Caritas Polska podsumowała akcję "Tytka charytatywna"
Ogromny sukces akcji „Tytka Charytatywna”. 117 tysięcy papierowych toreb wypełnionych żywnością i produktami chemicznymi trafiło do najbardziej potrzebujących i ubogich w całej Polsce. Szacujemy, że wartość przekazanych produktów podopiecznym diecezjalnych Caritas to prawie 3 miliony złotych. Dodatkowo na konto akcji wpłynęło ponad 57 tysięcy złotych.
Wielki zasięg akcji potwierdził uroczysty koncert kolęd, który odbył się 19 grudnia w sanktuarium św. Józefa w Poznaniu. Był on transmitowany w I i II dzień Świąt Bożego Narodzenia przez TVP2. Wśród wykonawców znaleźli się Justyna Steczkowska, Dariusz Malejonek czy Andrzej Lampert.
W akcji uczestniczyły 24 z 43 Caritas diecezjalnych. Każda diecezja otrzymała 1000 darmowych tytek od Caritas Polska. Łącznie w ramach akcji wydrukowano 130 tys. 500 papierowych toreb. Prawie 117 000 z nich wróciło do parafii i diecezjalnych Caritas wypełnione produktami żywnościowymi i gospodarczymi o szacowanej wartości prawie 3 mln zł. Środki, jakie wpłynęły na konto Caritas na cel akcji to 57 130,42 zł.
Pierwszą Tytkę pobłogosławił w Watykanie Ojciec Święty w przededniu I Światowego Dnia Ubogich. Akcja oficjalnie wystartowała 19 listopada w jadłodajni dla ubogich przy ul. Żytniej w Warszawie prowadzonej przez Caritas Archidiecezji Warszawskiej. We wspólnym przygotowaniu posiłku dla podopiecznych Caritas – lepieniu pierogów – udział wzięli m.in. abp Henryk Hoser, bp Rafał Markowski i bp Carlos Alfredo Mendoza z Wenezueli.
Do zapakowania Tytki Charytatywnej zapraszali prof. Jerzy Bralczyk, uznany językoznawca i Krystyna Czubówna, rozpoznawalna lektorka. Wyjaśniali skąd wzięła się regionalna nazwa akcji: „tytka” w Poznaniu – gdzie narodziła się akcja – oznacza „torba”. Akcja na skalę ogólnopolską odbyła się po raz pierwszy.
Pierwsza ogólnopolska „Tytka charytatywna” przechodzi powoli do historii. Serdecznie dziękujemy wszystkim uczestnikom akcji. Wierzymy, że w przyszłym roku uda się nam powtórzyć jej sukces, ponieważ zawsze wokół nas znajdą się osoby ubogie potrzebujące naszej pomocy. Od nas zależy czy i kiedy ją otrzymają.
Po raz kolejny Fundacja „Kapucyni i Misje” organizuje akcję „Wyślij pączka do Afryki”. Inicjatywa ma wesprzeć kapucyńskie projekty misyjne, na które w tym roku potrzeba 400 tys. zł.
Tegorocznej akcji patronuje hasło „Podaruj dzieciom szkołę”. - Nastawiamy się na wsparcie edukacji, gdyż od niej zależy rozwój człowieka, a także całego społeczeństwa. Dlatego w tym roku chcemy m.in. stworzyć obwoźny plac zabaw dla dzieci w Czadzie, otworzyć szkołę alfabetyzacji dla dziewcząt, połączoną z nauką szycia na maszynach czy też otworzyć szkołę dla dzieci z buszu w Republice Środkowoafrykańskiej - opisuje br. Jerzy Steliga OFMCap, prezes Fundacji.
Gościem majowego spotkania z cyklu „Życie na gigancie” w częstochowskim duszpasterstwie akademickim „Emaus” był ks. dr Tomasz Podlewski – kapłan archidiecezji częstochowskiej, który obecnie mieszka w Rzymie, pracując jako dyrektor biura prasowego Watykańskiej Fundacji Jana Pawła II. W poniedziałkowy wieczór 26 maja, licznie zebranym słuchaczom, na prośbę duszpasterza akademickiego ks. Michała Krawczyka, opowiedział on o swojej pracy i podzielił się rzymskim doświadczeniem czasu konklawe oraz wyboru i pierwszych celebracji Ojca Świętego Leona XIV. Poniżej przytaczamy fragmenty wypowiedzi ks. Podlewskiego.
