Najbardziej znany na Podkarpaciu klasztor Dominikanów znajduje się w Borku Starym. Udokumentowany kult maryjny w tym miejscu sięga połowy XIV stulecia. Opodal cudownego źródełka zbudowano drewnianą kapliczkę, w której przechowywano drogocenny obraz Maryi przyniesiony przez osadników. Przed wizerunkiem modliła się, zdążająca na Ruś w 1387 r., święta królowa Jadwiga Andegaweńska. Częste pielgrzymki pątników spowodowały, że na wzgórzu wybudowano drewniany kościółek Świętego Krzyża i kaplicę Matki Bożej, a arcybiskup lwowski Jan Rzeszowski dokonał konsekracji obiektów w 1420 r. W kaplicy umieszczono wizerunek, poddany uprzednio renowacji, a być może skopiowany na nowym podobraziu.
Kilkadziesiąt lat później wybudowano następną kaplicę, w której pragnął być pogrzebany możny rycerz Imbram z żoną. Być może pobożny rycerz ufundował kolejny, nowy wizerunek Pani Boreckiej. Dzisiaj w tym miejscu stoi zbudowana pod koniec XIX w. kaplica Matki Bożej Bolesnej – w niej to odbyła się 15 sierpnia 1919 r., pierwsza w odrodzonej po zaborach Polsce koronacja cudownego wizerunku złotymi koronami. Nałożył je na skronie Maryi bp Józef Sebastian Pelczar. We wnętrzu wspomnianej kapliczki znajduje się osobliwy przedmiot, jest to tzw. dzwonek loretański, którym dzwoniono wówczas, gdy ktoś nie mógł skonać, aby Maryja wyprosiła łaskę szybkiej śmierci.
W XVII stuleciu proboszcz tyczyńskiej parafii, do której przynależało sanktuarium w Borku Starym – ks. Maciej Niwicki, sam cudownie uzdrowiony za przyczyną Pani Boreckiej, zapragnął, aby na miejscu tym powstał wspaniały kościół i aby pieczę nad nim sprawowali Dominikanie. Władze kościelne z biskupem przemyskim Stanisławem Sarnowskim przychyliły się do prośby ks. Niwickiego, wydając zgodę na założenie klasztoru. Wkrótce też pierwsi zakonnicy przybyli do pobliskiej Kielnarowej i rozpoczęto budowę wspaniałego, barokowego obiektu. Jest położony niedaleko od Rzeszowa, można przyjechać, by pokłonić się Boreckiej Pani i podziwiać piękno zabytku.
Obchodzimy dzisiaj (8.08) uroczystość św. Dominika, założyciela Zakonu Kaznodziejskiego. Wrocławscy dominikanie zaprosili do wspólnej modlitwy podczas Mszy św. konwentualnej o godz. 12.00.
Eucharystii przewodniczył o. Marcin Dyjak OP. W homilii zwrócił uwagę na odwagę, którą kierował się w życiu św. Dominik. - Kiedy św. Dominik założył Zakon Kaznodziejski, od samego początku rozsyłał brać w różne strony świata. Z wielu stron słyszał, że to za wcześnie, że powinien braci bardziej uformować, aby przed wyruszeniem na misje zdobyli różne doskonałości. Świętego Dominika cechowała odwaga, którą wtedy niektórzy nazywali jakąś bezmyślnością, ale on wierzył w Słowo, które dzisiaj usłyszeliśmy w Ewangelii św. Mateusza. Słowo zmartwychwstałego Chrystusa: ,, Idźcie więc i nauczajcie wszystkie narody, udzielając im chrztu w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego. Uczcie je zachowywać wszystko, co wam przykazałem. A oto Ja jestem z wami przez wszystkie dni, aż do skończenia świata”. Święty Dominik rozeznał z odwagą, że bracia są gotowi, że w tym wymagającym czasie bardzo potrzebne jest to, aby rozesłać głosicieli Słowa Bożego po całym świecie - mówił o. Marcin Dyjak OP, dodając, że powinniśmy uczyć się takiej odwagi zarówno w życiu wiary, jak i w życiu osobistym. - Święty Dominik jest wzorem odwagi. To patron, który może nam pomagać rozeznawać te momenty, które budzą w nas lęk. Bo odwaga jest czymś co się przeciwstawia lękowi. Wiemy dobrze, jak wiele lęku potrafi w nas być. Strach nie pozwala nam zrobić kroku do przodu, nie pozwala być rozesłanym przez Chrystusa - tłumaczył kapłan na zakończenie prosząc zebranych na Eucharystii wiernych, aby powierzyli Chrystusowi wszystkie swoje lęki i prosili Go o odwagę, która cechowała św. Dominika. - Chciejmy wpatrywać się w Jego przykład i prosić o wstawiennictwo, żeby coraz autentyczniej i pełniej całym swoim życiem głosić Słowo Boże - zachęcił kaznodzieja.
Wygląd Św. Szarbela znamy wyłącznie z fotografii z 1950 r. na której jego wizerunek pojawił się w niewytłumaczalny dla nauki sposób, wykluczający fotomontaż, czy jakąkolwiek inną manipulację zdjęciem. W 1898 r. Św. Szarbel doznał udaru mózgu w czasie celebrowania Mszy św., w momencie, kiedy modlił się słowami „Ojcze prawdy. Oto Twój Syn - ofiara, aby Cię uwielbić. Przyjmij tę ofiarę”.
Na Jasnej Górze odbyła się 34. Pielgrzymka Górników. Coroczna modlitwa przypada zawsze przed świętem patronki górników - św. Barbary. W pielgrzymce uczestniczyli przedstawiciele różnych sektorów przemysłu wydobywczego i branży energetycznej. Przybyły też ich rodziny oraz emeryci i renciści.
Pielgrzymkę Górników zorganizował Krajowy Sekretariat Górnictwa i Energetyki NSZZ „Solidarność”. Jej przewodniczący, Jarosław Grzesik podkreślił, że pielgrzymka jest podziękowaniem za całoroczną pracę i to też modlitwa o przyszłość górnictwa.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.