Reklama

Polityka

Rada Akcesyjna formalnie proklamowała Karola III nowym królem

Rada Akcesyjna formalnie proklamowała w sobotę przed południem Karola III nowym królem Wielkiej Brytanii. Deklarację następnie odczytano z balkonu Pałacu św. Jakuba, w którym odbyło się pierwsze od 1952 r. posiedzenie Rady Akcesyjnej.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W Wielkiej Brytanii wraz ze śmiercią monarchy tron automatycznie przejmuje jego następca, stąd Karol został któlem w czwartek po południu, gdy zmarła Elżbieta II, natomiast Rada Akcesyjna formalnie potwierdza, że nowy władca objął tron. Publiczne odczytanie deklaracji jest ceremonią wywodzącą się z przeszłości, gdy w ten sposób informowano poddanych, że jest nowy monarcha. Posiedzenie Rady Akcesyjnej, która zbiera się tylko po śmierci monarchy, było po raz pierwszy transmitowane w telewizji.

"Jest moim smutnym obowiązkiem poinformowanie, że Jej Najmiłościwsza Wysokość, królowa Elżbieta II, zmarła w czwartek 8 września 2022 roku w zamku Balmoral" - przekazała przewodnicząca Rady Akcesyjnej, liderka Izby Gmin Penny Mordaunt.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Następnie sekretarz Rady odczytał deklarację, która stwierdza, że król Karol III jest nowym monarchą Zjednoczonego Królestwa, głową Wspólnoty Narodów oraz Obrońcą Wiary, czyli głową Kościoła Anglii. "Niniejszym jednym głosem języka i serca ogłaszamy, że Książę Karol Filip Artur Jerzy, przez śmierć naszego zmarłego Suwerena, pozostającego w szczęśliwej pamięci, stał się naszym jedynym słusznym i prawowitym panem, Karolem III, z łaski Bożej, królem Zjednoczonego Królestwa Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej oraz jego innych królestw i terytoriów, głową Wspólnoty Narodów, obrońcą wiary, któremu z pokornym uczuciem deklarujemy ufność i posłuszeństwo, prosząc Boga, w imieniu którego królowie i królowe sprawują władzę, by pobłogosławił Jego Wysokość długimi i szczęśliwymi latami panowania nad nami" - głosi deklaracja.

Deklarację podpisali następnie wszyscy obecni na posiedzeniu członkowie Rady Akcesyjnej, zaczynając od następcy tronu, księcia Williama. Byli wśród nich m.in. obecna premier Liz Truss, wszyscy żyjący jej poprzednicy, liderzy opozycji, obecni i byli ministrowie, szefowie rządów Szkocji i Walii, przywódcy Kościoła Anglii.

Na drugą część posiedzenia Rady przybył król Karol III i odczytał swoją deklarację, w której oświadczył, że ma świadomość obowiązków, które zostały mu przekazane. Podkreślił, że jego matka dała niezrównany przykład pełnej miłości i poświęcenia służby, a choć ją opłakujemy, jesteśmy wdzięczni za jej życie.

"Jestem głęboko świadomy tego wielkiego dziedzictwa oraz obowiązków i brzemienia odpowiedzialności Suwerena, która teraz na mnie przeszła. Podejmując się tych obowiązków, będę podążał za inspirującym przykładem, jaki mi dano, podtrzymując konstytucyjny rząd, oraz dążąc do pokoju, harmonii i dobrobytu narodów tych Wysp oraz Królestw i Terytoriów Wspólnoty Narodów na całym świecie" - zadeklarował nowy król. "A wykonując ciężkie zadanie, które zostało na mnie nałożone i któremu poświęcam teraz to, co pozostało mi z mojego życia, modlę się o prowadzenie i pomoc Boga Wszechmogącego" - dodał.

Reklama

Następnie złożył szkocką przysięgę, oświadczając, że będzie dbał o bezpieczeństwo i niezależność Kościoła Szkocji, do czego monarchowie są zobowiązani na mocy Aktu o Unii miedzy Anglią a Szkocją z 1707 r.