W kontekście wyboru nowego papieża ks. Tomasz Podlewski mówił m. in.: „Dla mnie osobiście radość z wyboru nowego papieża to była radość podwójna. Najpierw bowiem, zanim na Placu Św. Piotra usłyszeliśmy konkretne nazwisko, wpierw w naszych uszach zabrzmiały znane wszystkim słowa Hamebus Papam. Dla mnie już same one były dostatecznym powodem wzruszenia, radości i wdzięczności wobec Boga. Przecież już sam fakt, że Kościół znowu ma papieża, jest w stanie napełnić serca katolików pokojem. I rzeczywiście tak było. Zdałem sobie sprawę, że ludzie wiwatują na cześć Ojca Świętego, nie wiedząc jeszcze, kto nim został. To była bardzo krótka i subtelna chwila, ale na mnie zrobiła wielkie wrażenie, dlatego starałem się ten moment jakoś uchwycić świadomością, objąć sercem i zachowuję go w pamięci bardzo żywo. Te słowa przyniosły nam wszystkim jasny przekaz: Łódź Piotrowa znowu ma kapitana! Na Watykanie znowu jest papież! Po czasie oczekiwania i sede vacante, nasz Kościół znów jest pod opieką Piotra! Dla mnie osobiście to był bardzo ważny moment i mimo że ten aplauz oddzielający słowa Hamebus Papam od konkretnych słów Cardinalem Prevost to była w sumie tylko chwila, dla mnie miała wielkie znaczenie. Ten ulotny moment, na który świadomie zwracam dziś uwagę, dla mojej duszy miał w sobie coś z radości dziecka, kiedy tata wraca do domu. Jeszcze nie wiedzieliśmy kim jest nowy papież, ale każdy zdał sobie sprawę, że Bóg po raz kolejny w dziejach Kościoła daje nam w prezencie przewodnika, którego sam dla nas zaplanował. Powiem szczerze, że ktokolwiek zostałby wówczas ogłoszony papieżem, przyjąłbym go z identyczną wdzięcznością i miłością, jako dar od samego Jezusa. Bo przecież tak jest”.
Kard. Pizzaballa: Jerozolima ma wymiar duchowy i teologiczny
2025-05-29 13:08
st /KAI
„Dla uczniów każde miejsce będzie Jerozolimą, będzie miejscem, gdzie podobnie jak ich Mistrz, będą wezwani do oddania życia. I podobnie jak ich Mistrz, doświadczą, że także dla nich Jerozolima będzie bramą, otwartą bramą, przez którą będą mogli powrócić do Ojca” - stwierdza kard. Pierbattista Pizzaballa OFM. Łaciński patriarcha Jerozolimy skomentował fragment Ewangelii (Łk 24,46-53) czytany w obchodzoną w tym roku 1 czerwca uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego.
Ewangelia św. Łukasza ponownie interpretuje ziemskie dzieje Jezusa, traktując je jako jedną wielką drogę, która ma określony cel, którym jest Jerozolima. Jest to cel fizyczny, ale przede wszystkim duchowy i teologiczny: Jerozolima jest miejscem, do którego się wstępuje, żeby oddawać cześć Bogu. Natomiast Jezus, po przybyciu do Jerozolimy, złoży Ojcu prawdziwą ofiarę, swoje życie, ofiarowane jako dar miłości dla zbawienia wszystkich. Z powodu grzechu człowieka ofiara ta będzie krwawa i przybierze formę bolesnej śmierci na krzyżu. Droga Jezusa ku Jerozolimie prowadzi Go do tego kroku, którego Jezus jest w pełni świadomy i aby stawić mu czoła, Jego twarz staje się wyrazistsza i podejmuje stanowczą decyzję, że pójdzie aż do końca (Łk 9,51).
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.