Corocznie przed polskimi sądami w różnych sprawach procesują się setki tysięcy ludzi. Sądy cywilne mają pełne ręce pracy (np. roszczenia spadkowe). Jeśli natomiast chodzi o sprawy karne, od lat najbardziej popularnymi przestępstwami są kradzieże i oszustwa. Najczęściej zaś stosowaną karą jest kara pozbawienia wolności na okres od 6 miesięcy do 2 lat (zazwyczaj z warunkowym zawieszeniem). Orzeka się też grzywny, które na ogół oscylują między 300 a 1000 zł.
Samo osądzanie nie jest wyłącznie domeną profesjonalnych sędziów. Bardzo często bowiem na co dzień sami wydajemy dziesiątki osądów. Plotkujemy. Obmawiamy. Przyszywamy komuś „życzliwe” łatki, by potem z zupełnie „czystym” sumieniem spoglądać temu komuś prosto w oczy. Czy tak postępuje chrześcijanin? Na pewno nie. Jak ma zatem postępować naśladowca Jezusa z Nazaretu? Dokładnie tak, jak mówi galilejski Nauczyciel w tytułowym cytacie, do którego jeszcze dopowiada: „Bo takim sądem, jakim sądzicie, i was osądzą…” (Mt 7, 2).
Nie oznacza to wcale, że nie mamy prawa do wydawania opinii czy formułowania poglądów nt. postawy danego człowieka czy zjawiska, z którym się spotykamy. Wolno, a nawet trzeba to robić. Nie do nas jednak należy osąd i ferowanie arbitralnymi wyrokami. Zostawmy to komu innemu. Druga prawda naszej wiary wyraźnie to precyzuje: „Bóg jest sędzią sprawiedliwym, który za dobro wynagradza, a za zło karze”. Nie wolno nam o tym nigdy zapominać.
Rozważania pasyjne dotyczące sądu nad Jezusem drukujemy na stronach Dodatku Liturgicznego w środku numeru.
Zapewne każdy z nas słyszał o objawieniach Matki Bożej w Fatimie, ale czy tak naprawdę wiemy, co wtedy Maryja chciała nam przekazać? Czy orędzie fatimskie to tylko historia, wydarzenie, sensacja? Co ono oznacza dla mnie, dla mojego życia?
Dziś Fatima jest jednym z największych sanktuariów maryjnych świata. Rocznie odwiedza ją około 4 milionów pielgrzymów i turystów, przy czym największe nasilenie tego ruchu przypada na 13 maja i 13 października, w rocznicę rozpoczęcia i zakończenia objawień.
Dla Jana Pawła II Fatima nie była jedynie portugalskim sanktuarium ani wspomnieniem z dzieciństwa. Była żywym przesłaniem, duchowym kierunkowskazem, który papież odczytywał jako osobiste powołanie i misję wobec świata. W dramatycznych, ale też wzniosłych wydarzeniach swego pontyfikatu dostrzegał znaki opatrzności, które na nowo przypominały o pilnej potrzebie modlitwy, nawrócenia i pokoju.
13 maja 1981 roku, w chwili gdy Ojciec Święty pozdrawiał wiernych zgromadzonych na Placu św. Piotra, padły strzały. Był to dzień, który miał się zapisać nie tylko w historii pontyfikatu Papieża Polaka, ale także w duchowej mapie jego życia. Data zamachu - 13 maja - zbiegała się z rocznicą objawień Matki Bożej w Fatimie z 1917 roku. Zbieżność ta dla papieża nie była przypadkowa. „Jedna ręka strzelała, a inna prowadziła kulę" - powiedział później, wskazując na cudowne ocalenie jako dzieło Maryi.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.