O podjętej inicjatywie, jaką było nabożeństwo Drogi Krzyżowej prowadzonej przez członków Krucjaty Wyzwolenia Człowieka powiedziała w rozmowie Anna Pyzio, w która w Krucjacie trwa już od 25. lat. – Celem wydarzenia jest zwrócenie uwagi na problem, skalę i konsekwencje alkoholizmu oraz na wartość trzeźwości i wewnętrzną wolność, jaką niesie abstynencja. Jest to czas szczególnej modlitwy za osoby uwikłane w nałogi, za osoby, które wspierają alkoholików w wyjściu z choroby. To czas inicjatyw mających na celu poszukiwanie rozwiązań problemu, a także inicjatyw promujących abstynencję. My w naszej kaplicy spotykaliśmy się przez cały tydzień, przepraszając Boga za grzechy przeciw godności człowieka i dziecka Bożego. Poza tym mamy w naszej miejscowości duży problem alkoholowy, w ciągu ostatnich lat zmarło kilka osób z powodu nadużywania alkoholu. Dlatego z troską chcemy wyjść do tych wszystkich, którzy cierpią z powodu alkoholizmu, zarówno samych uzależnionych, jak również ich rodzin – tłumaczyła.
Głębokie znaczenie
Reklama
Wartość i znaczenie takich inicjatyw dostrzega i docenia ks. Adam Sobczak, proboszcz parafii św. Apostołów Piotra i Pawła w Majdanie Starym: – Jest taka sytuacja, że w rodzinach mamy problem alkoholowy, ja sam również to przeżyłem kiedyś w mojej rodzinie. Podęliśmy abstynencję i przenosimy to dalej, aby dawać ludziom nadzieję. Cieszę się, że ludzie się zaangażowali, szczególnie ci, którzy są dotknięci problemem. Przede wszystkim chcemy wspierać osoby trzeźwiejące, które widzą problem i chcą się z niego wydostać. Oni bardzo potrzebują naszej modlitwy, wsparcia i pomocy. Poprzez tę Drogę Krzyżową w intencji osób uzależnionych zwracamy się do Pana Boga o ratunek, dodatkowo podejmując abstynencję poprzez Krucjatę Wyzwolenia Człowieka – zaznaczył.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Dar świadectwa
Podczas drogi krzyżowej można było również usłyszeć świadectwa niepijących alkoholików oraz ich rodzin. – Przyjechałam tutaj z wielką radością, aby Bogu podziękować za mojego męża i aby powiedzieć wszystkim kobietom, żeby kochały swoich mężów. To słowo kocham mimo wszystko daje wiele siły człowiekowi, który pije. Mój mąż był trzeźwym alkoholikiem przez ponad 25 lat, a ja to uzyskałam ciepłem, dobrym słowem, miłością i życzliwością. Bardzo dużo dały nam także grupy wsparcia i Krucjata Wyzwolenia Człowieka. Dziś mogę powiedzieć, że bardzo mi brakuje mojego męża, który już odszedł do Pana – podkreślała Halina, żona, obecnie już nieżyjącego, alkoholika.
Wierni zgromadzili się w kaplicy św. Jadwigi Królowej (należącej do parafii w Majdanie Starym), skąd wyruszyli na ulicę miejscowości. W czytanie rozważań zaangażowali się również członkowie wspólnoty Przyjaciele Oblubieńca oraz mieszkańcy Lipowca. Po modlitwie wszyscy chętni mogli zadeklarować chęć przystąpienia do dzieła Krucjaty Wyzwolenia Człowieka. Na zakończenie uczestnicy spotkali się w wiejskiej świetlicy na gorącej herbacie i kawie oraz słodkim poczęstunku, aby cieszyć się swoją obecnością i wspólnie uczcić dzień Pański.