Gospodarz na Ślęży
Ogromny zakres robót z jednej strony, z drugiej niesamowite tempo prac tak w skrócie można podsumować remont kościoła na szczycie Ślęży. Ks. Ryszard Staszak, ponad 70-letni proboszcz parafii w Sulistrowicach, rok temu przejął opuszczoną i zdewastowaną świątynię. Dziś budynek zmienił się nie do poznania. Najpierw w porozumieniu z konserwatorem zabytków wykonane zostały niezbędne ekspertyzy i projekty budowlane mówi ks. Staszak, który na szczycie jest niemal codziennie. A potem ruszyły prace. Od tego czasu świątynia remontowana jest jednocześnie na zewnątrz oraz w środku. Do tej pory udało się m.in. doprowadzić do budynku prąd oraz odnowić ponad 60 zniszczonych schodów, natomiast wewnątrz wykonać specjalną stalową konstrukcję, na której położony zostanie szklany strop. Obecnie trwają prace związane z renowacją wieży widokowej kościoła, która docelowo będzie dostępna dla zwiedzających dodaje kapłan. Aby położyć nowe krokwie na dachu oraz blachę miedzianą ustawiliśmy specjalne rusztowania, a następnie nowymi cegłami klinkierowymi uzupełnimy zmurszałe cegły na wieży kościoła tłumaczy. Ale zakres prowadzonych prac zaskakuje nie tylko rozmachem. Specjalistyczne remonty kosztują, tylko nowy strop to wydatek ok. 70 tys. zł. Skąd zatem nieduża parafia bierze na nie środki? Przede wszystkim są to publiczne dotacje tłumaczy kapłan. Ostatnio otrzymaliśmy pomoc z Ministerstwa Kultury, wspomógł nas także burmistrz Sobótki, Stanisław Dobrowolski. Od kilku miesięcy rozprowadzamy też ozdobne medale jako cegiełki na remont świątyni dodaje. Trzeba zaznaczyć, że każda znaczniejsza pomoc odnotowana jest na specjalnej stronie internetowej: www.sleza.info. Warto też dodać, że równolegle do prac remontowych na szczycie Ślęży rozwija się zaniedbane przez lata duszpasterstwo. W okresie letnim odprawiana jest tu w każdą niedzielę o godz. 14.00 Eucharystia, w drodze na szczyt wzdłuż żółtego szlaku ks. proboszcz ustawił także, niestety ciągle dewastowane przez nieznanych sprawców, stacje drogi krzyżowej. Miejscowi doceniają starania kapłana. Widać, że Pan Bóg mu błogosławi, a ks. Ryszard pomimo wieku, to prawdziwy dynamit. To wspaniały duszpasterz i dobry gospodarz chwalą swojego proboszcza wierni.
CZYTAJ DALEJ