Przychodzi taki dzień, że człowiek uświadamia sobie, iż ma już kłopot z ubieraniem się, bolą go nogi, nie radzi sobie w sprawach codziennych, źle się czuje. I konstatuje, że to starość. Patrzy na swoich bliskich i zastanawia się, czy ktoś okaże mu życzliwość. Czy syn pokaże, że jest synem? Czy córka dostrzeże problemy ojca? Czy dzieci wezmą pod uwagę, że gdy byli mali, to ojciec i matka służyli im całym swoim życiem, oddawali wszystkie swoje siły i pieniądze, by zapewnić jak najlepszy byt. I oto teraz ten stary już człowiek „staje i kołacze” do serc swoich najbliższych, szukając oparcia, dobrego słowa, uśmiechniętych oczu, życzliwej ręki.
I wtedy spotyka się z różnymi sytuacjami, bo różne są dziś możliwości dzieci mających starszych rodziców.
Czasem okazuje się, że najlepszym wyjściem jest dom opieki dla ludzi starych. Na pewno godne polecenia są tu takie domy prowadzone przez zgromadzenia zakonne, których charyzmatem jest opieka nad człowiekiem starym i chorym. Przed Najświętszym Sakramentem siostry uczą się miłości człowieka i wypraszają łaski potrzebne tej służbie oraz ludziom potrzebującym opieki - to dodatkowy atut.
Serdecznie zachęcam naszych dojrzałych czytelników do zastanowienia się już teraz nad swoją starością i polecam te domy prowadzone przez zakonnice, domy pełne miłości i ciepła.
I trzeba modlić się o łaski Ducha Świętego dla wszystkich, którzy służą ludziom starym i chorym, którzy posługują w domach opieki, żeby umieli zastąpić pensjonariuszom najbliższych i by mieli łaskę cierpliwości dla wszystkich, także tych trudnych domowników. By nie przywiązywali wagi do tego, co może im się czasem nie udaje, ale widzieli w swoim podopiecznym potrzebującego pomocy człowieka - mało tego, by widzieli w nim samego Chrystusa.
Potrzeba także nieustającej modlitwy za tych, którzy wymagają opieki. By dobry Bóg, który wszystko rozumie, sprawił, aby posługiwanie im przyniosło jak najpiękniejsze owoce ludziom i samemu Bogu.
Skupmy się bardziej na czyszczeniu naszego wnętrza i na duchowym przygotowaniu na Boże Narodzenie niż na pucowaniu okien i szafek.
Powtarzalność jest jednym z rysów Kościoła. Jej rytm wyznaczają okresy roku liturgicznego. Wydarzenia, które dobrze już znamy. Tak dobrze, że potrafimy na nie zobojętnieć i przespać szansę. Powtarzalność to bicie serca Kościoła, potrafi jednak uśpić naszą czujność. To w nas, w naszym błędnym myśleniu, a nie w powtarzalności – rytmie życia Kościoła – tkwi wina. Winą jest bowiem i naiwnością nasze mylne przekonanie, że mamy przed sobą dużo czasu i jeszcze zdążymy go wykorzystać. Spójrzmy na Adwent, w który właśnie wchodzimy. Znów. Podobnie jak rok temu. Podobnie jak w przyszłym roku... Może w przyszłym roku wykorzystamy go lepiej, może znajdziemy czas, by coś w sobie zmienić, coś postanowić. A co, jeśli za rok kolejnej szansy już nie będzie, bo nas nie będzie?
- Przeżywana przez nas uroczystość Chrystusa Króla Wszechświata, musi być dniem radości. Radości, że nas wybrał, że powołał, że chce byśmy o Nim świadczyli. Radości wynikającej także z tego, że nasze słowo, nasz przykład życia może dać innym nadzieję - mówił abp Marek Jędraszewski do zebranych w katedrze na Wawelu. Podczas Mszy św., która była kulminacyjnym punktem Spotkania Młodych Archidiecezji Krakowskiej, przyrzeczenie złożyło czterech nowych członków Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży.
Eucharystia, której przewodniczył metropolita krakowski w dniu uroczystości Jezusa Chrystusa Króla Wszechświata, była kulminacyjnym punktem SMAK-u, czyli Spotkania Młodych Archidiecezji Krakowskiej. Tegorocznej edycji, odbywającej się od 22 do 24 listopada towarzyszyło hasło: „Jemu zależy na Tobie”. Uczestnicy przeszli z symbolami ŚDM spod VIII Liceum Ogólnokształcącym, gdzie odbywały się główne punkty diecezjalnych odchodów dnia młodzieży, pod wawelską katedrę. Weszli do niej uroczyście za abp. Markiem Jędraszewskim.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.