Deklarację Rady Akcesyjnej odczytano z balkonu Pałacu św. Jakuba, a godzinę później w Royal Exchange, dawnym budynku giełdy w londyńskiej dzielnicy City. Po odczytaniu deklaracji rozbrzmiał hymn państwowy ze zmodyfikowanymi słowami "God save the King" zamiast "God save the Queen", a w twierdzy Tower of London oraz w londyńskim Hyde Parku oddano serię salw armatnich. W niedzielę w południe ta sama deklaracja zostanie odczytana w stolicach pozostałych części Zjednoczonego Królestwa - Edynburgu, Cardiff i Belfaście. Przed jej odczytaniem w Pałacu św. Jakuba flagi państwowe, które po śmierci monarchy są opuszczone do połowy masztu, zostaną podniesione i pozostaną tak przez 26 godzin. Zostaną ponownie opuszczone godzinę po odczytaniu deklaracji w Szkocji, Walii i Irlandii Północnej.

Z Londynu Bartłomiej Niedziński (PAP)

bjn/wr/

2022-09-10 14:29

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Światowi przywódcy złożyli kondolencje z powodu śmierci księcia Filipa

[ TEMATY ]

Wielka Brytania

Savvapanf Photo/Fotolia.com

Przywódcy USA, Francji, Niemiec, Indii i wielu innych krajów wyrazili w piątek żal z powodu śmierci księcia Filipa, męża brytyjskiej królowej Elżbiety II. Przywódcy wspominali jego poświęcenie na rzecz kraju i dobroczynności.

Depeszę kondolencyjną wystosował też m.in. prezydent RP Andrzej Duda.
CZYTAJ DALEJ

Szczegóły pogrzebu bpa Piotra Turzyńskiego

2025-04-15 14:15

[ TEMATY ]

bp Piotr Turzyński

fot. EpiskopatNews Flickr CC BY-NC-SA 2.0

Bp Piotr Turzyński

Bp Piotr Turzyński

W najbliższy wtorek, 22 kwietnia, odbędą się uroczystości pogrzebowe biskupa Piotra Turzyńskiego, biskupa pomocniczego radomskiego, delegata KEP ds. Duszpasterstwa Emigracji Polskiej i ds. Duszpasterstwa Nauczycieli.

Uroczystości pogrzebowe odbędą się w katedrze Opieki NMP w Radomiu. O godzinie 10.00 nastąpi wprowadzenie ciała i czuwanie modlitewne, zaś o godzinie 11.00 rozpocznie się Msza św. pogrzebowa.
CZYTAJ DALEJ

Strachy na lachy

2025-04-16 07:34

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Donald Tusk doszedł do władzy dzięki licznym obietnicom i z wielkimi słowami na ustach. Miało być nowocześnie, europejsko, z poszanowaniem praworządności, bez rozdawnictwa i populizmu. Kto go znał, wiedział, że to ściema, ale jednak pamięć ludzka jest ulotna i jego przerwa brukselska zrobiła swoje. Miało być wszystko to, czym – jego zdaniem – nie był PiS. Zapowiadał, że odwróci politykę Jarosława Kaczyńskiego o 180 stopni. Tymczasem mijają miesiące, a kolejne decyzje, słowa i gesty lidera Platformy Obywatelskiej coraz bardziej przypominają... działania PiS. Z tą tylko różnicą, że teraz to on je firmuje. Przynajmniej w warstwie retorycznej. I co więcej – niekiedy robi to z większym przekonaniem niż ci, których przez lata za to krytykował.

Pierwsza wielka wolta miała miejsce w temacie migracji. To właśnie Tusk jeszcze kilka lat temu atakował PiS za politykę "zamykania się", za „strachy na migrantów”, za „ksenofobię”. Mówił o „nieuchronnych konsekwencjach” za niezgodę rządu PiS. Dziś? Mówi dokładnie tym samym językiem, który przez lata piętnował. Straszy „nielegalną migracją”, wspiera twarde kontrole na granicach, opowiada się za utrzymaniem zapory zbudowanej przez rząd Zjednoczonej Prawicy. Gdyby nie patrzeć kto mówi, to czasem można by sądzić, że mówi któryś z ministrów rządu Morawieckiego.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję