Reklama

Wiara

Każdy z nas kradnie i nawet o tym nie wie? VII przykazanie w praktyce

Łamiemy VII przykazanie… nie będąc tego świadomi. W jakich obszarach życia jesteśmy najbardziej narażeni na kradzież?

[ TEMATY ]

kradzież

Adobe.Stock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

1) Praca

Drukowanie prywatnych dokumentów przy użyciu firmowej drukarki, zabieranie do domu materiałów papierniczych, znaczków, długopisów to tylko kilka przykładów nieuczciwości względem pracodawcy. Jak wykazują badania (CBOS, 2015 r.), dla 14 proc. pracowników takie zachowania są w pełni akceptowalne, podobnie korzystanie ze służbowych telefonów i samochodów do celów prywatnych. Okradamy pracodawcę, nie wykonując solidnie powierzonych nam zadań, przeglądając media społecznościowe, wyniki meczów czy robiąc zakupy, w czasie, gdy powinniśmy wypełniać obowiązki zawodowe. Z badań wynika, że aż 10 proc. Polaków zajmuje się w pracy prywatnymi sprawami. A Boży ludzie powinni być uczciwi nawet w najmniejszych materiach, bo „kto w drobnej rzeczy jest wierny, ten i w wielkiej będzie wierny, a kto w drobnej rzeczy jest nieuczciwy, ten i w wielkiej nieuczciwy będzie” (Łk, 16, 10).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Na pokusy nieuczciwości szczególnie narażeni są przedsiębiorcy prowadzący własną działalność gospodarczą – podkreśla Andrzej Cwynar, założyciel Fundacji dla Rodziny www.dlarodziny.eu oferującej m.in. chrześcijańskie kursy finansowe Crown.

Reklama

Jak dodaje prezes organizacji, chodzi tu o np. wykorzystywanie majątku firmy do własnych celów, wciąganie w koszty prowadzenia działalności prywatne wydatki czy wszelkiego rodzaju próby uniknięcia płacenia podatków. Można się niesłusznie usprawiedliwiać, twierdząc, że „to rząd nas oszukuje”. Pragnąc jednak żyć zgodnie z nauczaniem Jezusa, należy iść za Jego słowami, które mówią: „Oddajcie więc Cezarowi to, co należy do Cezara, a Bogu to, co należy do Boga”.

2) Życie rodzinne

– Czy zdajemy sobie sprawę, że nieoddawanie małżonkowi i dzieciom należnego im czasu też jest kradzieżą? – pyta Andrzej Cwynar. – Coś lub ktoś inny jest ważniejszy od rodziny. To jest nieuczciwość przysiędze małżeńskiej, nieuczciwość wobec stanu – dodaje. Dlatego warto przyjrzeć się temu, jak spędzamy swój czas. Czy obowiązki domowe nie przyćmiewają relacji z pociechami? Czy nie przynosimy pracy do domu? Czy wolny czas spędzamy, podejmując wartościowe aktywności z członkami rodziny? Czy chodzimy z małżonkiem na randki, pielęgnując łączące nas uczucie?

3) Cudza własność

Katechizm Kościoła Katolickiego (2409) mówi, że wszelkiego rodzaju przywłaszczanie i zatrzymywanie dobra drugiego człowieka sprzeciwia się siódmemu przykazaniu. Dotyczy to umyślnego zatrzymywania rzeczy pożyczonych, ale także przedmiotów znalezionych, dlatego należy pamiętać, by zawsze oddawać to, co znaleźliśmy. Niestosowne jest też sprzedawanie dóbr po zawyżonych cenach. Z wielką nieuczciwością spotkaliśmy się w 2020 r., gdy w czasie wybuchu pandemii koronawirusa maseczki ochronne kosztowały dziesiątki złotych.

Warto pamiętać, że za każdą kradzieżą stoi człowiek. Możemy usprawiedliwiać się, że traci firma lub urząd, ale ostatecznie uderzamy w kieszeń innych podatników: naszej rodziny, sąsiadów, współpracowników.

Jak temu zaradzić? – Być w relacji z Panem Bogiem. Jeśli żyję w bliskiej więzi z żoną, uważam na to, co mówię, nie chcę jej skrzywdzić. Podobnie jest z Bogiem. Jeśli wierzę, że jestem jego niewolnikiem, to bycie uczciwym przychodzi z trudem. Dlatego warto pogłębiać relację z Bogiem, uwrażliwiać swoje sumienie i sięgać po porady. Na przykład na kursach takich jak Crown mamy możliwość przyjrzenia się sobie, zainspirowania się innymi. Ważne też, by mieć spowiednika, mentora, wspólnotę – zaznacza Andrzej Cwynar.

Każde, nawet najmniejsze nieuczciwe zachowanie jest grzechem i może uczynić nasze sumienie mniej wrażliwym na zło. Z kolei każda uczciwa decyzja pogłębia naszą przyjaźń z Jezusem i wzmacnia naszą wiarę!

2023-02-03 21:15

Oceń: +34 -6

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pawia: Złodzieje zwrócili figurę z okradzionej szopki

[ TEMATY ]

Włochy

kradzież

poczucie humoru

Jak donosi dziennik Avvenire we włoskiej Pawii zdarzył się mały świąteczny cud. Złodzieje, którzy w ubiegłym tygodniu ukradli z miejskiej szopki figurę św. Józefa, odstawili ją na miejsce. „Bardzo przepraszamy za to, co się stało. Był to bluźnierczy gest wykonany w chwili zaćmienia rozumu. Życzymy wesołych świąt” – napisali skruszeni.

Szopka w Pawii znajduje się w symbolicznym miejscu: na Piazza del Duomo, w ruinach wieży miejskiej z XI w., która zawaliła się w 1989 r. zabijając cztery osoby. W średniowieczu Pawia znana była jako miasto stu wież. Jedną z nich była właśnie Torre Civica – rozbudowywana przez stulecia, swój ostateczny kształt uzyskała w XVI w. Okazało się, że dobudowywane przez wieki fragmenty za bardzo obciążyły wieżę i 72-metrowa konstrukcja z cegły i kamienia zawaliła się.
CZYTAJ DALEJ

Święty Brunon-Bonifacy z Kwerfurtu - arcybiskup misyjny

[ TEMATY ]

Brunon z Kwerfurtu

pl.wikipedia.org

Fragment fresku przedstawia męczeńską śmierć z rąk pogan św. Brunona z Kwerfurtu

Fragment fresku przedstawia męczeńską śmierć z rąk pogan św. Brunona z Kwerfurtu

W kalendarzu liturgicznym przypada 12 lipca wspomnienie obowiązkowe św. Brunona-Bonifacego z Kwerfurtu - mnicha benedyktyńskiego, kapelana cesarskiego, arcybiskupa misyjnego i męczennika. W 2009 r. Kościół uroczyście obchodził 1000. rocznicę jego męczeńskiej śmierci w okolicach Giżycka.

Brunon-Bonifacy urodził się w 974 r. w arystokratycznej rodzinie saskiego grafa w Kwerfurcie. Kształcił się w szkole katedralnej w Magdeburgu. W 995 r. został mianowany kanonikiem na dworze cesarza Ottona III i wraz z nim udał się do Rzymu. Tam w 998 r. wstąpił do zakonu benedyktynów w klasztorze na Awentynie. Zapewne wówczas otrzymał imię zakonne Bonifacy. Pięć lat przed nim w tym samym klasztorze przebywali św. Wojciech i bł. Radzim. W 999 r. Brunon złożył śluby zakonne.
CZYTAJ DALEJ

Bp Jacek Kiciński CMF: - Módlmy się o kapłanów kochających Boga, Kościół i ludzi

2025-07-12 11:37

ks. Łukasz Romańczuk

Po raz czwarty w Miliczu odbywa się Pielgrzymka Margaretek i Dwunastek. To pielgrzymka osób, które każdego dnia modlą się za kapłanów oraz o wierne i święte powołania do życia kapłańskiego zakonnego i misyjnego.

Pielgrzymka rozpoczęła się od adoracji Najświętszego Sakramentu oraz modlitwy różańcowej prowadzonej przez ks. Waldemara Kocendę, proboszcza parafii Narodzenia NMP w Miękini oraz koordynatora Margaretek w Archidiecezji Wrocławskiej. Z racji deszczowej pogody tym razem pielgrzymi nie zgromadzili się na placu kościelnym i przy ołtarzu polowym, ale w kościele św. Anny. Eucharystii przewodniczył bp Jacek Kiciński CMF, a w słowie wprowadzenia ks. Waldemar Kocenda, witając wszystkich obecnych oracz uczestników pielgrzymki powiedział: Ufamy, że nasza wspólna modlitwa przyczyni się do wielkiego dzieła, które zawiera się w słowach: “Proście Pana żniwa, żeby posłał robotników na swoje żniwo”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję