Reklama

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

Spotkania z błogosławionym

W niedzielę beatyfikacji kard. Stefana Wyszyńskiego sięgnąłem pamięcią do moich spotkań z tym wielkim mężem Kościoła. Chciałbym się podzielić nimi z Czytelnikami.

Niedziela zamojsko-lubaczowska 39/2021, str. VI

[ TEMATY ]

wspomnienie

beatyfikacja kard. Wyszyńskiego

Ks. Wiesław Banaś

Witraż z bł. kard. Stefanem Wyszyńskim, w Różańcu Pierwszym

Witraż z bł. kard. Stefanem Wyszyńskim, w Różańcu Pierwszym

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Z dumą i przejęciem uczestniczyliśmy w procesie beatyfikacyjnym. Wielki Polak, książę Kościoła, mąż stanu, wyniesiony na ołtarze za naszego życia, tych co jeszcze pamiętają zmagania z komunistycznym systemem narzuconym Polakom, przy współudziale, niestety, naszych rodaków, którzy uwierzyli w „zbawienne dobra” komunizmu, a może dali się kupić i zgotowali dla innych Polaków upodlenie, uciemiężenie i śmierć.

Lubaczowskie obchody milenium

W dniach 22 i 23 października 1966 r. w Lubaczowie, mimo sprzeciwu władz, odbyły się obchody milenijne. Na uroczystości, które trwały dwa dni i były przygotowane przez stosowne nabożeństwa. Przybył niemal cały episkopat Polski z kardynałem na czele. Mimo wielorakich trudności, zakazów i restrykcji, zgromadziły się rzesze wiernych uczestników z różnych zakątków diecezji i nie tylko. Pamiętam jak wieczorem, przez zrobiony przez tłum ludzi szpaler, podjechał pod bramę kościoła w Lubaczowie Stefan kard. Wyszyński, a potem majestatycznie błogosławił zebranych. Jako jedenastoletni chłopiec, wciśnięty w tłum, stałem na przedzie szpaleru. Kardynał zatrzymał się i zapytał: skąd jesteś chłopcze?, odpowiedziałem z Bełżca, otrzymałem krzyż na czoło. Dla mnie wtedy było to wielkie wyróżnienie. Czuję ten znak do dziś.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Lubaczów w Lublinie

Reklama

Drugi raz miałem okazję bezpośredniego kontaktu w kościele akademickim KUL. W kościele był wielki ścisk, ja stałem przy schodach prowadzących na ambonę, w pewnym momencie zrobiłem miejsce, stając przodem do wchodzącego kardynała. Położył mi rękę na ramieniu i z uśmiechem powiedział: alumn lubelski, odpowiedziałem zmieszany; tak, ale z Lubaczowa, a on dopowiedział: od biskupa Rechowicza.

Można powiedzieć, cóż to za spotkania? Ale dla mnie wtedy, dla chłopca, później młodzieńca, były czymś ważnym. W takim wielkim tłumie akurat mnie to spotkało i było czymś wyjątkowym. Do dziś pamiętam ten uczyniony znak krzyża, życzliwe spojrzenie i ciepłe słowo. Pamiętam tamte zdarzenia, bo dziś nie ma takich licznych zgromadzeń. Dostojnicy kościoła jakby skromniejsi, również w takich gestach. Propaganda zrobiła swoje, wielu się dystansuje przed znakami ludzkiej życzliwości. Natury się nie oszuka i dziś ten gest przemawia, zapada w świadomość, zwłaszcza młodych, którzy nieświadomie na to czekają i zapamiętują.

Biskup pośród mogiłek

Chciałbym przywołać jeszcze jeden tytuł do dumy: Błogosławiony purpurat był jako biskup lubelski w Różańcu Drugim 15 września 1947 r. Wtedy wzruszył się podczas spotkania przy kapliczce. Jak wspomina w swoich zapiskach: „wieś zniszczona przez Niemców… modliliśmy się na malutkim cmentarzyku wokół kapliczki… Mój towarzysz w mundurze oficera armii amerykańskiej, Polak, klęcząc wśród mogiłek, płakał jak dziecko”…

Choćby też z tego tytułu w Różańcu Pierwszym, w witrażu, jest błogosławiony kard. Stefan Wyszyński. Wpisał się w historię mojego życia, jak i wielu moich starszych parafian, którzy pamiętają i wspominają obecność Kardynała.

2021-09-22 07:48

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dla Maryi i prymasa

Niedziela Ogólnopolska 18/2020, str. 18-20

[ TEMATY ]

kard. Stefan Wyszyński

prymas Polski

beatyfikacja kard. Wyszyńskiego

Maryjne drogi kard. Wyszyńskiego

Archiwum Instytutu Prymasowskiego Stefana Kardynała Wyszyńskiego

Kard. Stefan Wyszyński z Marią Okońską oraz członkiniami Instytutu na audiencji prywatnej u papieża Jana Pawła II, 1979 r.

Kard. Stefan Wyszyński z Marią
Okońską oraz członkiniami Instytutu
na audiencji prywatnej u papieża
Jana Pawła II, 1979 r.

Wielka Nowenna, peregrynacja jasnogórskiego wizerunku, program obchodów milenium chrztu Polski… Prymas decyduje się na zorganizowanie środowiska, które podejmie trud budowania polskiej drogi maryjnej.

Ten szlak jest nieprzetarty, wszystko trzeba budować od początku, a warunki do pracy są trudne. Rządy sprawują w kraju komuniści, w których programie jest unicestwienie Kościoła. Tymczasem kard. Stefan Wyszyński chce Kościół umocnić i rozwinąć!
CZYTAJ DALEJ

Franciszek i s. Francesca - nieoczekiwane spotkanie papieża z 94-letnią zakonnicą

2025-04-06 17:32

[ TEMATY ]

spotkanie

Watykan

papież Franciszek

Bazylika św. Piotra

s. Francesca

Włodzimierz Rędzioch

Widok pustej Bazyliki św. Piotra robi duże wrażenie

Widok pustej Bazyliki św. Piotra robi duże wrażenie

Siostra Francesca Battiloro przeżyła największą niespodziankę swojego życia w wieku 94 lat, z których 75 lat spędziła jako wizytka za klauzurą. „Poprosiłam Boga: 'Chcę spotkać się z papieżem'. I tylko z Nim! Nikt inny... Myślałam, że to niemożliwe, ale to Papież przyszedł się ze mną spotkać. Wygląda na to, że kiedy Go o coś proszę, Pan zawsze mi to daje...”. Podczas pielgrzymki z grupą z Neapolu, s. Francesca Battiloro, siostra klauzurowa modliła się dzisiaj w Bazylice św. Piotra, gdy nagle spotkała papieża.

Zakonnica, która wstąpiła do klasztoru w wieku 8 lat, złożyła śluby w wieku 17 lat, w czasie, gdy jej życie było zagrożone z powodu niedrożności jelit. Dziś opuściła Neapol wczesnym rankiem z jednym pragnieniem: przeżyć Jubileusz Osób Chorych i Pracowników Służby Zdrowia w Watykanie. Wraz z nią przyjechała grupa przyjaciół i krewnych. Poruszająca się na wózku inwalidzkim i niedowidząca siostra Francesca - urodzona jako Rosaria, ale nosząca imię założyciela Zakonu Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny św. Franciszka Salezego, który, jak mówi, uzdrowił ją we śnie - chciała przejść przez Drzwi Święte Bazyliki św. Piotra. Biorąc pod uwagę jej słabą kondycję, pozwolono jej przeżyć ten moment całkowicie prywatnie, podczas gdy na Placu św. Piotra odprawiano Mszę św. z udziałem 20 000 wiernych.
CZYTAJ DALEJ

Prokuratura będzie ścigać za nazwanie mężczyzny mężczyzną?

2025-04-07 20:04

[ TEMATY ]

mowa nienawiści

Adobe Stock

Koalicja rządząca pod pozorem walki z przemocą i nienawiścią próbuje wdrożyć przepisy umożliwiające karanie za krytykę działalności i postulatów aktywistów lgbt oraz za wyrażanie poglądów dotyczących płci zgodnych z biologią. Parlament przyjął ostatnio ustawę nowelizującą kodeks karny w tym zakresie. Apelujemy do prezydenta Andrzeja Dudy o weto - pisze Fundacja Grupa Proelio.

Zablokowanie tej ustawy stało się jeszcze bardziej istotne w świetle decyzji prokuratora generalnego Adama Bodnara. W dniu 5 marca wydał „wytyczne w zakresie prowadzenia postępowań o przestępstwa motywowane uprzedzeniami”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję