Ponad 60 lat czekała trzecia powieść znanej emigracyjnej pisarki Zofii Romanowiczowej na wydanie w kraju. Na emigracji, w Paryżu, wydano ją w 1963 r. nakładem oficyny wydawniczej Libella. Tytuł i motto zostały zaczerpnięte z Księgi Izajasza, z przypowieści o królu Ezechiaszu, którego Bóg – śmiertelnie chorego – uzdrowił i podarował mu dalszych 15 lat życia. Odnoszą się do narratorki – bohaterki Niny, polskiej Żydówki, niemal cudem ocalonej od śmierci. Tłem akcji powieści rozgrywającej się w ciągu jednego dnia, kilkanaście lat po zakończeniu II wojny światowej, w Paryżu są protesty Algierczyków, brutalnie tłumione przez francuską policję. Nina przypadkowo zostaje wciągnięta w tłum demonstrantów. Choć jednym z tematów powieści jest niespełniona miłość, czyta się ją jednym tchem, a napięcie rośnie aż do ostatniej strony.
Pomóż w rozwoju naszego portalu