Już po raz 19. trzecia sobota maja stała się w archidiecezji szczecińsko-kamieńskiej miejscem pielgrzymowania do sanktuarium Macierzyństwa Najświętszej Maryi Panny w Trzebiatowie. Od samego wejścia do świątyni wzrok pielgrzyma przykuwa dostojne oblicze Pani Łaskawej w pięknym i łaskami słynącym obrazie namalowanym w 1867 r. przez wybitnego malarza niemieckiego, szkoły nazareńskiej Ernsta Degera.
Uroczystej modlitwie 18 maja przewodniczył biskup pomocniczy Henryk Wejman. Uroczystość dziękczynną w przededniu rozpoczęcia Jubileuszu Ottonowego połączono z obrzędem udzielenia sakramentu bierzmowania miejscowej młodzieży, którą przygotowali do przyjęcia darów Ducha Świętego katecheci: wikariusz ks. Maciej Szustak oraz Bogumiła Marzec i Andrzej Olbrycht.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Słowo powitania do licznie zebranych parafian i gości na czele z władzą samorządową, młodzieżą, rodzicami i dziećmi skierował proboszcz parafii i kustosz sanktuarium ks. prał. dr Andrzej Dowal, który przypomniał niezapomniane słowa papieża Jana Pawła II skierowane do Kościoła szczecińsko-kamieńskiego 9 września 1990 r. na rozpoczęcie nawiedzenia ikony Pani Jasnogórskiej: „Pierwsze kroki kieruje Pani Jasnogórska do historycznego Trzebiatowa, gdzie długie wieki wyznawanie religii katolickiej było surowo zakazane. Ale Ona w tamtych dawnych i bliższych czasach była zawsze ze swoim ludem, o czym świadczą pozostałe w pięknej świątyni trzebiatowskiej pamiątki kultu maryjnego. Była dla Kościoła nad Odrą i Bałtykiem broniącą swe dziedzictwo, czuwającą i dającą duchowe siły”.
Podczas tegorocznego świętowania w okolicznościowym słowie skierowanym do zgromadzonych ks. biskup pochylił się i wyjaśnił treść tajemnicy Macierzyństwa Maryi Bożej Rodzicielki, która, na co dzień roztacza orędownictwo nad swoimi dziećmi, i które na zawsze przyjęła pod opiekę, jako testament z krzyża. Wokół ołtarza stanęli duszpasterze dekanatu z dziekanem ks. kan. Wojciechem Helakiem z Mrzeżyna oraz kapłani związani z Trzebiatowem.
Zwyczajem miejscowym stało się, że podczas majowego odpustu swoje święto przeżywały także dzieci rocznicowe z rodzicami, wspominając w ten sposób zeszłoroczne pierwsze pełne spotkanie z Chrystusem Eucharystycznym. Uroczystość zgromadziła wielu pielgrzymów z archidiecezji, zwłaszcza małżeństwa i rodziny, a wśród nich szczególnie te, które w tym miejscu upraszają orędownictwa Maryi prosząc o dar potomstwa.
Coroczny odpust parafialny, jako rocznica koronacji Jezusa i Maryi staje się dla ludzi codziennie żyjących nad Regą i Bałtykiem dumnym świętem, a dla trzebiatowian żyjących, na co dzień z dala najpiękniejszą okazją, by rokrocznie pielgrzymować do swojego matecznika i raz jeszcze schronić się pod płaszczem trzebiatowskiej Madonny, wypowiadając jej w gorliwej modlitwie swoje aktualne dziękczynienia i prośby.
Na zakończenie liturgii uroczyście ponowiono akt zawierzenia archidiecezji szczecińsko-kamieńskiej, który zawiera w sobie wszystkie najpilniejsze intencje lokalnego Kościoła.
Wszyscy czciciele Matki Bożej, a wśród nich także turyści i kuracjusze nadmorscy, winni zachować w pamięci, że charakterystyczna dla średniowiecznej zabudowy miasta piękna XIV-wieczna fara mariacka z wysoką 90-metrową i widoczną z daleka wieżą, jest każdego dnia otwarta dla przybywających tu na modlitwę, a cudowny obraz jest odsłonięty. Może warto planując tegoroczną wakacyjną wycieczkę nawiedzić trzebiatowską Matkę, która przyozdobiona w złote korony codziennie podaje nam Swojego Syna Jezusa Chrystusa – Króla Wszechświata i Odkupiciela człowieka.