Jezusa Chrystusa Nazarejczyka, chodź!» I ująwszy go za prawą rękę, podniósł go. A on natychmiast odzyskał władzę w nogach i stopach. Zerwał się i stanął na nogach, i chodził, i wszedł z nimi do świątyni, chodząc, skacząc i wielbiąc Boga. A cały lud zobaczył go chodzącego i chwalącego Boga. I rozpoznawali w nim tego człowieka, który siedział przy Pięknej Bramie świątyni, aby żebrać, i ogarnęło ich zdumienie i zachwyt z powodu tego, co go spotkało.
CZYTAJ DALEJ

Blisko 24 lata w celi śmierci. Chrześcijanin uniewinniony z zarzutu bluźnierstwa w Pakistanie

2025-06-27 17:21

[ TEMATY ]

Pakistan

więzień

uwolniony

Vatican Media

To były 24 lata niewyobrażalnego cierpienia dla Anwara Kennetha

To były 24 lata niewyobrażalnego cierpienia dla Anwara Kennetha

Pakistański Sąd Najwyższy uniewinnił 72-letniego Anwara Kennetha – chrześcijanina, który spędził 24 lata w celi śmierci za rzekome bluźnierstwo. Wyrok kończy wieloletni dramat człowieka zmagającego się z chorobą psychiczną. Jak donosi portal asianews.it, sprawa ponownie wywołuje pytania o konieczność gruntownej reformy prawa o bluźnierstwie w Pakistanie.

25 czerwca br. Sąd Najwyższy Pakistanu oczyścił z zarzutów Anwara Kennetha, który w 2002 roku został skazany na śmierć na podstawie artykułu 295-C kodeksu karnego – dotyczącego znieważenia proroka Mahometa. Były urzędnik rządowy, Kenneth został aresztowany w 2001 roku po tym, jak wysłał listy uznane przez władze za bluźniercze wobec islamu. Mimo że mężczyzna cierpiał na poważne zaburzenia psychiczne, sądy niższej instancji – w tym w 2014 roku Wysoki Sąd w Lahaurze – podtrzymywały wyrok śmierci.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Ryś: Słowo zatrzymane w sercu będzie odpowiedzią na twoje pytania!

2025-06-28 17:00

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Po raz 7. odbyło się Łódzkie Jerycho, czyli modlitwa podczas jazdy na rowerze. Jak podkreślali organizatorzy, główną intencją było to, aby Jezus zamieszkał w każdym łódzkim sercu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję